Strona 1 z 1

nocne nadmierne stróżowanie na wyjazdach

PostNapisane: 2009-08-06, 23:45
przez Hekate
Alto na wyjazdach (nawet kilkudniowych, dopiero po powrocie do domu pożądnie odsypia) w nocy przy byle hałasie ostrzegawczo szczeka, dodam że jest to dość uciążliwe.
Czy jest jakaś mozliwość oduczenia go tego, poza podaniem środka nasennego :lol: , bo o ile u kogoś w domu domownicy będą wyrozumiali, to w jakimś większym ośrodku lub hotelu już niekoniecznie :roll:

Re: nocne nadmierne stróżowanie na wyjazdach

PostNapisane: 2009-08-06, 23:55
przez AT
Kennel klatka ;-) . Mufoza też wiecznie czuwająca była (choć nie szczekała ale po kilku dniach prawie bez snu zawsze już była poddenerwowana ze zmęczenia). Teraz gdziekolwiek nie jesteśmy jej sypialnia jeździ z nią i pies przesypia całe noce :mrgreen:
Jest jeszcze jeden pozytywny aspekt klatki - w niektórych hotelach czy pensjonatach jak widzą, ze masz klatkę dla psa nie każą za niego płacić wychodząc z założenia, że taki pies tak w pokoju nie nabrudzi ;-)

Re: nocne nadmierne stróżowanie na wyjazdach

PostNapisane: 2009-08-07, 08:16
przez Hekate
tylko żeby wysiedział w środku :roll: na wyjazd na sylwestra wziełam jego legowisko żeby miał jakiś swój element, nie pomogło. Co ktoś na piętrze się ruszył czy schodził po schodzach roznosił się alarm :oops:

Re: nocne nadmierne stróżowanie na wyjazdach

PostNapisane: 2009-08-07, 08:24
przez Drixon
no wiesz Aniu, BPP to pies stróżójący :-P
można spróbować obroży antyszczekowej - podobno działa szybko i skutecznie

Re: nocne nadmierne stróżowanie na wyjazdach

PostNapisane: 2009-08-07, 10:17
przez Szilkowa
Ja również mam taki problem z Szilą tylko że ona to się strasznie wierci, chodzi po pokoju i sprawdza czy na pewno śpimy :roll:
Szczekać to na szczęście rzadko.
Dlatego w środę ma przyjść do nas klatka :->

Re: nocne nadmierne stróżowanie na wyjazdach

PostNapisane: 2009-08-07, 14:02
przez Cefreud
u nas nic nie pomaga.Nawet w naszym wiejskim domku,Freud całą noc goni po schodach(drewnianych) i sprawdza,czy nie przeprowadziliśmy akcji ewakuacyjnej :roll:
A do obcych nawet zebami kłapie(swoją drogą ciekawe,czy wie jaki jest następny krok, bo mam wrażenie,ze jego obronność na tym etapie się kończy :mrgreen: :mrgreen: )

Re: nocne nadmierne stróżowanie na wyjazdach

PostNapisane: 2009-08-07, 14:06
przez AT
Aniu klatka to nie jest zwykłe legowisko - poczytaj o co dokładnie chodzi w klatce w innym wątku ;-) . Jeśli taka wiercipięta jak Mufka jest w stanie przeleżeć w klatce całą noc to każdy potrafi (leży tam z własnej woli bo ja jej nie zamykam).
Obroża antyszczekowa może i oduczy psa szczekać ale nie zniweluje stresu który Alto przeżywa stróżując na wyjazdach - a przecież chodzi o to żeby chłopak też wypoczął na wakacjach ;-)

Re: nocne nadmierne stróżowanie na wyjazdach

PostNapisane: 2009-08-07, 14:32
przez Hekate
a czy coś oprócz klatki, bo wiadomo nieraz pokoje malutkie a taka klatka swoje gabaryty jednak ma i potem ni jak nie ma gdzie ustawić :roll: nie mówiąc o jeździe komunikacją publiczna z psem, bagażami + jeszcze klatką :-/