Psy bez papierów

[Magda]

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=202604013

[Ania Gd]

Równie dobrze mogli napisać że to border colie.
Pod taki wzorzec "Miniaturowego Berneńczyka"
to w każdym schronisku połowę psów da się podciągnąć.
No cóż,
cel chwalebny
ale degeneracja berneńczyków nadchodzi nieuchronnie.
Potem ów szczęśliwy właściciel będzie mówił, że ma Berneńczyka
ale bez rodowodu, bo na wystawy nie chciał z nim jeździć.
Życzę psiaczkowi, żeby znalazł szczęśliwy dom,
i odpowiedzialnych właścicieli,
no bo co on tu zawinił.
Winni są tylko ludzie.

[saganka]

Zaba, ale o co wlasciwie Ci chodzi? Gdzie tutaj Ania krytykowala Twojego psa? Moze Ania wypowiada sie czasem dosyc mocno, ale nie mozesz od razu twierdzic, ze nie kocha psow, lub, ze jest snobka! Niejednokrotnie udowadniala tutaj, ze los bidul nie jest jej obcy. I ma calkowita racje, ze bezmyslne rozmnazanie wszystkiego, co sie rusza, ma ogon i uszy, jest glupota! Poza tym zarabianie na takim procederze jest niemoralne.
Ja rozniez toleruje Twojego psa i wszystkie psy tutaj, ale nad pewnymi sprawami nie jestem w stanie przejsc do porzadku dziennego. I juz!

[Przemo]

sa ludzie ktorzy patrza tylko na pieniadze
sa i tez tacy co patrza czy ma papierek
a i sa tacy co so obojetni
Tu do ani Gd nie mial bym pretensji.
Waznw jest skad pies pochodzi. I czy jest odpoowiednio udokumnetowany.
Jesl;i ania ma byc poddana krytyce to poco te wszelkie rozmowy czy dana aukcja jest dobra czy nie?? To poco sa wogule hodowle?? Poco sa wystawy?? To poco byla akcja rodsowodowy = rasowy?? ....
Ta aukcja jak i inne podobvne powinna byc poddana krytyce. jesli ktos jest zalogowany na allegro niech napisze do sprzedajacego jak i do administratora allegro.
To jewt jeden z przykladow wprowadzania czlowieka w blad.
a pozatym kto zna berny zauwazyu pare rzeczy. no i wogle kto zna rasy
...

[Przemo]

Zaba nie zakladaj nowych postow tylko hje edytuj.

[Przemo]

To znaczy? Co dokladnie proponujesz?

Zalozmy . Piszesz cos tam bla bla bla
a pokilku minutach cos ci sie przypomnialo i wchodzisz do tego samego watku i chcesz cos dpisac. jesli bylas ostatnia i jestes to jest taka funkja jak edytuj. Klikasz ja i dopisujesz to co chcialas dopisac.
A jesli nie jestes ostatnia tylko ktos zdazyl cos napisac to mozesz zeby zwrocic uwage na post pisac normalnie

Nie edytuj tylko zmien

[saganka]

Jeszcze jeden off (przepraszam ) - Zaba, czemu swoje posty dajesz z limitem waznosci? Za chwilke nikt nie bedzie wiedzial o co chodzilo w tym watku.

No i jeszcze jedno - a czemu mialby Cie nie lubic?? Witamy i cieszymy sie, ze jest jeszcze jeded milosnik szwajcarow.

[Przemo]

Spokojnie. Ja tez miewalem takie mysli.
Pamietaj o jednej zasadzie. Mysl co poszesz.
Zreszta forum poto jest by sobie pomagac i tlumaczyc wiele rzeczy.
Mnie denerwuje jak sa ludzie ktorzy nie dzadza se wylumaczyc i zaraz krytykuja, podnosza sie przeklinaja.... A tu nie oto chodzi. Wszyscy zapominamy hyba i ja tez czasami ze najprosciej jest krytykowac a pomagac- dlaczego ja A niech on pomoze.-
...

[Żaba]

Dzieki Saganka i Przemo. Bardzo podniesliscie mnie na duchu. A pisze z data poniewaz myslalam ze to bedzie po jakims czasie tylko zajmowalo miejsce, ale skoro nie to nie bede pisala z okreslona data wygasniecia. Jeszcze raz bardzo Wam dziekuje. A teraz lece z psiakiem na spacerek. Pozdrawiam serdecznie

[Ania Gd]

Przepraszam Ania gd, ale troche przesadzasz. Twoj snobizm chyba nie ma konca!

Żabko
Forum to miejsce wyrażania swoich opinii i poglądów.
To co ja piszę jest moją wyłączną opinią.
Każdy ma prawo się do tego ustosunkować i wyrazić swoje zdanie.
Mimo, że bardzo często wiele osób nie zgadza się ze mną i mnie krytykuje (delikatnie mówiąc),
to ja szanuję prawo innych osób do odmienności poglądów.
Przedstawiam swoje argumenty, ale nigdy nikogo nie zmuszam do przyjęcia mojego punktu widzenia.

Co do kundelków to ......................
powiem Ci tylko, że moim najukochańszym pieskiem,
Wielką Miłością Mojego Życia był właśnie kundelek.
Poza tym, namówiłam kilku moich znajomych na adopcję psiaków ze schroniska.
Znalazłam im kochające domy i czuwałam, by im było dobrze.
Ale żałośni są ludzie, którzy wstydzą się, powiedzieć, że mają kundelka.
Ja miałam w swoim życiu kundelka wyglądającego jak najbardziej rasowy szpic.
I powiem Ci, że kiedy na ulicy ktoś mówił: ooooo jaki piękny szpic !!!!
ja odpowiadałam: To nie jest szpic. To jest kundelek !!!!
Więc nie mów mi dziewczyno, że ja mam jakąś awersję do psów, które nie mają rodowodu, bo tak nie jest.
Ale prawidłowością jest, że z wiekiem wzrasta świadomość człowieka.
(Przynajmniej teoretycznie powinno tak być hi hi hi)
I dzisiaj inaczej na to patrzę.
I nawet jeśli widzę na targowisku (albo co gorsza przed Stadionem na którym odbywa się wystawa psów rasowych)
handlarza sprzedającego w kartonie kilka słodziuteńkich szczeniaczków "prawie rasowych",
to na pewno ich nie kupię i to bynajmniej nie z braku finansów.
Po prostu dlatego, że wiem, że kupując chociażby jedno szczenię,
skazuję na tragiczny los bardzo wiele następnych szczeniąt.
Bo ten handlarz dalej będzie je bezmyślnie rozmnażał, bo się sprzedają i jest z tego kasa.

Życzę Ci Żabko byś jak najszybciej to wszystko zrozumiała.
A może wtedy zupełnie inne przesłanie odczytasz w moich wypowiedziach.

PS. Lubię Cię Żabko właśnie za to, że jest w tobie tyle emocji i młodzieńczego buntu.

[Żaba]

Dzieki Tez mam kundelka i nie wstydze sie tego absolutnie. Jestem porywcza i nie wiem co z tego kiedykolwiek mam, ale wiesz czasem jak sie czlowiek zezlosci to...... Przepraszam jeszcze raz, czesto mam do siebie o to pretensje ze najpierw sie zloszcze a pozniej przepraszam. Wiem ze szanujesz wszystkie psiaki, bo ja tez to robie. I masz racje co do nieprzemyslanych rozmanazan,i tez jestem ich przeciwniczka. Ale wyobraz sobie ze nawet jak mialam szczeniaczki kundelka to najpierw dowiadywalam sie w jakie rece trafi i jestem z tego dumna ze zalatwilam im porzadne domki. Bardzo przepraszam jezeli narobilam tyle niepotrzebnego halasu . Mysle ze juz nie bedziemy sie klocic? Bynajmniej z mojej strony. Ja mam slabe serce do psiakow z rod i bez i tak chyba juz zostanie. Za pare tygodni kupuje suczke bez rod. 9bernenczyka) ale nie martwcie sie piesek nie jest ze zlej hodowli (spawdzilam jak i oni mnie sprawdzili ) Pozdrawiam Cie Aniu Gd

[Cefreud]

no i własnie o to Ani chodziło.Ja nie mam aspiracji hodowlanych-chciałam psiaka do kochania.kupiłam CeFreuda Maleństwa.Nie wyobrażam sobie do domu w którym sa dzieci wprowadzic inneg psa niz taki, o którego pochodzeniu cos wiem.
Gdyby nie zalezało mi na konkretnych cechach rasy to adoptowała bym psiaka ze schroniska.Kazdy,który decyduje się na kupno psiaka bez rodowodu powinien przejsc się do schroniska,gdzie szczeniaki leżą warstwami.Rynkiem psów jak każdym innym rządzi prawo popytu i podaży-ja nie dołożę się do produkcji kolejnej warstwy psiego nieszczęscia.
Nie kupuję butów adibas, nie noszę torebki chantel i nie kupuje psa w typie berneńczyka!
Jesli kochasz psiaki to raczej zrozumiesz o co nam wszystkim chodzi.Jeśli chcesz psiaka do kochania to możesz dołożyc 100 czy 200 i kupic rodowodowego-z błędami umaszczenia czy wadą zgryzu.
Jeśli to kwestia kasy to powiem Ci tak-jesli nie masz z czego dołożyc tych 200 złotych-pomyśl o innej rasie.Berneńczyk nie nalezy do okazów z tzw'końskim zdrowiem".Wielu z nas na leczenie,rehabilitację czy własciwa pielegnację swojego pupila wydaje miesięcznie od 300 do 500 zł.Niektóre konieczne zabiegi chirurgiczne kosztuja choc jednorazowo-2000 lub więcej
Czy zastanowiłas się dlaczego psiak którego kupujesz nie ma rodowodu? Bajeczka o tym że maja rodowodowe psy tylko im sie na wystawy jeździc nie chciało jest śmieszna.Jesli ktoś wywalił sam parę stów lub tysięcy na psa z rodowodem to na 3 obowiązkowe wystawy jeszcze dołozy.Jesli tego nie zrobił to :
a) pies lub suka maja problemy ze zdrowiem
b) pies lub suka mają powazne wady,które dyskwalifikują je z hodowli

Nie licz na to,ze ktos na tym forum uwierzy w historie " że kocham psy" jesli dokładam się do bezsensownego rozmnazania!
Mieliśmy już na forum pewną sunię wykupioną z takiej hodoffli.Byc może,gdyby nie wykupienie jej padła by od ciągłego rodzenia dzieci,bo ktos taki jak Ty kupował psiaki od takiego bezwzglednego hodofcy!!!

[Przemo]

Jesli moge.
Niekturzy sami kupujacy uwazaja ze rodowud to tylko wystawy. Nie.
Jak kiedys pisalem rodowud to jak dowod osobisty luib dowod rejestraxyjny pojazdu.
I tak jak mowila Ce freud Jak masz zamiar mniec psa danej rasy to kupuj w porzadnych hodowlach a jak ci nie zalezy na cechach haraktery to powinno sie pojsc do schroniska.

Ktos mi kiedys mowil ze najlepsze psay to te ze schroniska. nadal niewiem dlaczego. Moze ktos ma pomysł?? chodzi o zdrowie. Moze.
Ale ja bym sie bal brac ze schroniska z tego powodu ze niewiem jaki mial dany pies zycie i jaki ma charakter. Co z tego ze ktos mi powie grzeczny i same plusy. Wystarczy ze poczuje wolnosc i ....

Mysle wiec tez ze np tam gdzie sa dzieci powinno sie brac psa z rodowodem lub ze sprawdzonych zrodel.

[Żaba]

Wiem o co Wam chodzi. I pewnie nie zmienie zdania na moj temat. Jezeli wiem ze to dobry hodowca to kupuje od niego psa, jezeli jest zly nie kupuje. Kocham psy WSZYSTKIE nie tylko te z papierkiem. Wiem ze codzi Wam o rozne choroby itd i doceniam to. Wiem tez ze hodowla skad bralam psa jest dobra i suki rodza raz na rok. sa dobrze odzywiane itd. Jest duzo zlych hodowli i serce mi sie kroi kiedy widze cos takiego... Ael dla mnie nie liczy sie pochodzenie psa, nie interesuje mnie czy rodzice byli utytuowani czy tez nie. Nie kazda jest taka hodowla jak myslicie, naprade nie ma sie zego obawiac jezeli chodzi o ta hodowle z ktorej bralam pieska. Jezli bede miala suke to ona raz moze kiedys urodzi, bo ja nie chce psem handlowac, chce tylko raz miec szczenieta ktorym pozniej znajde bardzo dobre domy. Nie bedzie to rozmnazanie bo ja tez tego nie toleruje. Zreszta kupuje suczke dlatego ze poprostu chce kupic psa tej rasy. Musze kiedys zaprosic do tego forum weterynarza( mam w rodzinie) i porozmawiacie sobie, bo ja na ogol nie wiem jak Wam to wytlumaczyc. Pozdrawiam

[Marszal]

Dzieki Tez mam kundelka i nie wstydze sie tego absolutnie.

i chwała Ci za to, w schroniskach wiele mu podobnych czeka na kochające domki

I masz racje co do nieprzemyslanych rozmanazan,i tez jestem ich przeciwniczka.

czyżby?

Za pare tygodni kupuje suczke bez rod. 9bernenczyka

dziewczyno, zastanów się piszesz, że rozumiesz, że sama jesteś przeciwniczką takiego rozmnażania po czym masz zamiar napędzać tę haniebną machinę. Kupując szczeniaka z takiego źródła dajesz szczęscie i miłość jednemu a pozostałe tysiące skazujesz niejednokrotnie na cierpienie i śmierć. To tak postępuje miłośnik zwierząt?
To jest na podobnej zasadzie jak ze złodziejami. Gdyby nie było osób które kupują tzw.okazje to i nie było by kradzieży bo złodzieje nie mieliby rynku zbytu. Z nielegalnymi hodowlami jest podobnie z tą tylko różnicą, że przy tej okazji cierpią zwierzęta. Przemyśl to.

[Kasia]

Wiem o co Wam chodzi.

Jezli bede miala suke to ona raz moze kiedys urodzi

Nie bedzie to rozmnazanie

no nie wiem - mnie uczyli na bologii ze jak sa dzieci to to JEST rozmnazanie.

i na pewno nie wiesz o co nam chodzi

[Zuzanda]

Ręce, nogi i wszystko co tylko może mi opada
Przecież jak na dloni widać ze chcesz Żaba kupić nieznanego pochodzenia suke do swojego psa ,którego też nie znasz pochodzenia po to żeby zrobić tymbardziej nieznanego pochodzenia szczeniaki . No włos jeży się na glowie .
Czy wziełas pod uwage to ze te psy moga mieć jednego lub kilku przodków tych samych i zamiast pięknych puchatych kul moga urodziś sie same problemy???
A dlaczego nie chcesz kupić psa o udokumentowanym pochodzeniu?? . To taka oszczedność ??

[Marszal]

Nie kazda jest taka hodowla jak myslicie

Jezli bede miala suke to ona raz moze kiedys urodzi, bo ja nie chce psem handlowac, chce tylko raz miec szczenieta ktorym pozniej znajde bardzo dobre domy. Nie bedzie to rozmnazanie bo ja tez tego nie toleruje. Zreszta kupuje suczke dlatego ze poprostu chce kupic psa tej rasy.

Może znajdzie sie na Forum ktoś mądrzejszy ode mnie i zdoła Ci to wytłumaczyć bo mnie RĘCE OPADAJĄ

[saganka]

Ania, nie uda sie chyba.... Mi tez juz wszysko opadlo..

[Kasia]

znaczy sie te dwa...też? mi juz się ciągną po ziemi jak takie "cosie" czytam...