Re: dać psu coś na uspokojenie by go wykąpać?:-|
Napisane: 2008-10-12, 11:44
he he Robert jak się jest ,,słabą" kobietą to w stosunku do psa wielkości berna trzeba raczej siły rozumu używać a nie siły mięśni . Ja mam dosyć lekką suczkę a jak się zaprze to szans siłowych nie mam z nią żadnych a co dopiero ma Maryś z samcem powiedzieć Trzeba po prostu tą kąpiel ,,oswoić" ale jak już wcześniej pisałam proces będzie długotrwały.