Sheesha- Szczeście Ty moje :))

przez **Natka i Szisza** » 2007-05-26, 19:58

Dziekuje ale tak naprawde to nie ma czego gratulowac(no chyba ze glupoty :-P

)- zupelnie mi sie wylaczylo myslenie w tym momencie- jak to pozniej analizowalam to tez stwierdzilam ze jestem nienormalna :mrgreen:

No ale wiesz- moje dziecko atakuja, to trzeba go bronic z calych sil :lol:

Swoja droga, ciekawe czy gdyby to byl amstaff to zrobilabym to samo :-D

przez **Magda** » 2007-05-27, 10:06

Ale Szisza już duża!!
Zdjęcia z króliczkiem prześliczne :-)

przez **Natka i Szisza** » 2007-05-27, 13:27

Dziekujemy :)

przez **Natka i Szisza** » 2007-06-09, 16:26

Chciałam się usprawiedliwić z powodu długiego niewstawiania zdjęć- mam kłopoty z aparatem :-/

Ale zeby nie bylo, ze sluch o nas zaginal- Szisza wazy 23,5 kg i ma 59 cm w klebie- co mnie troche przerazilo bo Durinek ma przeciez 53 :!:

Chyba naprawde wdala sie w Galwina :-D

przez **Natka i Szisza** » 2007-06-09, 23:22

Udalo sie dojsc do ladu z aparatem, czego wynikiem sa 3 fotki:

W najblizszym czasie postaram sie uzupelnic galerie lepszymi zdjeciami.

przez **Grażyna i Coffee** » 2007-06-11, 11:49

Śliczne "maleństwo" nie martw się ,że jest większa od pieska , może to tak jak u ludzi dziewczynki wcześniej rosną.
Głaskanka dla pusiaczka :-D

przez **Natalia i Galwin** » 2007-06-11, 21:12

E tam śliczne... Natalia, łap aparat i rób te zdjęcia :evil:

Toż na tych nie widać nic :evil:

Ukochaj maleństwo nasze, bardzo, bardzo mocno (o obślinienie od braciszka nie będe prosić, mimo iż Galwin bardzo na to nalega :lol:

).

przez **A.A.R.** » 2007-06-15, 03:16

Dawno nas nie bylo na forum a Sziszka tak urosla w tym czasie :!:

.

. Jak się Durinowi proporcje przodu ciala względem tylu wyrównają to może zrówna się wzrostem z siostrą.

przez **Natka i Szisza** » 2007-06-17, 22:38

Oj urosla :) Juz ponad 24 kg sa :!:

Mysle, ze Sziszke przerosnie szybko :) Zrobilam jej dzisiaj kilka nowych zdjec ale nie wiem czy nie zasne za chwilke,bo przed chwila wrocilam z Łodzi, ale jesli zasne- wstawie wkrotce :mrgreen:

No i nie zasnęłam, oto niunia z dzisiaj:

przez **Cefreud** » 2007-06-18, 08:15

ale rośnie...Głaski dlsa niej :-)

przez **Dziunia** » 2007-06-19, 08:46

Sziszka jest cudna i jej spojrzenie, można zmięknąć, wiem bo Dafi też potrafi samym spojrzeniem zmiękczyć serce i nogi. Przetyczałam wszystkie Twoje wypowiedzi i najbardziej wzruszyła mnie ta na samym początku, że jedziesz po mała Sziszkę po jej miłość.....

przez **Natka i Szisza** » 2007-06-21, 00:18

Spojrzenia "szczęściarzy" są "zmiękczające" ;-)

Miło mi bardzo, że tak piszesz...nasza miłość kwitnie z każdym dniem ;-)

przez **Marta** » 2007-06-21, 13:15

Mmmm... Te słodkie oczka :-D

Skąd my to znamy!

Pięknie Wam rośnie dama :-)

przez **meggy** » 2007-06-22, 17:52

Podobno gdy pies sie czegos przestraszy,lub gdy spotka go cos nie milego ,niewolno psa pocieszac i slodko do niego przemawiac -bo on moze zrozumiec nasze zachowanie- jako nagrode , a swoje tchorzliwe zachowanie- jako pozadane przez nas.Tak mi tlumaczyl trener na PT. Sunia sliczna :mrgreen:

przez **Natka i Szisza** » 2007-06-22, 20:34

Tak, wiem o tym- to nawet całkiem logiczne :) Niestety w tym wypadku to było absolutnie silniejsze ode mnie...

przez **meggy** » 2007-06-22, 20:40

Wiem jak to jest !!!!!!!MY myslimy po ludzku zaraz chcemy ukochac i przytulic.Tez tak robie :oops:

przez **Natka i Szisza** » 2007-06-23, 13:31

No ladne rzeczy :)
Ale musze powiedziec, ze nastepnym razem jak rzuciły się na nią jednocześnie dwa psy (bardzo małe i w kagańcach) byłam twardzielem bo wiedziałam, że nic nie mogło jej się stać :mrgreen: