Prześwietlenie stawów - kiedy?

[Frodzio]

Witam

Mam pytanie, nasz Fordo niebawem kończy 4 miesiące i weterynarz chce mu zrobić prześwietlenie stawów.

Od zaprzyjaźnionego tresera usłyszałem że to niema sensu gdyż pies się cały czas rozwija i te badania mogą nic nie wykazać. Poinformował mnie również że dobrze jest zrobić takie badanie w wieku ~ 8 miesięcy gdy kościec jest już "w miarę " dobrze wykształcony.

CO wy o tym sądzicie bo nie chciałbym narażać psa na promieniowanie i narkozę.

z góry dziękuję za podpowiedź

[Marzena.zlotanimfa]

Prześwietlenie stawów pomiędzy 18-20 miesiącem życia,i zmień weterynarza.

[Elmo]

Ja co prawda nie mam Apka, ale tak jak mój wet, uważam, że w wieku 4 msc. prześwietlenie jest bez sensu Wyniki nie będą miarodajne.

[Frodzio]

ok, dziękuje za odpowiedz

[Szam]

My przeswietlamy wstepnie 6-8 mies psy a nie czekamy do 18 mies. Pozniej w wieku 15-18 przeswietlenie do rodowodu

[Frances_B]

U mnie w lecznicy zalecają RTG wszystkim rasom z predyspozycjami do dysplazji w wieku 12-18 tygodni. W razie wykrycia możliwe jest jeszcze zrobienie Zespolenia Spojenia Łonowego ( JPS) max do 20 tygodnia (według niektórych do 24).
Zabieg ma na celu zmianę ułożenia panewki miednicy względem głowy kości udowej. Efekt ten otrzymujemy po mechanicznym zniszczeniu chrząstki spojenia łonowego. Podczas wzrostu zwierzęcia, panewka nakłada się na głowę kości udowej.

[Marzena.zlotanimfa]

Odpowiedzcie mi proszę ,dlaczego prześwietlacie wstępnie w wieku 6-8-m-cy?
Czyżby chodziło o wstępną korygację?

[Szam]

Po to, zeby sprawdzic czy wszystko jest w porzadku, w tym wieku mozna jeszcze psu jakos pomoc jezeli cos by sie dzialo, inaczej go prowadzic itd.
Korygacje??

[Frodzio]

Tak jak Frances napisałas, chodzi o kontrole. W przypadku wykrycia czegoś niepokojącego można wcześniej zacząć korygowąć i zapobiegać. Dzis jesteśmy umówieni w akademii na badania, mama nadzieje ze maluszek zdrowo rośnie- na moje ok wygląda jak okaz zdrowia,ale zawsze cos sie może czaic.jeteśmy dobrej myśli:)

[Frances_B]

Trzymamy kciuki :) też dzisiaj zaliczaliśmy wizytę u weta, ale RTG dopiero 20.09 bo jeszcze za mała jest

[Anna Rozalska]

Mnie również poinformowano, że gdy nie ma potrzeby należy prześwietlać w wieku 18 miesięcy z wpisem do rodowodu.

[goslava]

moja Dianka ma teraz 3 m-ce i tez mi weterynarz powiedzial ze w tym wieku nie ma sensu przeswietlac, najwczesniej w wieku ok. 6 m-cy.

[Szilkowa]

Tia ( borderka) miała prześwietlenia robione w wieku 6 msc dlatego że od tego momentu chciałam zacząć wprowadzać ją w psie sporty oraz wieku 4 miesięcy miała szczenięcą kulawiznę. Następnie w wieku 12 miesięcy - kontrolnie czy się nic nie pogorszyło ( treningi czasami dość intensywne ). Teraz będzie w wieku 18 msc żeby zrobić wpis do rodowodu

Ja spotkałam się już z różnymi szkołami jeżeli chodzi o prześwietlenia, operację szczeniąt itd. Dużo osób mówiło mi żebym prześwietlała Tię gdy miała tą kulawiznę ale na szczęście mam świetnego weterynarza który za każdym razem gdy przychodziłam z zamiarem prześwietlenia Młodej odwodził od tego pomysłu .Obyło się bez żadnych operacji, mega kosztownych leków, dodatkowego prześwietlania itp Dostawała witaminę ( C albo D, teraz na śmierć nie pamiętam ) - pomogło

[Aga-2]

Kupując psa czysto z przeznaczeniem do hodowli, można zrobić prześwietlenie w wieku 4 miesiące. Jest to specjalny rodzaj prześwietlenia bioder. Prześwietla się je w maksymalnym rozciągnięciu i ściśnięciu, a potem specjalista - weterynarz ortopeda sprawdza na ile panewka "puszcza" główkę. Ta metoda uważana jest na dzień dzisiejszy za w miarę miarodajną, jeśli chodzi o stwierdzenie, czy stawy mają tendencje do dysplazji, czy też nie. Zwykłe prześwietlenie stawów biodrowych u kilkumiesięcznego psa nie daje jednoznacznego wyniku. Stawy w okresie wzrostu nie są ostatecznie ukształtowane. Mogą być rozluźnione, a potem się zacieśnić, lub odwrotnie - na prześwietleniu mogą wyglądać wręcz idealnie, a potem się okazuje, że idealnie jednak nie jest.
W ostatnich latach zabieg zespolenia spojenia łonowego zyskał na popularności i zachodzi podejrzenie, że ponieważ w tym wieku - do 4 miesięcy - nie da się jednoznacznie ocenić stawów, był bardzo często nadużywany. Niby profilaktycznie, ale po co?
Jak wiemy istnieje kilka metod, które eliminują objawy dysplazji u psów dorosłych. Dysplazja biodrowa przestała być wyrokiem. Nie ma się co spieszyć do operacji. To powinna być ostateczność, a nie profilaktyka!

[Bobik]

Aga-2: Powyższy wpis można byłoby nieco rozwinąć, wyjaśnić niektóre użyte terminy... W takiej postaci tylko sygnalizuje pewne sprawy. Ale może to tylko moje wrażenie.

[Aga-2]

Aga-2: Powyższy wpis można byłoby nieco rozwinąć, wyjaśnić niektóre użyte terminy... W takiej postaci tylko sygnalizuje pewne sprawy. Ale może to tylko moje wrażenie.

Dobra, nieco zmodyfikowałam terminy . Temat ma być jedynie "zasygnalizowany", bo nie wiem ilu jest w Polsce ortopedów, którzy posiadają aparat do tego "zgniatania i rozciągania" stawów. Chodzi mi głównie o to, żeby uzmysłowić, że nie ma się z czym spieszyć do prześwietlania standardowego, a potem jeszcze nie daj Panie, do podejmowania decyzji o ewentualnej operacji na podstawie takiego standardowego zdjęcia
Niektórym weterynarzom się "spieszy", bo poznali nową metodę, a można ją "wypróbować" tylko do 4 miesiąca życia psa... Nieświadomi ludzie dają się w ten sposób złapać w pułapkę. Nie twierdzę, że weterynarze chcą źle. To nie jest specjalnie inwazyjny zabieg, ale niezwykle rzadko można z całą pewnością stwierdzić, że jest on niezbędnie konieczny.
Obraz stawów prześwietlonych w sposób "normalny" u szczenięcia ok. 3-6 miesięcy daje tylko zarys sytuacji. Oczywiście jak już wtedy widać "masakrę" - a czasem widać! - to wiadomo, że ta masakra już pozostanie, ale wtedy to zespolenie na niewiele się zdaje, choć w takim przypadku każdy chwyta się każdej możliwej opcji, wiec i zespolenie wykonują. To są jednak sporadyczne wypadki. W większości nie widać ani nic specjalnie złego, ani ideału. Klasyczna sytuacja typu "na dwoje babka wróżyła" i wtedy nieraz wet może przekonywać do tej "profilaktyki"