Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Scubi jest półtorarocznym berneńczykiem. Trafił do bydgoskiego Schroniska dla Zwierząt. Dość szybko został adoptowany. Niestety, jego ciekawość świata sprawiła, że po miesiącu powrócił do azylu. Umie bowiem przeskakiwać wysokie płoty (1,6 m). Podczas gdy jego pani wychodziła do pracy, on udawał się na wędrówkę po wsi, przeskakując na posesje sąsiadów. Pani nie dawała sobie z nim rady i z bólem serca oddała go z powrotem. Scubi jest pogodny, łagodny, trochę entuzjastycznie reaguje na ludzi (skacze na nich, ale trwa praca nad tym, aby to wyeliminować), chętnie się szkoli (pani uczęszczała z nim na zajęcia, obecnie w schronisku kontynuuje naukę). Jest cudownym psem, choć jego szansę na adopcję może zmniejszyć fakt, iż ma dysplazję. Na pewno wymaga monitoringu weterynarza, ale przy odpowiedniej opiece może przeżyć w dobrej formie ładnych parę lat. Czy znajdzie szczęśliwy dom?...


Pomóżmy Scubiemu! Chętnie udzielimy więcej informacji i czekamy na nowego, kochającego właściciela!!





Mimo, że spotkało go takie nieszczęście nadal jest radosny, zdjęcie mówi samo za siebie..

O psiakrew co by tu zrobić aby jak najszybciej go z tego schronu wyciągnąć.Zaraz zadzwonię do AniRe może przyjmie go na hotelik.

Kombinujemy dom stały. W tym wypadku będzie trzeba pokryć koszty pectinectomii ze skarpety.
Czy on może chwilę poczekać w tym schronisku, tzn. czy istnieje możliwość rezerwacji?
Poproszę o kontakt do osoby, która opiekuje się psem.

Pani ze szkoleń Vanillki mnie poprosiła o ogłoszenie tego Berneńczyka.

Dzisiaj wieczorem jedziemy na szkolenia więc obiecuję, że dowiem się jaki jest numer kontaktowy.

Żeby tylko mu pomóc...!

ElzaMilicz napisał(a):Kombinujemy dom stały. W tym wypadku będzie trzeba pokryć koszty pectinectomii ze skarpety.
Czy on może chwilę poczekać w tym schronisku, tzn. czy istnieje możliwość rezerwacji?
Poproszę o kontakt do osoby, która opiekuje się psem.

Elu! co my byśmy bez Ciebie zrobiły

Tak, bardzo dziękuję w swoim imieniu i Scubiego za pomoc!!

Rezerwować można! Nawet trzeba!

Pytałam się o numer i Pani podała numer Pana ze szkolenia. Myślę, że On udzieli wszystkich szczegółowych informacji ... : 602881322

BARDZO PROSZĘ O RELACJE!!

Pozdrawiam i trzymam kciuki Pani Elu!!

Kolejny biduś w schronie... - serdeczne dzięki wszystkim zaangażowanym. Trzymamy mocno kciuki i łapki

wiem że znajomi Anuli z Torunia szukają odchowanego Bernusia - podobno godni zaufania ludzieńki - dałam znać Anuli o ogłoszeniu

Dziękujemy bardzo!!

Proszę szybko dać znać jak będzie coś wiadomo!!

Znajomi jadą spotkać się z nim w czwartek. Zobaczymy czy starsza pani, z którą ma najwięcej przebywać zakocha się w psiaku. Mam nadzieję, że zaiskrzy.

Naprawdę????!!!!

Dziękuję!!! Trzymam mocno kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Oby zaiskrzyło!

No to trzymam kciuki coby panią trafiła strzała amorka do Scubiego

anula napisał(a):Znajomi jadą spotkać się z nim w czwartek. Zobaczymy czy starsza pani, z którą ma najwięcej przebywać zakocha się w psiaku. Mam nadzieję, że zaiskrzy.

Może będzie jak z ciocią Tess - która najpierw się bała a potem Niuniusia na kolanka brała

Mam taką nadzieję. :)

I jak przebiegło to spotkanie?? Wie już Pani coś?

Rozmawiałam z nimi bardzo krótko, są nim zachwyceni. Teraz rozważają wszystkie za i przeciw. Nie chcą podejmować decyzji pod wpływem chwili. Ma to być decyzja podjęta dla dobra wszystkich, w tym Scubiego oczywiście. Jak dowiem się czegoś więcej to dam znać.

To czekamy na przemyślaną decyzję, jaka by nie była

Czyli jak narazie amorek się spisał

Dobrze, że chcą przemyśleć decyzję. Trzy razy w schronisku... to by było straszne!!

Pozdrawiam, dziękuję i czekam!

No to mam dobrą nowinę. Scubi ma domek! Znajomi podjęli decyzję na TAK
Jutro mam im kupić na wystawowych stoiskach w Łodzi w obrożę, smycz i czesadło. Troje ludzików będzie miał na codzień a weekendowo rodzina będzie się powiększać. No to wpadli, sami jeszcze nie wiedzą jak bardzo bernusie uzależniają Bernoholizm zatacza coraz to większe kręgi hihi. Nie wiem jeszcze kiedy do nich trafi, ma najpierw skończyć szkolenie, ale jak zamieszka w Toruniu to na pewno go odwiedzę, a może nowi właściciele Scubiego dadzą się namówić na zalogowanie na forum. Cieszę się, że biedak będzie miał dom.