Strona 1 z 1

szkoda gadać...

PostNapisane: 2008-02-02, 17:03
przez Klaudia1
No więc mój 13 msc Berni od poczatku był trzymany w domu (najpierw mieszkaliśmy w bloku) a teraz kiedy mieszkamy w domu z ogrodem mama chce wywalić psa na dwor. Ja rozumiem że te psy lepiej się czują na polu ale ja nei mogę sobie tego wyobrazić że taki pies ciągle trzymany w domu, rodzinny, jak zobaczy jakiegość członbka rodziny to mało ze szczęscia nie sika nagle wywalić go na pole... Nie wiemk to raczej nie najlepszy poimysł prawda? Wsumie to jak zrobię małą borute to pies zostanie w domu (oczywiście kiedy chce wychodzi do ogrodu) ale nie wiem ... Ja juz sie nawet popłakałam bo ja mam świra na jego punkcie i nie wyobrażam sobei kilku godzin bez neigo... a on tam sam bedzie...

PostNapisane: 2008-02-02, 17:25
przez Bernerin
Klaudia, masz racje! Walcz o prawo Twojego bernusia do przebywania w domu! A jak bedzie chcial na dwor, to i tak da Wam znac :-)

PostNapisane: 2008-02-02, 18:32
przez waldek-nowogard
Fakt, przykra sprawa, bo psu na pewno ciężko byłoby się rozstać z Wami. Mama też przecież poznała już jego potrzeby i charakter. Może zaproponuj mamie, żeby do wiosny się wstrzymała, łatwiej będzie wszystkim no i może pies sam będzie wolał na dworek się wyprowadzić. Przecież i on musi do nowych warunków przywyknąć. A już na pewno nie rób w domu draki, tylko raczej spróbuj przekonać mamę i wyjaśnić .... a może poprosić. Decyzja przecież i tak do niej należy. Powodzenia.

PostNapisane: 2008-02-02, 19:00
przez Tess
A może namów mamę, żeby zajrzała na forum?

PostNapisane: 2008-02-02, 23:04
przez Klaudia1
Chyba zrobiłam z mojej mamy potwora :mrgreen: Ale tak naprawdę to ona chyba kocha Bernusia bardziej niż ja nie no przesadzam :mrgreen: traktuje go jak normalnie dziecko itp... ja myśle że jej to przejdzie bo nigdy wcześniej takich propozycji nie składała... Ale to wszystko przez te jej duren koleżanki przyłażą i jak można takie bydle w domu trzymać a tu masz porysowane podłogi a tu to a tu to.. :-/ za przeproszeniem guzik ich to obchodzi ... Ale ja i tak myśle że ona też nie będzie wstanie wywalić go na dwór ;-) A i mama zagląda na forum czasami nawet jak zobaczyła te budy z oknami :mrgreen: to powiedziała ze nową trzeba zrobić ale nie wiem po co Beru jeszcze nigdy do swojej nie wszedł chociaż tez ma całkiem pokaźna :mrgreen:

PostNapisane: 2008-02-02, 23:53
przez Alicja i Spartki
Klaudia nie przejmuj sie pewnie że Twoja mama nie jest zła a jak ma czasami kiepski dzień to powiedz jej że jest taka pani co ma w nowym domu aż 6 bernenczyków +2 barbety i wcale nie przejmuje sie podłogami.Powiedz jej ze ta pani miała kiedys sunie żyła z nimi 16 lat była cały czas w domu i teraz ta pani oddała by bardzo duzo żeby mogła zawołać Soncia a ona do niej przyszła -wiesz to sie dopiero wie jak na zawsze odejdzie nasz czworonożny przyjaciel-wtedy ani podłogi ani koleżanki nie mają wogóle znaczena. Jakos najmniej sie o tym pamięta. Bedzie dobrze -głowa do góry ,myślę ze masz madrą mamę. :-)