Kurs stróżująco obrończy a bernuś

Wszystko na temat szkolenia i psich sportów

Moderator: MartaD

Postprzez Natalia i Galwin » 2007-05-18, 11:09

Galwina dopiero uczymy aportów, ale spisuje się doskonale.
Avatar użytkownika
Natalia i Galwin
 
Posty: 4226
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 22:27
psy: Galwin (*)

Postprzez bea » 2007-05-18, 11:51

Kiedy Doris uczyła sie aportowania miała kłopot z obryzaniem go i podrzucaniem.Doradzono nam b.duży aport ,aby trudno łapać za gałki ,a część środkową obwiązać szczelnie linką lub grubym plecionym sznurkiem,dodatkowo nasz instruktor zrobił Dori drugi ciężki aport ,zeby odechciało jej sie podrzucania aportu podczas biegu/cięzki aport jest też potrzebny do egzaminu IPO/.Pomogło.A Aga jak sie odezwie powie pewno o innych ,moze jeszcze lepszych sposobach.pozdrawiam .bea :-D
Avatar użytkownika
bea
 
Posty: 1427
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-01, 15:35
Lokalizacja: mazowieckie

Postprzez nugatika » 2007-05-18, 19:20

a Nuśkowi jak sie nie chce to nie przyniesie :-P a czasem potrafi dosc dlugo latac za piłeczką ... :lol:
Avatar użytkownika
nugatika
 
Posty: 3318
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 20:00
Lokalizacja: Strzyżów <--> Lublin
psy: Bystra, Nutka, niedźwiedz berneński Nugat {*}

Postprzez AT » 2007-05-30, 17:32

bea napisał(a):Doradzono nam b.duży aport ,aby trudno łapać za gałki ,a część środkową obwiązać szczelnie linką lub grubym plecionym sznurkiem,dodatkowo nasz instruktor zrobił Dori drugi ciężki aport ,zeby odechciało jej sie podrzucania aportu podczas biegu

Baaaardzo dziękuję za rady :-D sprawdzimy czy nam wyjdzie w praktyce.
dziś wreszczie nie ma upału więc idziemy na intensywny trening ale nasz egzamin 17 czerwca cieńko widzę jak będzie +30 C.....
Avatar użytkownika
AT
 
Posty: 3552
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-25, 01:04
psy: Mufka (*)

Postprzez bea » 2007-05-30, 23:38

Trzymam za Ciebie i Mufke kciuki,będzie dobrze,najważniejsze wg,mnie w pracy z bernem to trzymanie nerwów na wodzy,staraj sie robic wszystko jak mozesz najlepiej i nic wiecej,staraj sie nie myślec o wyniku egzaminu,to jest najtrudniejsze...trzeba skoncentrowac sie tylko na psie.Berny bardzo łatwo wyczuwaja zdenerwowanie właściciela i szybko potrafi sie ono im udzielic.Jeżeli będzie bardzo gorąco wez ze soba prześcieradło i butlę wody,zawsze możesz wtedy ochłodzic psa przed wystepem okrywając go mokrym płótnem.Buziaki-podtrzymaki,bea i misiaki
Avatar użytkownika
bea
 
Posty: 1427
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-01, 15:35
Lokalizacja: mazowieckie

Postprzez AT » 2007-05-31, 02:49

ojejkuś! dziekujemy :-D oj wiem jak bardzo nasze emocje na psiaki się przenoszą... ja tego egzaminu nie traktuje ambicjonalnie jak zresztą całej zabawy w szkolenie więc się denerwować nie mam zamiaru. dla mnie Mufka swój egzamin PT już zdała w ubiegły weekend jak byłyśmy na mazurach. to były jej pierwsze wakacje, zachowywała się jak anioł a karna była jak policyjny ON :-) i to był cel który sobie wyznaczyłam idąc z nią do szkoły. rada z prześcieradłem super! ale jak będzie upał to i tak sobie nie wyobrazam tego egzaminu bo o dziwo z całej naszej licznej grupki do końca zajęć wytrzymuje tylko mufka (maxmalne futrzaki górą!) i sznaucerek miniatura z adhd ;-) a wszystkie psiaki od pierwszych minut ruszają się jak muchy w smole :-)
ale się postaramy. a jak coś nie wyjdzie to zawsze można poczekać do października ;-)
jeszcze taz dzięki za podtrzymywańsko na duchu i rady.
Avatar użytkownika
AT
 
Posty: 3552
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-25, 01:04
psy: Mufka (*)

Postprzez bea » 2007-05-31, 10:54

Dzielna i mądra z Ciebie dziewczyna,tak trzymaj.! ;-) Chce opowiedziec jedną historię.Rzecz działa się na któryś tam Mazowieckich Zawodach Posłuszeństwa.W jednej z drużyn występowała kobieta ze świetnie wyszkolonym berneńczykiem,to był ich drugi start na takich zawodach,poprzednio ich drużyna zdobyła V-ce mistrzostwo.Był jednak pewien problem-przewodniczce bernenczyka niedawno zmarł ukochany ojciec i nie bardzo radziła sobie z tym faktem,był smutna i zestresowana.Tak naprawde nie miała najmniejszej ochoty na start w zawodach,ale ambicja nie pozwalała jej się wycofac,miała przecież tak dobrze wyszkolonego psa.Pies prócz tego,ze miał duże umiejetności ,był po prostu bardzo mądrym stworzeniem i wiedział jedno- Pani nie chce wejść na plac"manewrowy"., czyli czegos się obawia.Co robi madry pies ,stara sie ochronić swoja właścicielkę przed potencjalnym niebezpieczeństwem,a wiec próbuje ja przekonac,ze nie należy wchodzić ,tam gdzie moze coś zagrażac.No ale poniewaz ludzie są uparci i pchaja się tam gdzie nie trzeba,należy bacznie wypatrywac zagrożeń,zeby w razie konieczności szybko zareagować.Nikogo,chyba nie zdziwi że trudno jest pogodzic baczną obserwacje całego otoczenia z popisywaniem się swoimi umiejętnościami.Bern potrafi ocenic ,co jest priorytetem-a priorytetem jest zapewnic bezpieczeństwo Pani.Ćwiczenia pokazowe na odczepnego,pomiedzy obserwacjami.Jaka mogła byc ocena takiego startu-zaledwie dostateczna.Sędzia powiedział przewodniczce,-..ma pani swietnego psa,widac,ze wszystko potrafi,ale macie ze soba dzisiaj kontakt zerowy.....Po pokazach posłuszeństwa ,miały odbyc sie pokazy agility.Miały w nim uczestniczyć,ale tym razem przewodniczka stwierdziła,ze to bez sensu,widac pies jest w złej kondycji,brak mu koncentracji,z jakis powodów nie chce wejść na plac ...bez sensu.Jednak w końcu udało ją sie namówic jej kolezance,z która wspólnie trenowały,by przynajmniej "pożyczyc" bernusia na ten pokaz......-to bez sensu,ale jak sie upierasz...,zobaczysz,ze nawet nie wejdzie z Toba na plac.,coś jej dzisiaj odbiło...........Publicznośc występ berneńczyka nagrodziła gromkimi brawami,jakże wspaniale wykonywał slalom,cały bieg bez błedu,pełna koncentracja.Właścicielka patrzyła na swojego psa,oczy miała pełne łez i myslała,mysłała.......o tym jakim głupim potrafi byc człowiek i jak cudownym wspaniałym i madrym stworzeniem jest jej DORIS.Oczywiście tą kretyńska przewodniczka byłam ja.Czasem człowiek robi błędy z głupoty,niewiedzy,z ambicji....ważne ,zeby ich nie powtarzać.Cieszę sie ,bo widze,ze Ty najważniejszy egzamin w pracy z psem zdałaś na piątkę.Teraz mozna wam zyczyc tylko sukcesów :-D
Avatar użytkownika
bea
 
Posty: 1427
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-01, 15:35
Lokalizacja: mazowieckie

Poprzednia strona

Powrót do Szkolenie Szwajcarów

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości