Justyna.Sz napisał(a):Gabrysia jaka dumna! Super!
Vel_Pan_Rekin napisał(a):A ja je juz wszystkie wąchałam, miziałam i "na czyczkach" nosiłam
I moja Pola też...
We wtorek Ala przycinała wilcze pazurki maluchom, umówilyśmy się u weta... Cała operacja zakończona (przy czynnym udziale mojego dziecka), zapakowałyśmy Alę do samochodu, pojechała; my jedziemy naszym do domu, moje dziecko konspiracyjnym szeptem do mnie:
- Mama, słyszysz?
- Nie, nie słyszę. Co mam słyszeć?
- Nie płaczą już, zasnęły. Wreszcie mamy święty spokój...
Kurtyna
Vel_Pan_Rekin napisał(a):A ja je juz wszystkie wąchałam, miziałam i "na czyczkach" nosiłam
I moja Pola też...
We wtorek Ala przycinała wilcze pazurki maluchom, umówilyśmy się u weta... Cała operacja zakończona (przy czynnym udziale mojego dziecka), zapakowałyśmy Alę do samochodu, pojechała; my jedziemy naszym do domu, moje dziecko konspiracyjnym szeptem do mnie:
- Mama, słyszysz?
- Nie, nie słyszę. Co mam słyszeć?
- Nie płaczą już, zasnęły. Wreszcie mamy święty spokój...
Kurtyna
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości