W co się "bawić" z psem?

Wszystko na temat szkolenia i psich sportów

Moderator: MartaD

W co się "bawić" z psem?

Postprzez Asia Morrisowa » 2013-03-28, 13:29

Morris skończył dziewięć miesięcy i jest z niego ciągle duuuży szczeniak ale przy tym straszna mądrala. Uwielbia się uczyć... Od września chodziliśmy do psiego przedszkola, potem od razu na PT. Do przedszkola poszliśmy praktycznie dla socjalizacji, bo wszystkie komendy podstawowe mieliśmy dobrze opanowane. Na PT uczymy się głównie cierpliwości... wzajemnej :-D. Ale to dwa razy w tygodniu, w weekend. Natomiast na co dzień spacerujemy po łąkowo-leśnej okolicy i też ćwiczymy, bawimy się piłką na sznurku, jutowym gryzakiem, patykami. Czasem nie wiem co dla niego jest większą atrakcją, czy nawet nagrodą - zabawa piłką czy wykonanie komend <tak>. Uwielbiam to, że jest tak kontaktowym psem i nie chciałabym tego zmarnować, stąd moje pytanie - w co się bawić, ale właśnie tak kontaktowo? Próbujemy sztuczek typu ósemki między nogami, chodzenie tyłem itp. i bardzo to go wciąga. Gram z nim w dwa kubki, ale Morris nie jest typem szachisty, więc częściej są to pochowane smaczki w całym domu. Myślę o agillity wiosną (!) i czekam kiedy będą zajęcia - tyle, że do wiosny chyba jednak daleko...
Asia Morrisowa
 
Posty: 531
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2013-01-18, 14:41
psy: Morris

Re: W co się "bawić" z psem?

Postprzez marieanne » 2013-03-28, 13:43

Polecamy tropienie w różnych odsłonach :-) baaardzo fajna zabawa angażująca całą rodzinę ;-)
Wydaje mi się, że mały jest jeszcze na agility za młody troche - to jednak obciąża stawy, my zaczęlismy skakać przez przeszkody dopiero niedawno - po otrzymaniu wyników prześwietleń stawów.
Avatar użytkownika
marieanne
Moderator Działu
 
Posty: 2615
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-08-08, 21:04
Lokalizacja: Białystok
psy: BPP x3: Bohun, Zuzia i Bromba :)
Hodowla: Śledzikujący Bern FCI

Re: W co się "bawić" z psem?

Postprzez Asia Morrisowa » 2013-03-28, 14:04

Właśnie żeby go nie przeciążać i dlatego, że lubi, zastanawiam się nad zabawami kontaktowymi - bezpośrednia praca z człowiekiem. Chociaż patrząc na jego ostatnie zabawy na szkoleniu, które z powodu zasp zamieniło się w przedszkole, to kondycję ma niezłą. Ulubione towarzystwo to owczarka belgijska i onka - reszta woli mniej dynamiczne zabawy. Możesz polecić jakieś źródło wiedzy na temat nauki tropienia? Lub podzielić się własną? :-D
Asia Morrisowa
 
Posty: 531
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2013-01-18, 14:41
psy: Morris

Re: W co się "bawić" z psem?

Postprzez marieanne » 2013-03-28, 14:14

My korzystamy z książki Bogusława Górnego "Nowoczesne szolenie psów tropiących"... raz wychodzi, raz nie - ale zabawę z tego mamy :mrgreen:
Avatar użytkownika
marieanne
Moderator Działu
 
Posty: 2615
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-08-08, 21:04
Lokalizacja: Białystok
psy: BPP x3: Bohun, Zuzia i Bromba :)
Hodowla: Śledzikujący Bern FCI

Re: W co się "bawić" z psem?

Postprzez marox1 » 2013-03-28, 14:18

Witam
Z ciekawości zapytam w jakim wieku był twój pupil gdy zaczynałaś psie przedszkole?
Avatar użytkownika
marox1
 
Posty: 21
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2013-03-25, 11:59
psy: berneński pies pasterski

Re: W co się "bawić" z psem?

Postprzez Asia Morrisowa » 2013-03-28, 14:34

Dzięki, spróbujemy czy się nadajemy :-> choć w tej ilości śniegu, którą mamy w tej chwili, to nawet ślady kota sąsiadów są trudne do wytropienia, za to pan z gazowni "odczytywany" jest bezbłędnie, nawet po kilku godzinach!
Asia Morrisowa
 
Posty: 531
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2013-01-18, 14:41
psy: Morris

Re: W co się "bawić" z psem?

Postprzez Asia Morrisowa » 2013-03-28, 19:02

marox1 napisał(a):Witam
Z ciekawości zapytam w jakim wieku był twój pupil gdy zaczynałaś psie przedszkole?

Z pierwszym bernem Borysem, jak miał pół roku. Teraz z Morrisem zaraz po kwarantannie - równo trzy miesiące. Duża różnica w łatwości szkolenia malucha, chociaż wiadomo, że charakter psa też ma znaczenie i to, że nasza wiedza też większa.
Asia Morrisowa
 
Posty: 531
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2013-01-18, 14:41
psy: Morris

Re: W co się "bawić" z psem?

Postprzez Szilkowa » 2013-03-29, 10:49

Może skoro lubi wykonywać komendy i szybko się uczy to może klikanie różnych sztuczek? :-) Potem można stworzyć układ do muzyki ( dog dancing ), to też na prawdę super zabawa.

A co do berna i agility, to fakt moim zdaniem też jest jeszcze za młody ale jeżeli myślicie o tej formie zabawy w przyszłości to możecie porobić np. ćwiczenia na opanowanie własnego ciała co jest ważne w tym sporcie i myślę że przy bernie tym bardziej się to przyda :-) Jeżeli będziecie mieli ochotę to mogę napisać na PW jakie ćwiczenia 'na sucho', przygotowujące do agility, można porobić ;-)
Avatar użytkownika
Szilkowa
 
Posty: 3098
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-08, 11:52
Lokalizacja: okolice Gorzowa
psy: Szila-bpp Tia-bc

Re: W co się "bawić" z psem?

Postprzez Asia Morrisowa » 2013-04-02, 12:57

Pewnie że jestem chętna :-D, sama też coś szukam i podglądam w internecie. Przeczytałam cały wątek szkoleniowy w poszukiwaniu inspiracji i właśnie stąd zaczęłam próby trenowania figur :-). A o agility myślę wyłącznie jako o jednej z form spędzania wspólnego czasu i wyłącznie jako zabawa (i faktycznie chyba muszę pomyśleć o klikaniu, bo trenujemy na smaczki a to nie zawsze się sprawdza). Przez osiem lat miałam psa z dysplazją i raczej skupiałam się na zmniejszeniu dynamiki ruchu, teraz mentalnie muszę przestawić się na mocnego i chętnego do ruchu.
Pozdrawiam i czekam na wskazówki :-D
I na kolejne pomysły, którymi chcieliby sie forumowicze podzielić <tak>
Asia Morrisowa
 
Posty: 531
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2013-01-18, 14:41
psy: Morris

Re: W co się "bawić" z psem?

Postprzez Dwori » 2013-04-08, 21:31

Hej!
Agility jest świetną zabawą i dla psa i dla właściciela. Jeżeli tylko nie ma żadnych przeciwwskazań od weta, lubisz trochę pobiegać i nie brakuje Ci cierpliwości (tą trzeba mieć przy każdym szkoleniu akurat:P) to polecam gorąco. Nasza Figa od kilku miesięcy pokonuje coraz to nowe przeszkody i myślę że nie wyobraża sobie już życia bez agility:) Wspólne podejmowanie wyzwań buduje bardzo mocną więź między czworonogiem a Tobą, wymaga koncentracji od obojga, a dodatkowo rozwija intelekt pupila. Nie znalazłem żadnych minusów tego sportu:)
Nasz psi Sensei opowiadał nam że najważniejsze żeby pies był zadowolony z zajęć. Jeśli nie będzie mu to sprawiało frajdy i będzie się męczył, to lepiej zrezygnować, aczkolwiek zdarza się to bardzo rzadko, gdyż większość psów ceni sobie bieganie:)
Oprócz agility dużo dobrego słyszałem o flyballu ale poza ogólnymi zasadami zbytnio się nim na razie nie interesowałem.
Avatar użytkownika
Dwori
 
Posty: 68
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2013-03-18, 16:12
Lokalizacja: Bytom
psy: Appenzeller Figa
Hodowla: z Makowskiej Polany

Re: W co się "bawić" z psem?

Postprzez Asia Morrisowa » 2013-04-09, 13:10

Cześć Dwori! Chyba macie fajnego szkoleniowca :-). Aż pomyślałam, że jest też joga dla psów <haha>. Radość z zabawy, to jest to o co mi chodzi najbardziej. Raczej nie myślę o zawodach, biorę pod uwagę przyszłe gabaryty Morrisa i swoje... Jeszcze miesiąc temu ósemki między nogami były super a dziś zastanawiam się czym to zastąpić, bo w końcu wyląduję na ziemi. Tak dla jasności - nie jestem wysoką blondynką. Przeciwskazań weterynarka nie widzi, mały jest mocny i sprawny a na psich spotkaniach jest wyjątkowo aktywny, nawet jak na berneńczyka. Ciągle się zastanawiam nad rodzajem aktywności, bo i dla nas i dla Morrisa największą frajdą jest wspólne robienie czegoś i widać, że uwielbia wykonać zadanie. Jedyne za czym nie przepada jest aportowanie, które wykona ale mina mówi, że to nie jet to, co tygrysy lubią najbardziej. Cierpliwości nam nie brakuje, raczej fantazji, bo przyzwyczajeni jesteśmy do psa, który najchętniej uprawiał jogę domową (dosłownie, lubił poćwiczyć z nami). Pod koniec tygodnia bedę wiedziała, jak zajęcia z agility wyglądają u nas i pewnie się zapiszemy. Życzę sukcesów z Figą (bardzo apetyczne imię!) i dobrej zabawy. Pozdrowienia
A! W jakim wieku jest Figa?
Asia Morrisowa
 
Posty: 531
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2013-01-18, 14:41
psy: Morris

Re: W co się "bawić" z psem?

Postprzez Dwori » 2013-04-09, 17:48

My na agility zaczęliśmy chodzić żeby spuścić trochę energii z Młodej i cały czas nam się udaje:) Czasami nawet miewa zakwasy po zajęciach:D (albo tak nam sie przynajmniej wydaje:P) Z każdym następnym treningiem nasz szef wprowadza nam nową przeszkodę do pokonania i Figa doskonale sobie daje radę. Uwielbia skakać i na relaksie pokonuje nawet wysokie L-ki. Czasem pokonanie przeszkody zajmuje trochę dłużej więc jak już wreszcie wyjdzie to radość jest po obu stronach:) Aportowanie jako takie też nie jest mocną stroną naszej suni. Przybiega z piłeczką ale tylko po to żeby się pochwalić a dalej już trzeba ją zmuszać do oddania.
My też nie myślimy o zawodach chociaż nasz trener nas do tego namawia, tak jak zresztą do wspomnianego wyżej flyballa. Sukcesy wolimy odnosić pokonując kolejne bariery wysokościowe na spacerach - Figa skacze po skałkach w końcu to pies górski:)
Pozdrawiam
Figa ma 2,5roku.
Avatar użytkownika
Dwori
 
Posty: 68
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2013-03-18, 16:12
Lokalizacja: Bytom
psy: Appenzeller Figa
Hodowla: z Makowskiej Polany

Re: W co się "bawić" z psem?

Postprzez Szilkowa » 2013-04-09, 18:42

Dwori napisał(a): Uwielbia skakać i na relaksie pokonuje nawet wysokie L-ki.


Eh... ale agility to nie jest konkurs skoku wzwyż :-( Jeżeli pies nie jest Largem nie ma takiej potrzeby żeby to skakał, po to są ustalone klasy wzrostu. Tym bardziej na początku drogi z agility.

Można wiedzieć gdzie trenujecie? :-)
Avatar użytkownika
Szilkowa
 
Posty: 3098
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-08, 11:52
Lokalizacja: okolice Gorzowa
psy: Szila-bpp Tia-bc

Re: W co się "bawić" z psem?

Postprzez Dwori » 2013-04-09, 20:29

Szilkowa napisał(a):
Dwori napisał(a): Uwielbia skakać i na relaksie pokonuje nawet wysokie L-ki.


Eh... ale agility to nie jest konkurs skoku wzwyż :-( Jeżeli pies nie jest Largem nie ma takiej potrzeby żeby to skakał, po to są ustalone klasy wzrostu. Tym bardziej na początku drogi z agility.

Można wiedzieć gdzie trenujecie? :-)


Masz rację. Nie wgłębiałem się w temat klas wzrostu bo Appenzellery i BPP reprezentują tą samą czyli "L". No a poza tym nie weszli byśmy na wysokie L gdyby sensei nie pozwolił:) Kończąc temat skoku wzwyż, na zawodach mocną zaskokczką by było gdyby taki York wział hopkę plecami:)
Trenujemy w Tarnowskich Górach metodą naturalną:) więcej dla chętnych na priv
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Avatar użytkownika
Dwori
 
Posty: 68
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2013-03-18, 16:12
Lokalizacja: Bytom
psy: Appenzeller Figa
Hodowla: z Makowskiej Polany

Re: W co się "bawić" z psem?

Postprzez merce » 2014-02-20, 11:43

Dziękuję za porady, bardzo się przydadzą.
merce
 
Posty: 4
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2014-02-18, 18:48

Re: W co się "bawić" z psem?

Postprzez inta2 » 2015-01-09, 16:31

Temat stary co prawda, ale niedawno odkryłam nowe zabawy/ćwiczenia z psem, więc podrzucam link.
https://www.youtube.com/user/tab289
Wg mnie ( i mojego psa) te filmy są rewelacyjne!

Jeśli znacie ciekawe kanały na Youtube luib strony to proszę o linki. :)
Avatar użytkownika
inta2
 
Posty: 148
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2013-02-16, 13:17

Re: W co się "bawić" z psem?

Postprzez michal-doberman » 2015-02-08, 12:46

tropienie najprościej zacząć od chowania psu zabawki którą lubi :)
Avatar użytkownika
michal-doberman
 
Posty: 18
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2014-03-18, 12:53
Lokalizacja: Głogów, Zielona Góra, Wrocław
psy: zamieniam niegrzeczne w grzeczne


Powrót do Szkolenie Szwajcarów

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość