W naszej małej, domowej hodowli za mniej więcej trzy tygodnie pojawią się szczeniaczki. Będzie to już nasz piąty miot. Rodzicami szczeniąt będą: nasza miśkowata i urocza Asteria Canis Magnus oraz piękny Fernando Eleuteria. Oczywiście oboje rodzice spełniają wszelkie kryteria ZKwP aby być rodzicami, oboje mają też tytuł Championa.
Zarówno "Ferdek" jak i Astucha znane są ze swej sympatii do ludzi i namolnego domagania się pieszczot.
Czas na kilka zdjęć, panie mają pierwszeństwo.
Asteria Canis Magnus. (trochę ofutrzona jak na tę porę roku)
Obrazek został zmniejszony.Fernando Eleuteria.
Obrazek został zmniejszony.Teraz kilka fotek z wiosennego spotkania.
Obrazek został zmniejszony.Obrazek został zmniejszony.No wiesz, bardzo Cię lubię ale nie mogę obiecać, że pozostanę Ci wierny...
Obrazek został zmniejszony.Jeszcze kilka pozowanych fotek - Asteria.
No chłopie, zdecyduj się, raz każesz stać, za chwilę siadać, to znów - nastaw uszy, głowa wyżej...
Obrazek został zmniejszony.Obrazek został zmniejszony.Obrazek został zmniejszony.Obrazek został zmniejszony.Ferdek to miał sopko luzik, Gosia czekała aż przyjmie odpowiednią pozę i cyk - jest fotka pierwsza klasa.
Obrazek został zmniejszony.Obrazek został zmniejszony.O, nawet mógł się położyć!
Obrazek został zmniejszony.Mam dość! Jeszcze trzy tygodnie przede mną, a już ciężko chodzić. Też idę poleżeć.
Obrazek został zmniejszony.