Strona 10 z 11

Re: To ja, RONI,Samuraj, Rondelek - teraz jestem szczęśliwy

PostNapisane: 2011-11-29, 00:13
przez jaro
cd " Z PAMIĘTNIKA RONIEGO"

obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Dzień się kończy nad "Siedliskiem"


obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Chodzę z uśmiechniętym pyskiem :-D


obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Opuściłem skrytkę w krzakach
i przybiegłem po miziaka.
<hura>

obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Pańcio wcale się nie dąsał.
Mówił, że gdy minie zima
będę z nim krzewy przycinał.
<pies>


obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Słuszna decyzja, bo; <okok>

"Czy te oczy mogą kłamać - ależ gdzie. ]:->
Czy ja mógłbym krzewy zjadać?- któż to wie <hahaha>
<papa>

Re: To ja, RONI,Samuraj, Rondelek - teraz jestem szczęśliwy

PostNapisane: 2011-11-29, 01:16
przez Dagata
<hahaha>

Re: To ja, RONI,Samuraj, Rondelek - teraz jestem szczęśliwy

PostNapisane: 2011-11-29, 13:06
przez Aga-2
jaro napisał(a):obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Nagroda specjalna za rurkę z języka :mrgreen:

Re: To ja, RONI,Samuraj, Rondelek - teraz jestem szczęśliwy

PostNapisane: 2011-11-29, 13:35
przez Barbapapa
Jestem za. Cudna rurka.

Re: To ja, RONI,Samuraj, Rondelek - teraz jestem szczęśliwy

PostNapisane: 2011-11-29, 13:43
przez ewazoltowska
<cwaniak> <buzki> <brawo> <brawo> <brawo> <brawo> brak słow podziwu.Mizianki dla Hektora i Roniego

Re: To ja, RONI,Samuraj, Rondelek - teraz jestem szczęśliwy

PostNapisane: 2011-11-29, 20:38
przez saba&mlis
jaro napisał(a):obrazek
Obrazek został zmniejszony.

prawdziwy wladca <buzki>
a rurka fakt niesamowita <dokuczacz>

Re: To ja, RONI,Samuraj, Rondelek - teraz jestem szczęśliwy

PostNapisane: 2012-01-16, 10:59
przez dorciaj
Kilka słów od p. Jarka i Rondelka:
Witam. Roni to super psiak i psotnik Musi od czasu do czasu coś zbroić i niech mu to zostanie jak najdłużej. Energią może obdarzyć kilka psów. Jego żywiołowość powoli udzieliła się też Hektorowi. Oczywiście jest zazdrośnikiem pierwszy nadstawiania pychol do głaskania Tylko jak coś spsoci woli trzymać się z daleka i czeka jak będzie reakcja.Nie ma dnia abym nie śmiał się z jego powodu. No i te jego sprinty w czasie spacerów. Krótko mówiąc jestem szczęśliwy, że go wziąłem. To jego ADHD to dla mnie zaleta. Sądzę, że jest mu tutaj dobrze i jest szczęśliwy. W załączeniu dwie fotki z jego delikatnego biegu bo galop trudno uchwycić lub wychodzi zamazany.
Pomyślności w Nowym Roku.
Pozdrawiam Jarek

i fotki:
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

więcej fotek będzie jak internet zacznie ze mną współpracować :sciana: :sciana: :sciana:

Re: To ja, RONI,Samuraj, Rondelek - teraz jestem szczęśliwy

PostNapisane: 2012-01-16, 22:44
przez Julian
:mrgreen:

Re: To ja, RONI,Samuraj, Rondelek - teraz jestem szczęśliwy

PostNapisane: 2012-01-26, 00:56
przez jaro
Ponieważ Dorci się nie udało przesłać fotki z biegającym Ronim to je dorzucę i kilka innych. :))
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Ten białas to piesek mojego zięcia i córci na gościnnych występach.No tak komu podrzuca jak gdzieś jada jak nie mnie. Wyhasał się za wszystkie czasy.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
to jest tylko delikatny bieg :radocha2:

obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Cała moja trójka <tak>

obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Pomimo, że Roni wyskakuje wysoko w górę to tego nie dosięgnie :radocha2:

obrazek
Obrazek został zmniejszony.
To się jeszcze okaże czy nie dosięgnę <cwaniak>

Kocham całą moją trójkę futrzaków, ale tyle radochy co mi dostarcza kochany łobuz Roni to nie dostarczał mi dotychczas żaden psiak. Rano gdy się ociągam zbyt długo ze spacerem (ok oło godz 7 rano)puka "delikatnie" do drzwi aż wszystko trzeszczy ]:-> . Witając się wyskakuje w górę łapiąc mnie delikatnie zębami za ramie (żona się tylko dziwiła dlaczego mam na ramionach pozaciąganą bluzę) <hahaha> Ustawiane na tarasie przez pancie kompozycje z traw i suszonych kwiatów muszą zostać zatwierdzone przez Roniego, inaczej rano należy szukać niektórych elementów na działce (tłumaczę wówczas żonie, że nie pasowały do całości i teraz jest OK) <pies>

Re: To ja, RONI,Samuraj, Rondelek - teraz jestem szczęśliwy

PostNapisane: 2012-01-26, 10:03
przez ewazoltowska
obrazek
Obrazek został zmniejszony.Ktoż to towarzyszy Roniemu ? taki mini w słusznych kolorach /czarno-biały/
Oj jak wam dobrze,wybiegani,wymziani. Szacunek dla Twojej żony za tolerowanie "recenzji wystroju " przez eksperta =Roniego.Z radością się czyta jak udało się Wam porozumieć ,że doceniasz wysiłki Roniego =odwdzięcznie za okazaną miłość. <brawo> <brawo> <brawo> mizianki dla chyba 4 futerek.

Re: To ja, RONI,Samuraj, Rondelek - teraz jestem szczęśliwy

PostNapisane: 2012-01-26, 10:12
przez saba&mlis
Piekny komplecik futrzakow, fajne ma tereny do wybiegania, a jak wiadomo w towarzystwie lepiej <hura>
Mizianki dla calej ferajny <pies>

Re: To ja, RONI,Samuraj, Rondelek - teraz jestem szczęśliwy

PostNapisane: 2012-02-26, 10:48
przez jaro
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Re: To ja, RONI,Samuraj, Rondelek - teraz jestem szczęśliwy

PostNapisane: 2012-02-26, 11:08
przez Roma
No niech mi teraz ktoś powie, że 3 psy to za dużo :radocha2: :radocha2: Z ogromną przyjemnością patrzę na szczęśliwe psy i ich opiekuna <brawo> <brawo>

Re: To ja, RONI,Samuraj, Rondelek - teraz jestem szczęśliwy

PostNapisane: 2012-02-26, 12:08
przez DolceVita
Super ileż szczęścia naraz aż miło popatrzeć , serce się raduje <hura> <hura>

Re: To ja, RONI,Samuraj, Rondelek - teraz jestem szczęśliwy

PostNapisane: 2012-02-26, 16:42
przez Majszczur
... a wracając do rurki z języka Rondelek mógłby śmiało konkurować i wygrać (!) z Danielem Radcliffem :lol: <rotfl> :lol: <rotfl>

Re: To ja, RONI,Samuraj, Rondelek - teraz jestem szczęśliwy

PostNapisane: 2012-02-26, 21:52
przez ewazoltowska
Widze ,że Labek to już chyba sie u Was na dobre zadomowił. Roni powinien dostać "burę' zamiast pchać sie do Ciebie z ozorkiem zajmuje sie pielęgnacją futerka .../pewnie nakleiły sie kulki lodowo śniegowe i trzeba bylo je powygryzać/. Towarzycho masz niepowtarzalne .Pozdrowienia mizianki dla wszystkich wpatrzonych w swojego dwunoga czterołapków.

Re: To ja, RONI,Samuraj, Rondelek - teraz jestem szczęśliwy

PostNapisane: 2012-02-27, 14:15
przez jaro
ewazoltowska napisał(a):Widze ,że Labek to już chyba sie u Was na dobre zadomowił.

Gdzie bedzie miał taka labę jak tutaj <luzik>
ewazoltowska napisał(a):Roni powinien dostać "burę' zamiast pchać sie do Ciebie z ozorkiem zajmuje sie pielęgnacją futerka .../pewnie nakleiły sie kulki lodowo śniegowe i trzeba bylo je powygryzać/.

W przeciwieństwie do Hektora sam się potrafi uporać z tym problemem. <cwaniak>

Re: To ja, RONI,Samuraj, Rondelek - teraz jestem szczęśliwy

PostNapisane: 2012-02-27, 15:55
przez saba&mlis
jaro napisał(a):obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Bernenska bestia, to jest to co tygrysy lubia najbardziej :mrgreen:
A Hektorek tylko sie dziwi

Re: To ja, RONI,Samuraj, Rondelek - teraz jestem szczęśliwy

PostNapisane: 2012-04-27, 16:09
przez jaro
Witajcie :-) Właśnie dzisiaj mija rok jak przyjechał po mnie do Pana Irka jeden wąsaty gość i zabrał mnie do siebie.
Mam teraz własny dom i terytorium, którego pilnuję razem z rudzielcem Hektorem. Czasami coś pogryzę, przeniosę w inne miejsce bo przecież lepiej wiem co jest zbyteczne i gdzie co powinno leżeć. :radocha2:

obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Pozdrawiam Wszystkich którzy pomogli mi znaleźć kochający dom <papa>

Re: To ja, RONI,Samuraj, Rondelek - teraz jestem szczęśliwy

PostNapisane: 2012-04-27, 17:17
przez katarina1
Super, jaki szczęśliwy :-D