MIeć berneńczyka czy nie mieć ?

Jeśli masz problem ze swoim podopiecznym spróbuj poradzić się bardziej doświadczonych forumowiczów:)

Moderator: MartaD

MIeć berneńczyka czy nie mieć ?

Postprzez jeryha » 2009-08-27, 19:51

Mamy zamiar kupić szczeniaka wybór padł na Berneńczyka ,zanim jednak podjęłam decyzję na zakup konkretnego psiaka postanowiłam popytać co mnie czeka ,jakie obowiązki, karmienie,wszystko co ze szczeniakiem związane ,no i zaczęlo się .Sąsiadka mnie uświadomiła /ma 3.5 miesięcznego owczarka niemieckiego/ że niestety ale trzeba się liczyć z tym że wszystko w domu może być pogryzione meble , drzwi ,dywany i inne rzeczy.Bardzo chcielibyśmy psa,ale czy wiąże się to z wymiana mebli i wyposażenia mieszkania ????
jeryha
 
Ostrzeżeń: 0

Re: MIeć berneńczyka czy nie mieć ?

Postprzez Agama » 2009-08-27, 19:54

Wiąże się przede wszystkim z wychowaniemi poświęceniem czasu - jak u dziecka . Miałam szczeniaki i nie zeżaeły mi mebli ani ogrodu :mrgreen:
Avatar użytkownika
Agama
 
Posty: 5685
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-03, 16:34
Lokalizacja: Góra Siewierska
psy: Philadelphia, Alhambra, Fiona, Kayah i Nemezis
Hodowla: Z CICHEJ GÓRKI

Re: MIeć berneńczyka czy nie mieć ?

Postprzez Cefreud » 2009-08-27, 19:59

a ja miałam jednego Freuda i zdemolował wszystko.I tak go kochamy :mrgreen:
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: MIeć berneńczyka czy nie mieć ?

Postprzez Olcia » 2009-08-27, 19:59

Dokładnie. Ilość szkód w domu jest odwrotnie proporcjonalna do ilości zajęć z psem i czasu mu poświęconego.
Avatar użytkownika
Olcia
 
Posty: 1670
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-05-27, 01:16
Lokalizacja: Warszawa
psy: entlebucherka Negra

Re: MIeć berneńczyka czy nie mieć ?

Postprzez AT » 2009-08-27, 20:00

Przed zakupem jakiegokolwiek psa należy liczyć się z ,,najgorszym". Że zje meble, poniszczy ubrania, obsika wszystko co możliwe, wykopie drzewka z ogródka itp. Dopiero jeśli wizja totalnej demolki w domu nas nie przeraża możemy z czystym sumieniem przygarnąć pod dach czworonoga. Oczywiście istnieje cień szansy, powiedzmy taki jak wygrana w totka, że pies okaże się aniołem i nie wyrządzi żadnych szkód ale liczyć na to, że nasz akurat będzie taki ,,grzeczny" i tylko dlatego wziąć psa to pomyłka.
Poczytaj wątki w tym dziale - tu jest poruszonych wiele problemów wychowawczych które można mieć ze szczeniakiem i dorosłym psem.
Avatar użytkownika
AT
 
Posty: 3552
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-25, 01:04
psy: Mufka (*)

Re: MIeć berneńczyka czy nie mieć ?

Postprzez Anna Rozalska » 2009-08-27, 20:18

To miałaś wyjątkowe szczęście bo moja cholera zostawała sama w domu najwyżej 2 godziny dziennie a wyżarła meble, listwy poduszki itd. Przestała dopiero po 12 miesiacach.
Avatar użytkownika
Anna Rozalska
 
Posty: 2722
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-12, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
psy: Lamia Aninbernus TM Inzaghi
Hodowla: Kamień Milowy

Re: MIeć berneńczyka czy nie mieć ?

Postprzez daria » 2009-08-27, 20:28

A ja mam cudowny egzemplarz,nie niszczy,nie wyje,nie szczeka,jedyne to wyciąga dzieciakom z ręki kanapki albo inne smakołyki ale generalnie nie mam z Birmą żadnych problemów.Staram się poświęcać mojej całej trójce jak najwięcej czasu(2 dzieci +Birma)trochę się uczymy posłuszeństwa,dużo spaceruję no i zabawa.Koszt wyżywienia bez weta lub nagłych wydatków to ok.300zł.Berneńczyk to wspaniały,uczuciowy i oddany psiak,w moim domu zawsze już będzie bern,a napewno i dwa berny :-D
Avatar użytkownika
daria
 
Posty: 5439
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-16, 10:54
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Cometa Balticanis (Birma)

Re: MIeć berneńczyka czy nie mieć ?

Postprzez mirka » 2009-08-27, 20:32

A my mamy 9 miesięczną sunię i jedyne co zniszczyła to jeden klapek :mrgreen: i kawałek nogi od stołu :mrgreen: Jeżeli chodzi o kopanie dołów to kopie tylko tam gdzie pojawi się kret :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Avatar użytkownika
mirka
 
Posty: 525
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-22, 08:43
Lokalizacja: PALOWICE
psy: ASHANTIA Z CICHEJ GÓRKI

Re: MIeć berneńczyka czy nie mieć ?

Postprzez Daria + Chila i Luna » 2009-08-27, 20:55

ja mam dwi sunie:) jedna zniszczyła noge od ławy i komórkę a druga nic:) ale kopią dziórska :) czasem poszczekaja generalnie grzeczne choc moja starsza sunia przepada za drobiem sasiada :evil:
jak kazdy pies potrzebuja duzo czasu my codziennie chodzimy na spacer 2-3 godziny
Daria + Chila i Luna
 
Posty: 3320
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-28, 23:31

Re: MIeć berneńczyka czy nie mieć ?

Postprzez Guard » 2009-08-27, 20:56

U nas na trzy szwajcary dwa nie niszczyły nic, ani troszkę, a jeden trochę potraktował taborety drewniane jako gryzaczek.
Niestety w ogródku labrador nauczył kopania, a szwajcary tę lekcję przerobiły sumiennie. :mrgreen:
Guard
 
Posty: 1788
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-02-28, 21:16
psy: Parwuś, Rota, Scarlett, Winter(*), Moris(*)

Re: MIeć berneńczyka czy nie mieć ?

Postprzez grafi » 2009-08-27, 21:41

Oczywiście że mieć :)))

Żadna znana mi rasa nie okazuje uczuć w taki sposób jak berneńczyk.

Od momentu kiedy tylko otworzy oczy, całym sobą pokazuje jak bardzo kocha :mrgreen:

To wynagradza wszystkie ewentualne straty :-)
Avatar użytkownika
grafi
 
Posty: 153
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-11-16, 22:58
Lokalizacja: Konin
psy: Beri, Saba

Re: MIeć berneńczyka czy nie mieć ?

Postprzez iwona_k1 » 2009-08-27, 21:44

Mieć jeżeli ma się odpowiednie warunki i dysponuje odpowiednią ilością czasu , wyobrażni i pieniędzy :-P
Avatar użytkownika
iwona_k1
 
Posty: 4394
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-11-23, 21:27
Lokalizacja: Sosnowiec
psy: Ursa Puchate Kreple,Zorn(*) Agis Petkowskie Wzg

Re: MIeć berneńczyka czy nie mieć ?

Postprzez Tess » 2009-08-27, 21:59

U nas i Czoper i Mila w dzieciństwie były jak dwa tornada, ale są przekochane i ich dzieciństwo wspominamy z ogromnym sentymentem. Dla nas decyzja jest jedna: zawsze mieszkać z berneńczykiem ( a jeszcze lepiej z dwoma lub trzema ;-) )
Tess
 
Posty: 3112
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-09, 12:15
Lokalizacja: Dłużyna/Elblag
psy: Niuniuś i Mila ( Maisa Szumiaca Knieja )

Re: MIeć berneńczyka czy nie mieć ?

Postprzez Alice1974 » 2009-08-27, 22:05

Nasza szwajcarka zaskakuje nas cały czas - nie niszczy kompletnie - kapcie, buty leżą na wierzchu, a ona się ewentualnie na nich kładzie, bo generalnie jak wyjdziemy, to kładzie się w przedpokoju przy drzwiach i tam zwykle zastajemy ją po powrocie wybudzoną właśnie ze snu. Na początku próbowała podżerać stół, meble, ale pokazaliśy że nie wolno, i jak na razie (mam nadzieję, że nie zapeszę :-/ ) skutkuje. I w ogóle dostosowuje się do naszych potrzeb - śpi tak długo jak i my - ósma to ósma, dziewiąta to dziewiąta - nie ma sprawy :mrgreen: Ale oczywiście staramy się zapewnić jej codziennie dużo ruchu, pozytywnych wrażeń i uwagi.
Avatar użytkownika
Alice1974
 
Posty: 57
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-05-24, 14:20
Lokalizacja: Płock
psy: DSPP Kava-Lava Czandoria

Re: MIeć berneńczyka czy nie mieć ?

Postprzez Wydra » 2009-08-27, 22:08

iwona_k1 napisał(a):Mieć jeżeli ma się odpowiednie warunki i dysponuje odpowiednią ilością czasu , wyobrażni i pieniędzy :-P

do tego trzeba jeszcze dodać szczyptę miłości :lol:
Mieć jak najbardziej mieć o ile ma się świadomość odpowiedzialności jaka na Was spadnie po przybyciu do domu malucha.Mam nadzieję,że po przeczytaniu naszych postów nie zrazicie się do tej rasy a wręcz przeciwnie.Życzę dobrego wyboru.
Wydra
 
Ostrzeżeń: 0

Re: MIeć berneńczyka czy nie mieć ?

Postprzez Szilkowa » 2009-08-27, 23:21

Szila jak była mała to mówiliśmy że jest psem ogrodnika :mrgreen: :mrgreen:
Uwielbiała kopać, przesadzać, wykopywać :mrgreen: Raz przywitała nas z ukochanym kwiatem mamy w pyszczku :mrgreen:
Na szczęście już z tego wyrosła :->
Ale za to jamnik jak był mały w ogrodzie nic nie było ale domu spokojnego nie pozostawił :lol:
Avatar użytkownika
Szilkowa
 
Posty: 3098
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-08, 11:52
Lokalizacja: okolice Gorzowa
psy: Szila-bpp Tia-bc

Re: MIeć berneńczyka czy nie mieć ?

Postprzez kruszon » 2009-08-28, 07:29

A według mnie - "nie mieć"... :shock:
Jeżeli zastanawiasz się co będzie jak pogryzie meble to zdecydowanie odradzam i to nie berneńczyka tylko każdego psa... Nasz akurat nic jeszcze (poza kawałkami ogrodu :-P ) nie zniszczył, ale nawet jakby zeżarł wszystkie meble - to co z tego?
Jak przestaniesz się martwić, jakie szkody może wyrządzić pies, to oczywiście najlepszy będzie berneńczyk :mrgreen:
Avatar użytkownika
kruszon
 
Posty: 865
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-06-17, 22:02
psy: Kruszon

Re: MIeć berneńczyka czy nie mieć ?

Postprzez Busola » 2009-08-28, 08:10

jak juz ktos wczesniej napisał,planując zakup psa nastawiałabym sie na ...totalną demolkę - później ewentualnie można sie mile zaskoczyć jeśli antyczny mebel przeżyje, kwiatki pozostaną na miejscu i nie zaskoczy sie dziura w ogródku wielkości psa ;-)
...jednak aby taka sielanka miała miejsce trzeba nad tym popracować - poświecic psu dużo czasu.
U nas przez pierwsze tygodnie pobytu Dalmiski praktycznie nie spuszczałam jej z oka i przy każdej próbie demolki było stanowcze FEE. Skończyło sie jedynie na 3 parach kapci wymemłanych podczas naszej nieobecności :->

Trzeba pamietać że młody pies wymieniając ząbki ma ogromną potrzebę gryzienia ...czegokolwiek - trzeba mu zapewnić gryzaczki i zabawki.

No i jeszcze...
myslę że nie ma co sie zastanawiac ile rzeczy pies zniszczy, ale jak temu zapobiec, bo chęć niszczenia na pewno będzie :->
Busola
 
Ostrzeżeń: 0

Re: MIeć berneńczyka czy nie mieć ?

Postprzez starter1 » 2009-08-28, 08:30

Jeśli jakiekolwiek szkody mniejsze lub wieksze są dla ciebie dużym problemem to chyba żaden piesek nie będzie dla ciebie radoscią.Moja siostra ma Yorka i też niszczy. Rasa nie ma znaczenia. A jeśli jesteś gotowa znieść ewentualne szkody (nie zawsze są) to berneńczyk jest cudownym lekiem na całe zło. Każdemu pieskowi trzeba poświęcić dużo czasu i uwagi i po prostu go wychować i kochać,kochać , kochać.... ;-)
Avatar użytkownika
starter1
 
Posty: 1245
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-07-31, 13:46
Lokalizacja: Glincz
psy: Neska(*), Tija, Ala

Re: MIeć berneńczyka czy nie mieć ?

Postprzez PaniBisiowa » 2009-08-28, 08:50

Ja mogę dorzuć do ewentualnych szkód ;-) brudne ściany :-P Przynajmniej u nas :-P Przykład: Biszkopt, gdy leży lubi machać łapkami po ścianie :-P Ostatnio coś go zaineteresowało i ślady łap znajdują się "niebezpiecznej" wysokości ;-)
Avatar użytkownika
PaniBisiowa
 
Posty: 2547
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-12-13, 13:48
psy: Biszkopt (ORLANDO Stoplandia)

Następna strona

Powrót do Problemy wychowawcze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości