ja wiem tyle że właścicielka miała zorganizować przywóz Kenzo do Torunia z powrotem, o czym miała mi napisać/zadzwonić .. to kawał drogi więc może dalej organizuje No chyba że znajomi Ani-Barbelowej już działają ..
Ja mam od nich wiadomości z piątku - potem sie z Olgą nie widzialam. Z tego co mi mowila w piatek oni byli baaaardzo zainteresowani, wysylali foty swoje i ogrodu, zeby Pani Właścicielce pokazac. Natomiast nie chcieli jej ponaglac. Mają rodzinę w tamtych okolicach i byli rownież zdecydowani przez weekend tam pojechac. Dzisiaj sie będe z Olga widziala po 14 to dam Wam znac co i jak.....