Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

to była nasza Wielka Miłość od pierwszego wejrzenia-te 3 lata to o wiele za mało...

Zornik[*]

Zornuś (*) (*) (*)

Iwonko , bardzo Wam współczujemy
Wiem jak to boli...
Miałam okazję poznać Zornika.
Był cudownym psem.
Zorniku biegaj szczęśliwy za TM (*)(*)(*)

Zorn [*]
współczujemy serdecznie

Iwonka bardzo, bardzo mi przykro. Dzięki Wam Zorn miał wspaniałe życie.
(*)(*)(*)

Zorniku To nie tak powinno być....

Wiolu,pamiętam ten moment kiedy z Adamem przywieźliście go nam do Łodzi,kiedy go pierwszy raz zobaczyłam.To było jak wczoraj.Przerażony,zabiedzony pies okazał się cudownym,pięknym,mądrym berneńskim przyjacielem i na zawsze zagościł w naszych sercach

Właśnie to sobie wspominałam... Pamiętam dokładnie jak go zabieraliśmy od poprzedniego właściciela, był kompletnie zdezorientowany, nie wiedział bidulek co się dzieje... Wy dopiero mu pokazaliście co to jest DOM, MIŁOŚĆ, PRZYJAŹŃ ! To dzięki Wam czuł, że żył, że to wszystko miało znaczenie. Miał Was, Ursę, rodzinę, na pewno był szczęśliwy !!! Ściskam Was mocno !

Znalazłam w aparacie fotki zrobione 21 czerwca...był taki szczęśliwy i uśmiechnięty

Obrazek został zmniejszony.

to jego ostatnie fotki jakie udało nam się zrobić

Obrazek został zmniejszony.

Do końca piękny...

Iwona... dziękujemy, że znalazł u Was swoje prywatne niebo na ziemi.
Pamiętam przystojniaka ze zlotu.
dla Zornika (*)

Jeszcze raz bardzo mi przykro,piękny misio.Prawdopodobnie Zorn był przyrodnim bratem mojego staruszka Rikusia-wspólny tatuś.

Pani Iwonko zdiecia rozczuliły mnie do łeż.Tak trudno pogodzić się z odejściem przyjaciela.Coś na ten temat wiem

Bardzo wspólczujemy.

Za szybko odchodzą. Za szybko. Aż serce boli. [*]

Niedługo będzie 3 miesiące jak Zornutka nie ma już z nami Bardzo nam go brakuje