Dzięki śliczne za gratulacje
Petarda od soboty już u nas
Właśnie jesteśmy w fazie zapoznawania Neliśki z faktem, że mała już u nas zostaje na zawsze
Coś to chyba jeszcze do niej nie dociera-za wszelką cenę próbuje uniemożliwić Layli podejście do nas-do ludzików, na których Layli baaaardzo zależy;)
Wspólnie, razem, zachowują się właściwie wzorowo-pojawia się któreś z nas to dziewuchy szaleją-Petarda siada na stopach coby człek za daleko nie odszedł (
), Nelisia usilnie wpycha się na dotąd jej należną miejscówę
Przepychanki i robienie różnych sztuczek obie przez te 3 dni dopracowały do perfekcji-wszystko po to, żeby nam udowodnić, że to właśnie JA JA JA (jak w Shreku osioł-pamiętacie?) zasłużyłam na mizianie itp.
Ale spoko dotrzemy się i będzie sielsko
Wszystko na najlepszej drodze. Oczywiście foty będą