Strona 1 z 1

Pytania o berneńczyki...

PostNapisane: 2006-11-16, 14:22
przez Marta
Nie wiem właściwie gdzie się tego dowiedzieć, a bardzo, bardzo jestem ciekawa co u naszego tatusia - XZORBY v't Stokerybos - ma już 8 lat i wogóle ani widu ani słychu o nim :lol: Może ktoś z forum wie...?

PostNapisane: 2006-11-16, 14:45
przez Gość

PostNapisane: 2006-11-16, 16:01
przez Marta
Anonymous napisał(a):http://www.stokerybos.be/Stk/engels/E_kampioenen.htm

Taaak, wiem. Tylko tam nie ma nic na temat Xzorby co mnie interesuje, bardzo "wąskie" informacje :-(

PostNapisane: 2006-11-16, 16:03
przez Agata
Marta najlepiej napisz maila do hodowcy.
Napisz, że jesteś właścicielką jego córki, Debory BR, prześlij z dwa zdjęcia Debory i napisz co Cię interesuję na temat waszego taty :-)

PostNapisane: 2006-11-17, 08:26
przez Marta
Agata napisał(a):Marta najlepiej napisz maila do hodowcy.
Napisz, że jesteś właścicielką jego córki, Debory BR, prześlij z dwa zdjęcia Debory i napisz co Cię interesuję na temat waszego taty :-)

Tylko ja nawet nie wiem czy on mieszka w Stokerybosach, czy może w jakiejś innej hodowli, a może u jakiejś osoby wogóle nie posiadającej hodowli :-| Najwyżej napisze do Stokerybosów, to może będą coś wiedzieć.

PostNapisane: 2006-11-17, 11:03
przez Olga
Marta napisał(a):Najwyżej napisze do Stokerybosów, to może będą coś wiedzieć.


Ja mysle, ze oni maja Zhorbe w posiadaniu. U nich jest peeeeelno psow, wiec pewnie sa tez wlascicielami Zhorby. A nawet jelsi nie, to raczej sa w kontakcie z wlascicielami, wiec powinni cos wiedziec. To sa strasznie sympatyczni ludzie, wiec powinni ci odpisac :mrgreen: Poinformuj nas jak juz bedziesz cos wiedziec :->

PostNapisane: 2006-11-17, 13:24
przez jaska
Po pierwsze X-Zorba i Zorbha to dwie rózne sprawy, po drugie wbrew wszytskim róznym domysłom obaj żyją i mają się dobrze, po trzecie są w Belgii w swoim domu i nigdy nie zostali sprzedani, po czwarte powinnaś się cieszyć, bo XZorba ma siostre Xyle która tez żyje i ma się dobrze, czyli już 2 sztuki 8 letnie-jest sie z czego cieszyc!!!
A tak w ogóle to napisz lub zadzwoń do Stokerybosów, jesli masz jakieś pytania i problemy, tak jak ci już wczesniej radzono.

PostNapisane: 2006-11-17, 19:59
przez Marta
Pewnie, że się cieszę... Poprostu nie wiedziałam prawie NIC na temat Xzorby i nie snułam żadnych domysłów na temat jego sprzedaży!!! Bardzo chętnie bym zadzwoniła, ale ani ja ani nikt kogo znam dobrze nie potrafi dogadać się po angielsku, ani w żadnym innym języku - niestety :-(

PostNapisane: 2006-11-17, 20:09
przez jaska
Nie buntuj sie tak tymi domysłami, po prostu " dobre"wieści na temat sprzedaży badz śmierci są na porzatku dziennym i to nie tylko u nas w kraju szybko się roznoszą...takie zycie...
Wiesz co, jakbym sie chciała czegoś dowiedziec o ojcu szczeniaka którego posiadam, a nie mam kontaktu z jego hodowca, uderzyłabym do hodowcy suki....Tak mi się wydaje ze powinien wiecej wiedziec niż wiadomosci podstawowe.

PostNapisane: 2006-11-17, 23:00
przez Kropla Nadziei
Wydaje mi się, że chyba najlepiej napisać meila bezpośrednio do hodowców, myślę Marta, że na forum jest "kilka" osób, które mogłyby Ci pomóc ;-)

PostNapisane: 2006-11-18, 12:09
przez Olga
Marta napisał(a):Pewnie, że się cieszę... Poprostu nie wiedziałam prawie NIC na temat Xzorby i nie snułam żadnych domysłów na temat jego sprzedaży!!! Bardzo chętnie bym zadzwoniła, ale ani ja ani nikt kogo znam dobrze nie potrafi dogadać się po angielsku, ani w żadnym innym języku - niestety :-(


Marta napisz mi na pw tresc maila, to ja ci go przetlumacze na ang. Oni (Delrue Vandewalle) mowia dosyc dobrze po angielsku, wiec spokojnie sie z nimi mozna kontaktowac nie-pofrancusku czy flamandzku :D

PostNapisane: 2006-11-18, 21:43
przez Magda
Marta, tu masz zdjęcie cioci ;-) (fotka ze strony hodowli Rijkenspark )
Obrazek
Xyla ma na nim 8,5 roku.