Asia K.L. napisał(a):Dziś dzwonił Pan Andrzej od Belli, mała bardzo grzecznie przyjechała do nowego domku, na razie zwiedza różne kąty. Śpi na swoim kocyku w pokoju,chętnie biega po ogrodzie wesoło machając ogonkiem.
Jest czyściutka, mimo, że nie mieszkała w mieszkaniu, swoje potrzeby załatwia tylko na podwórku.
Asia K.L. napisał(a):Na pewno
Daria, obiecałam Panu Andrzejowi i jego żonie, że przyjedziemy razem na wizytę poadopcyjną razem z psiakami
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości