Strona 4 z 7

PostNapisane: 2006-11-29, 16:52
przez Halina
Ja jestem za tym żeby na stałe pomagać tej pani. Nie poszukiwać za każdym razem innego schroniska gdy będzie taka akcja. No i poproszę o numer konta kurcze może choć troszkę uda mi się jednak wysupłać.
Jak będzie stronka to banerek odrazu dam na mojej stronie.

PostNapisane: 2006-11-29, 16:58
przez Kasia
Super Halinka!
własnie o to nam chodzi, zeby Szwajcary objeły niejako "patronat" nad tym schroniskiem

PostNapisane: 2006-11-29, 17:24
przez Kasia
Wysłałam numer konta - jesli ktos nie otrzymał a chciałby wpsomóc akcje prosze o cynk :-)

PostNapisane: 2006-11-29, 19:03
przez Marszal
Wielkie dzięki Dziewczyny,
Nr konta dostałam a i przelew już zrobiłam :mrgreen:
Nie ma na co czekać, psiunie czekają :!: :!: :!:

Bardzo, ale to bardzo mi się podoba pomysł stałej pomocy dla tego przytuliska :lol:

PostNapisane: 2006-11-29, 19:13
przez Halina
Ja nie dostałam numeru konta

PostNapisane: 2006-11-29, 19:47
przez Roxanka
Kasiu ja też poproszę o nr konta, dorzucę się oczywiście.

PostNapisane: 2006-11-29, 19:54
przez Kasia
Halina napisał(a):Ja nie dostałam numeru konta


Halinka wysłałam Ci na pw - wysyłam jeszcze raz.
Uleńko juz Cię dopisuje i wysylam numer konta - wielkie dzięki!

PostNapisane: 2006-11-29, 20:02
przez Halina
Kasia napisał(a):
Halina napisał(a):Ja nie dostałam numeru konta


Halinka wysłałam Ci na pw - wysyłam jeszcze raz.
Uleńko juz Cię dopisuje i wysylam numer konta - wielkie dzięki!


Jest Kasia , dziękuję. Do mnie powiadomienie o PW przychodzi z opóźnieniem conajmniej jednodniowym a sama nie zaglądałam. W każdym razie jest i dzięki jeszcze raz

PostNapisane: 2006-11-29, 22:13
przez Cefreud
tez poprosze o nr konta.

PostNapisane: 2006-11-30, 11:20
przez Kasia
Zadeklarowane osoby (jak pieniazki wpłyną do KAsi potwierdzimy wpłaty) :
- Marszal,
- Martusia od Cery,
- Bossowa
- Galiwiniasci
- Luberkowie
- Marta i Bubu
- Halinka i Hodowla SZUMIEJĄCA KNIEJA
- Sagankowie
- Ulcia od Roxanki
- Ela W
- Karolina
- Grażynka i Coffee

mamy juz pierwszy zapłacony kalendarz z allegro! - kwota - 20 zł (plus koszty przesyłki)

jesli jeszcze ktos jest chętny do pomocy to piszcie, wyslemy numer konta dla wpłaty

PostNapisane: 2006-11-30, 11:46
przez Magda
Ja także jestem za tym, żebyśmy pomagali właśnie tej Pani. Podziwiam takich ludzi. Bardzo.

Paczka zrobiona, dzisiaj wyśle. Znalazło się jeszcze u nas parę obróżek i smycz. Mam nadzieję, że także się przydadzą.

Tylko bardzo proszę o adres do Kasi Sagankowej! Bo maila, w którym go miałam przy okazji kalendarzy, niestety ale skasowałam :-(

PostNapisane: 2006-12-01, 11:14
przez Gocha
Ja też poproszę o nr konta .Pamiętam że chyba rok temu na Molosach była akcja pomocy dla psiaków Pani Stasi i też dziewczyny strasznie przeżyły odwiedziny w tym przytulisku . :-(

PostNapisane: 2006-12-08, 11:07
przez Kasia
Zabierałam sie do tego kilka razy - niestety wątek który miał być "ukryty" nie działa.
Sytuacja wygląda następująco - pani Stasia otrzymywała niemałą pomoc conajmniej od 2004 - na dogomanii powstało stowarzyszenie które miało pomagac pani Stasi i jej psom.Jednak po pewnym czasie okazło sie ze o ile pani Stasia chetne przyjmuje pomoc w sensie darowizn o tyle nie pozwala na pomoc psom - nie zgadza sie na sterylizajce/kastracje, nie pozwala pomóc sobie w zarzadzaniu tym psituliskiem.
Ania LuBerkowa znalazła wątek na molosach opisujący działalność p.Stasi i kolejne informacje tylko potwierdzały to co było powiedziane na dogomanii.
Kasia Sagankowa zadzwoniła do P.Stasi i wypytała o rzeczy które są potrzebne.
PO informacji o tym, ze P.Stasia nie chce oddawac psów do adopcji, nie chce pomocy wolontariuszy, ze wygania kolejne osoby chętne do pomocy, psy trzyma na łańcuchach itd, zaczełysmy zastanawiac sie na ile my jako forum mozemy i powinnismy popierac takie psitulisko.
Zadzwoniłam do P.Stasi i niestety rozmowa z nią bardzo mnie roczarowała.Pani Stasia nie zgadza sie na starylizacje psów/suczek twierdząc ze mają podawane zastrzyki hormonalne.na moje pytanie o starsze suczki powiedziała ze te stare nie potrzebują juz sterylizacji bo po co.wolontariuszki jesli przyjdą tylko tylko przyjmie te nie z dogomanii a wogóle wolontariuszom nie wierzy bo (cytuje) "te co tu były to wywiozły moje psy na badania za granice".Pani Stasia baaaardzi niechętnie zgadza sie na jakiekolwiek adopcje.Rozmowa trwała bardzo długo, generalnie wszystkie wypowiedzi P.Stasi były własnie w takim kontekście.
Na mnie zrobiła wrażenie nieco zdziwaczałej starszej pani która uznaje tylko swoje racje, nie dopuszcza nikogo do siebie i wierzy tylko w słusznosc swoich decyzji
I teraz tak - myślę, ze powinniśmy pomóc p.Stasi a raczej jej psom doraźnie - karma, koce ręczniki itp, natomiast powinnismy poszukac innego schroniska któremu moglibysmy pomoagac w takiej formie o jakiej mówiliśmy.
Czekamy na Waszą decyzję - przepraszam ze tak pisze na wariackich papierach ale jestem chora i cięzko mi sie skupic
Przypominam,ze na pieniązki czekamy do 10 - grudnia.
W tej chwili mamy sprzedane 4 kalendarze na allegro.

PostNapisane: 2006-12-08, 12:16
przez Bernerin
Dziewczyny, ja tez poprosze o numer konta!!! Do 10-tego pieniadze pewnie nie dojda, ale mozecie liczyc na moje 100 PLN!

P.S. Dorzucam sie, cokolwiek postanowicie.

PostNapisane: 2006-12-08, 12:30
przez Barbapapa
Jeśli jest taka sytuacja. to masz Kasiu rację.

PostNapisane: 2006-12-08, 15:27
przez saganka
Kasia ma racje, rozmawialaysmy o tym dlugo. Musze przyznac, ze czuje sie barzdo rozczarowana... Przy pierwszej rozmowi z Pania Stasia nie poruszalam tematu sterylizacji, ani wolontariatu, czy adopcji. Rozmawialam tylko o doraznej pomocy. Powiem szczerze, ze nie wiem jak postapic. Mam mieszane uczucia... Bo za kazdym razem straca psy - czy im pomozemy, czy nie. Jesli nie- no to sprawa jest oczywista, beda glodne. Jesli pomozemy, to utwierdzimy Pania Stasie w jej poczynaniach... Psy nadal sie beda tam rozmanzac, pomocy trzeba bedzie wiecej i wiecej, sami wiecie o co chodzi...
Znalazlam jeszcze takie schronisko, mysle ze warte pomocy. Zobaczcie...http://www.wegrow.schronisko.net/
Do tej chwili mamy juz uzbierane 658 zl i paczke z rzeczami od Magdy. Wiem, ze Ula ma jeszcze jakies rzeczy do oddania.
Prosze Was o Wasze opinie na temat naszej akcji i przepraszam za swoja pomylke co do Pani Stasi....

PostNapisane: 2006-12-08, 22:03
przez Halina
Skoro tak to ja się zgadzam. Nie zdążyłam z pieniążkami :-| Czy jak wpłacę później mogłoby być? Jeśli by dotarło zanim pójdzie pomoc to dobrze a jak później to mogłoby może zostać na następny raz co? Myślałam , że mi się uda wcześniej wpłacić ale niestety.

PostNapisane: 2006-12-08, 23:44
przez Marszal
Oj, bardzo to smutne co piszecie i choć trudno się z Wami nie zgodzić to nadal nie mogę przestać myśleć o tych psiakach, które przez brak rozsądku ze strony tej starszej kobiety zostaną pozbawione pomocy i to jest w tym wszystkim najgorsze. Ja się chyba do tego nie nadaję, dobrze, że wykazujecie sie zdrowym rozsądkiem bo u mnie niestety emocje biorą górę. Co za tym idzie akceptuję Waszą decyzję i oczywiscie możemy wsparcia udzielić dla tego schroniska w Węgrowie bo i tam zwierzaki w potrzebie. No cóż, wszystkim nie pomożemy, to zrozumiałe acz smutne.
A tak przy okazji, Saganko czy mogłabyś mi potwierdzić czy otrzymałaś moje pieniążki? bo nie mam pewności czy czegoś nie skopałam przy przelewie.

PostNapisane: 2006-12-09, 12:13
przez Roxanka
Kasiu zgadzam się z Tobą całkowicie.

PostNapisane: 2006-12-09, 12:54
przez Cefreud
jak tak dalej pójdzie to schronisko o którym piszecie skończy jak to Wioletty Villas.

Pewnie dlatego,że mam najbliżej staram się pomagac schronisku w Harbutowicach.

http://przytulisko.harbutowice.pointblue.com.pl/

a tu link do stowarzyszenia, prowadzonego przez jedną Panią, która za własne pieniądze wyciąga psiaki ze schroniska, umieszcza czasowo w psim hotelu,leczy i szuka im nowych domków

http://amicus.malopolska.pl/