KODA-niespełna roczna sunia BPP

Szczęśliwe zakończenia - czyli udane adopcje

Moderatorzy: Aga-2, Milla

Re: KODA-niespełna roczna sunia BPP do adopcji!

Postprzez Julian » 2011-07-17, 14:59

Zmiana żywienia ,trochę oleju z winogron,trochę alg i dobra kąpiel groomerska ,a Koda znowu bedzię ślniaco czarna. :-D
Avatar użytkownika
Julian
 
Posty: 1579
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-04-15, 15:49
Lokalizacja: Kraków
psy: Julian (*) ,Dumka (*) Berta ,Kronos

Re: KODA-niespełna roczna sunia BPP do adopcji!

Postprzez basso_077 » 2011-07-17, 15:25

Dzięki 8-) wszelkie rady mile widziane 8-)
Avatar użytkownika
basso_077
 
Posty: 217
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-03-20, 23:47
Lokalizacja: Świdnik
psy: w typie BPP - Sonia i Goran

Re: KODA-niespełna roczna sunia BPP do adopcji!

Postprzez marek1957 » 2011-07-18, 20:25

Witam czy coś się dzieje z sunią - prosze
marek1957
 
Posty: 88
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-07-10, 13:08

Re: KODA-niespełna roczna sunia BPP do adopcji!

Postprzez basso_077 » 2011-07-18, 21:13

Nie Marku, nic się nie dzieje złego i nie ma nic nowego. Tyle tylko, że ze względów niezależnych ode mnie rtg jest przełożony na jutro.
Dzisiaj było u nas ciężkie powietrze, przedburzowe. Psy były śpiące i nijakie.
Kodunia lgnie do człowieka, domaga się pieszczot. Do nieznajomych podchodzi ostrożnie,z podkulonym ogonkiem, ale to trwa tylko chwilkę. Później zachowuje się normalnie, sama podchodzi do miziania.
Jest coraz bardziej czarna <hura>
Do jutra wieczorkiem
pozdrawiamy cieplutko
Avatar użytkownika
basso_077
 
Posty: 217
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-03-20, 23:47
Lokalizacja: Świdnik
psy: w typie BPP - Sonia i Goran

Re: KODA-niespełna roczna sunia BPP do adopcji!

Postprzez saba&mlis » 2011-07-18, 22:56

Buziaki w nosek Kody, a o Soni i Goranie tez nie zapomnij :-D
Trzymam kciuki za udane badania rtg
Avatar użytkownika
saba&mlis
Moderator Działu
 
Posty: 2939
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-08-15, 10:49
Lokalizacja: okolice W-wy
psy: Buba

Re: KODA-niespełna roczna sunia BPP do adopcji!

Postprzez marek1957 » 2011-07-19, 08:09

Gorąco dziękuje za info. czekam na dalsze pozdrawiam .
marek1957
 
Posty: 88
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-07-10, 13:08

Re: KODA-niespełna roczna sunia BPP do adopcji!

Postprzez kerovynn » 2011-07-19, 09:47

saba&mlis napisał(a):Trzymam kciuki za udane badania rtg

My też :okok:
Mizianka dla całej trójcy <pies> <pies> <pies>
Avatar użytkownika
kerovynn
 
Posty: 5300
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-03-06, 13:09
Lokalizacja: Poznań
psy: DSPP Ester Czandoria Ogar Pl Nokturn Olfactus

Re: KODA-niespełna roczna sunia BPP do adopcji!

Postprzez ewazoltowska » 2011-07-19, 11:27

co prawda na dwie rece miziać 3 futerka ale i tak kciuki trzymam za RTG bez zmian chorobowych.
Avatar użytkownika
ewazoltowska
 
Posty: 2001
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-02-02, 11:03
Lokalizacja: bydgoszcz
psy: Bey w typie BPP

Re: KODA-niespełna roczna sunia BPP do adopcji!

Postprzez marek1957 » 2011-07-19, 21:25

świeżo po wizycie przed adopcyjnej,nie wiem jaki będzie werdykt -czekam
co z Kodusią
marek1957
 
Posty: 88
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-07-10, 13:08

Re: KODA-niespełna roczna sunia BPP do adopcji!

Postprzez dorciaj » 2011-07-19, 21:40

Koda czuje się dobrze. Prześwietlenie nie zostało zrobione bo - Koda właśnie dostała cieczkę - i wet odradził RTG ;-)
Panie Marku - to prześwietlenie chcemy zrobić profilaktycznie. Koda w poprzednim domu miała kontuzję - brała leki. Pod naszą opiekę trafiła dosłownie z dnia na dzień po ostatniej dawce leku. Ewa mi dziś mówiła przez telefon, że w tej chwili sunia nie kuleje :-D . Myślę, że to prześwietlenie - dla świętego spokoju - trzeba zrobić po skończonej cieczce.
Skontaktuję się z Panem jutro i spokojnie o wszystkim porozmawiamy :-D

Nasze Wizytatorki - są na TAK :-D - ja również :mrgreen: - więc jeśli Państwo podtrzymają chęć adopcji Kodusia już nie szuka domu :mrgreen:
Musimy tylko załatwić jedną kwestię, która podczas wizyty nie została jednoznacznie wyjaśniona.... Kto w końcu robił ciasto? ;>


:lol:
Avatar użytkownika
dorciaj
 
Posty: 4450
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-05-15, 10:27
Lokalizacja: Warszawa Białołęka
psy: Fito Piorun Aris

Re: KODA-niespełna roczna sunia BPP do adopcji!

Postprzez marek1957 » 2011-07-19, 21:53

Koda już domu nie szuka , a ciasto robiła żona ja paliłem w piecu .Cieszymy się bardzo że mamy swoje brakujące ogniwo które los nam zabrał, rodzina od tej chwili jest pełna .
marek1957
 
Posty: 88
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-07-10, 13:08

Re: KODA-niespełna roczna sunia BPP do adopcji!

Postprzez daria » 2011-07-19, 21:54

<juhu> :okok: Gratuluję
Avatar użytkownika
daria
 
Posty: 5439
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-16, 10:54
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Cometa Balticanis (Birma)

Re: KODA-niespełna roczna sunia BPP do adopcji!

Postprzez dorciaj » 2011-07-19, 22:06

dorciaj napisał(a):Ewa mi dziś mówiła przez telefon, że w tej chwili sunia nie kuleje

Lecę sprostować - bo oczywiście źle napisałam :oops:

Koda kuleje - ale nie więcej niż na początku.

Przepraszam za zamieszanie. Ewcia pewnie lepiej napisze co i jak ;-)
Avatar użytkownika
dorciaj
 
Posty: 4450
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-05-15, 10:27
Lokalizacja: Warszawa Białołęka
psy: Fito Piorun Aris

Re: KODA-niespełna roczna sunia BPP do adopcji!

Postprzez AniaRe » 2011-07-19, 22:07

Ciasto było pyszne, dziękujemy :-D

I życzymy duuużo radości z Kodą
Avatar użytkownika
AniaRe
 
Posty: 1145
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:49
Lokalizacja: Łubno k.Żyrardowa

Re: KODA-niespełna roczna sunia BPP do adopcji!

Postprzez basso_077 » 2011-07-19, 22:46

Marku, BARDZO SIĘ CIESZĘ :radocha2: Kodunia baaaardzo potrzebuje miłości, lgnie (wręcz nachalnie) do człowieka i to niekoniecznie tylko do mnie. Gościłam u siebie przez trzy dni koleżankę. Była Kodą zachwycona, że taka spokojna, że taka milusińska itd.
Gratuluję udanej wizyty przedadopcyjnej. Samo mi się uśmiecha na myśl, że sunia lada moment zamieszka w stałym domku. Swoim nowym, bezpiecznym domku. Takim na zawsze. Nie wiem na ile pies może ludzkie słowa zrozumieć, ale juz będę mogła jej mówić, ze jeszcze tylko kilka dni i będzie się tulić ile wlezie i jak długo wytrzyma nowe Pańciostwo <juhu>
I tak jak napisała wcześniej Dorciaj - sunia niestety nadal kuleje, ale nie więcej niż pierwszego dnia pobytu u mnie. Gdy okazało się rano, że Kodunia ma cieczkę, skonsultowałam się z wetką. Rtg (w kierunku dysplazji, a oczywiście przy okazji zorientowanie się co z tą kulejącą łapką) nie wchodził w grę, ponieważ odbywa się pod jakąś lekką narkozą (?), jakimś "głupim jasiem" (?). Jakkolwiek rtg-nowi cieczka nie przeszkadza, tak właśnie ta "nibynarkoza" (sorki, ale nie znam się na tym, wet mi tłumaczyła, ale jakoś nie do końca do mnie dotarło <prosi> ) nie jest wskazana w czasie osłabienia organizmu, tym bardziej, że jak pisałam w poprzednich postach Koda ma lekką anemię. Suma sumarum - gdyby rtg był bardzo konieczny, tzn. gdyby w grę wchodziła sprawa życia lub śmierci, to wtedy nie byłoby wyjścia. W tym przypadku - profilaktycznym, rtg nie był wskazany. Wracając do tej przedniej, bolącej łapki, to Koda nawet biega z moimi budrysami. Sama sobie dozuje ilość i natężenie tego biegu. Słowa wetki - jeśli biega, nie jest gorzej, sam uraz nie był odległy w czasie , a sunia przeszła już kilkudniową kurację farmakologiczną - nie podawałaby na razie więcej leków, a odczekała tę cieczkę, powtórzyła morfologię i wtedy zrobiła ewentualny rtg i podjęła leczenie łapki, pod warunkiem, że ból do tego czasu nie minie.

http://www.vetopedia.pl/odpowiedz784-Rtg_a_cieczka.html
Rtg a cieczka
Czy w czasie trwania cieczki można sukę prześwietlać na dysplazję?
odpowiedź:
Lepiej poczekać na koniec cieczki, rtg na dysplazje wykonuje się w narkozie. Samo rtg nie przeszkadza, ale narkozę w trakcie cieczki o ile nie jest konieczna lepiej przełożyć po cieczce.


Ja wiem i widzę jedno - Koda bardziej od tego rtg, od leczenia łapki potrzebuje już własnych człowieków, takich docelowych oraz czworonożnego przyjaciela, z którym będzie mogła hasać bez obawy, że będzie tą trzecią.
Marku, gdybyś miał jakieś pytania dotyczące Kody, to na PW wysyłam Ci swój numer telefonu.

Kilka Świeżych fotek.
Tutaj z moją Koleżanką. Jak widać mizianki idą na całego. No i jeszcze można coś zauważyć. Co mam na myśli lepiej będzie widać na kolejnej fotce.
Obrazek

Koda na pierwszym planie, a zdjęcie zrobione z lampą.
Obrazek

To bez lampy. Oczywiście Koda również na pierwszym planie.
Obrazek

Tutaj uśmiechnięta panienka.
Obrazek

A na tej fotce trójca "w obłokach" <juhu> /czyt. we wnętrznościach pluszaka/. Koda po lewej stronie.
Obrazek

Zauważyliście coś?

cdn.
Avatar użytkownika
basso_077
 
Posty: 217
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-03-20, 23:47
Lokalizacja: Świdnik
psy: w typie BPP - Sonia i Goran

Re: KODA-niespełna roczna sunia BPP do adopcji!

Postprzez marek1957 » 2011-07-20, 08:27

-nie mogę się doczekać spotkania ,zadzwonię ok 11 pozdrawiam
marek1957
 
Posty: 88
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-07-10, 13:08

Re: KODA-niespełna roczna sunia BPP do adopcji!

Postprzez saba&mlis » 2011-07-20, 08:39

dorciaj napisał(a):Nasze Wizytatorki - są na TAK :-D - ja również :mrgreen: - więc jeśli Państwo podtrzymają chęć adopcji Kodusia już nie szuka domu :mrgreen:

Super wiadomosc <haha> <rotfl> <haha>
Bardzo sie ciessze ze Koda trafi w moje okolice, mam nadzieje ze Krystyma i Marek zgodza sie na jakies wspolne spacerki i bede miala mozliwosc poznac sunie :-D

basso_077 napisał(a):..Kilka Świeżych fotek...
No i jeszcze można coś zauważyć. Co mam na myśli lepiej będzie widać na kolejnej fotce.
Zauważyliście coś?

Laciata jest? Pieknie wyczesana? :mrgreen:
Avatar użytkownika
saba&mlis
Moderator Działu
 
Posty: 2939
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-08-15, 10:49
Lokalizacja: okolice W-wy
psy: Buba

Re: KODA-niespełna roczna sunia BPP do adopcji!

Postprzez basso_077 » 2011-07-20, 09:45

Nie jest łaciata jak Milka ;) , ale jest troszkę podpalana na wiśniowo. To znaczy, jeszcze w okolicach uszu i lekko na karku ma same końce sierści jakieś takie wiśniowe. Jest wyczesywana prawie codziennie. A chodziło mi o ukazanie, że jest coraz czarniejsza :-) a może tak mi się wydaje? Chociaż jak leżą z Sonią w domu obok siebie, tak jak właśnie teraz, to właściwie nie widzę różnicy. Na dworze, a jeszcze w słońcu różnica jest widoczna. Podtrzymuję jednak swoje zdanie o piękności koloru umaszczenia Kody. To jest bardzo ciemny kasztan, momentami przy uszach - wiśnia ... ładny kolor.

Dzisiejszy filmik.
Avatar użytkownika
basso_077
 
Posty: 217
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-03-20, 23:47
Lokalizacja: Świdnik
psy: w typie BPP - Sonia i Goran

Re: KODA-niespełna roczna sunia BPP do adopcji!

Postprzez saba&mlis » 2011-07-20, 09:58

Sliczna jest <buja_w_oblokach> dopiero na tym filmiku widac ze suncia kuleje
Nie moge sie napatrzyc na takie biegajace stadko, widac jak dobrze Koda sie czuje w towarzystwie innych psow.
Duzo szczescia malenka <pies>
Avatar użytkownika
saba&mlis
Moderator Działu
 
Posty: 2939
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-08-15, 10:49
Lokalizacja: okolice W-wy
psy: Buba

Re: KODA-niespełna roczna sunia BPP do adopcji!

Postprzez Dagata » 2011-07-20, 23:39

Śliczna dziewczyna! Cieszę się, że nowy domek na nią już czeka!
Basso_077 dziękuję za to co zrobiłaś dla Kody, pozdrawiam!
Avatar użytkownika
Dagata
 
Posty: 741
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-03-18, 00:20
Lokalizacja: Śląsk Cieszyński
psy: Nemo, Noemi [*]

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Już w nowych domach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości