Marta bardzo, bardzo serdeczne gratulacje za Majsłity, są do schrupania. (chociaż ja "duchowo" bliższa Bimajom), a fotki ze spacerku szczeniakowego fantastyczne, gluty w sworze prezentują się odlotowo, a zauważyłyście że one dwójkami chadzają , tu parka tam parka, pewnie nudzi im się pojedyńczo udanych domków życzę
a właśnie miałam napisać, że to naukochańszy szczeniuś z całej naszej gromadki Jest bardzo spokojna, cierpliwa...nie widzi potrzeby przebijania sie przez resztę maluchów, zawsze czeka grzecznie na swoją kolei ze wszystkim. Chłopczyk też jest grzeczny
Największe rozrabiaki już są w nowych domkach I podobno są grzeczne ..... jeszcze
misiaki moje kochane ja bym je bez dwóch zdań zabrała ale nie mogę które do mnie przyjeżdża? poza tym chciałam powiedzieć, że życzę sobie jednego Bimaja i jednego Majsłita (nie licząc odjeżdżającej niuni) inaczej, Marta, śpisz na wycieraczce