Strona 1 z 1
Ratunku

Napisane:
2007-08-21, 18:40
przez Szilkowa

Napisane:
2007-08-21, 18:47
przez Mr. Frodo
Czesc
ja tez mam w domu jaminczka, po pierwsze nie denerwuj się - bedzie wszystko dobrze,
myślę, że musisz poczekać na przyjazd taty, spróbuj dac mu się napić wody, żeby piesiu sie nie odwodnił i bądź przy nim - trzymam kciuki

Napisane:
2007-08-21, 19:18
przez Szilkowa
Dałam mu wody i wypił trochę i wydaje mi się że jest lepiej i chyba mam nadzieje już po wszystkim ale jeszcze stara się zabardzo nie ruszać dziękuje za pomoc


Napisane:
2007-08-21, 20:13
przez Mr. Frodo
No to się cieszę, że jest lepiej,
trzymaj się dzielnie a jamniczek niech szybciutko wraca do pełni sił

Napisane:
2007-08-21, 20:54
przez Natalia i Galwin
I pisz nam na bieżąco co się dzieje

3mamy kciuki


Napisane:
2007-08-21, 22:22
przez Szilkowa
Teraz już dobrze

nie mam pojęcia co się mogło stać cały dzień jak zwykle jak jesteśmy u babci chodił za nią krok w krok i babcia nie widziała że by coś jad a ni nic podobnego ale całe szczęście już wszystko Ok. bardzo się bałam że nie daj boże strace przyjaciela. Dziękuje że trzymaliście za nas kciki to naprawde pomaga

Re: Ratunku

Napisane:
2010-01-30, 17:12
przez Ewcia&Aduś
witam
mam taki problem z naszym noskiem.
Od jakiegos tygodnia strasznie sadzi bąki...i to jeden za drugim.Jest tak źle że trzeba ewakuować się w trakcie tego zdarzenia.:( .Nie mam pojecia co jest przyczyna daje mu tylko suchą karmę i to już od jakiś 3 miesięcy .Wciągu tego czasu zupełnie nic mu nie było.Nawet po wczesniejszej karmie jaka mu podawaliśmy mieliśmy ciągle problemy..jak nie z biegunką to z wymiotami.Lekarz kazał zmienić nam karmę wiec teraz używamy karmy PROFormance,od tego czasu wszystko ustało i biegunki i wymioty ...zjada ja z wielką chęcią co mnie bardzo cieszy.A teraz nie wiem z jakiego powodu jak juz wspominałam od tygodnia strasznie puszcza te bąki..i to jest nie dozniesienia:(..boje sie ze cos mu jest.Podejrzewam tylko jedna sprawę jakieś 7 dni temu młodsza siostra karmiła go orzechami suszonymi włoskimi:( wprawdzie nie wiele mu dała bo kilka sztuk..ale czy jest to możliwe ze to jest przyczyna tych gazów?
Czy mogłabym mu jakoś pomóc ...czy mam to jakoś przetrzymać ..bo nie wiem co mam robić.:(
pozdrawiam
Re: Ratunku

Napisane:
2010-01-30, 21:16
przez Anna Rozalska
Orzechy w małych ilościach psiakowi nie szkodzą. Moja od małego lubi orzechy i nigdy po nich nie smrodzi.Moim zdaniem gazy są od suchej karmy tzn, od zbyt dużej zawartości w niej tłuszczu. Tak było u basseta mojej koleżanki.
Zmieniła karmę Brit care large na medium, gdzie zawartość tłuszcu była większa i z bassetem nie dalo się wysiedzieć w domu. Odrobaczanie nie ma nic wspólnego z bąkami.
Re: Ratunku

Napisane:
2010-01-30, 22:51
przez iwona_k1
Moim zdaniem coś z karmą jest nie tak?Może alergia?Na bąki najlepszy Espumisan lub jakiś probiotyk z bakteriami na uregulowanie flory jelitowej...
Re: Ratunku

Napisane:
2010-01-31, 13:09
przez Ewcia&Aduś
jeśli chodzi o karmę to mało prawdopodobne bo już zażywa ją długi okres nigdy mu nic nie było...wiec bardziej mam nadzieje ze ma to związek z pasożytami.:(
Re: Ratunku

Napisane:
2010-02-01, 02:06
przez frappe
Panda od szczeniaczka była na RC na początku listopada przeszłyśmy na Acane. Jakiś tydzień temu miała kilka dni "gazowych", że też trzeba się było ewakuować

teraz wszystko wróciło do normy. Panda bardzo rzadko dostaje coś poza suchą karmą. Może mogło to być od smakołyków albo coś zjadł spoza miski np na spacerku?
Re: Ratunku

Napisane:
2010-02-01, 09:07
przez Ewcia&Aduś
własnei powiem wam...ze poza karmą nie je zupełnie nic....zadne smakołyki..jedynie kości prasowane ale wsumie nigdy mu od tego nic nie było.Na spacerze specjalnie ma kaganiec zeby nic nie zjadł.wiec nie masz szans ze cos zjadł.dlatego bardzo sie zdziwiłam tymi gazami:(,bo tak naprawde nie miały od czego sie pojawic...zobaczymy dzis po tym odrobaczeniu.Dam wam znac:D
Re: Ratunku

Napisane:
2010-02-02, 11:26
przez Ewcia&Aduś
witam nosek został odrobaczony tabletkami:PARATEX. naszczęscie jak narazie problem minoł.Miejmy nadzieje ze narazie będzie z tym spokój.:)..pozdrawiam i dziękuje za pomoc.:)