Beatko ( i inni zainteresowani ) Lejdusia to wyjątkowa sunia i wyjątkowego domku potrzebuje. Decyzja na 100% jeszcze nie zapadła. Pani Alicja jest pt. domkiem właśnie dla Lejdusi. Czekam tylko na wynik wizyty i wtedy oczywiście Was poinformuję
Kochani są powody do radości - Lejdusia już nie szuka domu Zamieszka z Panią Alicją i jej bliskimi pod Sanokiem Pani Alu - serdecznie gratuluję i baaardzo się cieszę - jestem pewna, że bedzie u Was bezpieczna i szczęśliwa
Bardzo się cieszę, że znalezli się ludzie gotowi przygarnąć i pokochać tą sunię. Życzę jej dużo zdrówka i już tylko samych szczęśliwych dni w nowej rodzinie.
daria napisał(a):Irek chyba będzie płakał za księżniczką
Irek jak Irek ale Ulka, żona Irka to na pewno nie jedną łezkę uroni. Chciałabym w tym miejscu bardzo serdecznie podziękować Ulce za opiekę i troskę jaką okazywała naszej księżniczce.
Dopiero dotarłam. Jestem pewna, że w tym domku Lejdi nie zabraknie miłości a ona odwdzięczy się tym samym. Trzymamy kciuki za jak najszybsze trafienie suni do nowego domku. Pani Alicjo bardzo miło było nam panią poznać. A teraz tylko czekamy na nową berneńkę w okolicy !
Kochani, Na podstawie wszystkich za i przeciw - postanowiliśmy, że Lejdi pojedzie do nowego domku już w najbliższym czasie. Stan jej zdrowia nadal wymaga brania lekarstw - kuracja będzie jeszcze trochę trwała - bo to zapalenie wymaga po prostu czasu, żeby sunia mogła dojść do siebie. Dopóki nie zakończy leczenia nie może być poddana sterylizacji. Lejdi dalsze leczenie (z naszym nieustannym zaangażowaniem) będzie przechodziła u Pani Ali. Jestem pewna, że tak będzie najlepiej dla naszej perełki. Wszelkie informacje o stanie zdrowia suni weci przekażą sobie bezpośrednio. Z sunią do Pani Ali pojedzie kompletna dokumentacja. Lejdi to straszna przylepa. Zasługuje na to, żeby jak najszybciej stać się "oczkiem w głowie" dla swojej rodziny. Ona potrzebuje ciepła i jak najszybszej stabilizacji. Nie chcemy dopuścić, żeby przywiązała się do Irka i jego rodziny - a oni do niej - bo po dłuższym czasie rozstanie byłoby ciężkie dla obu stron.