Strona 42 z 44

Re: ZORN w nowym domu!!

PostNapisane: 2012-07-06, 22:55
przez P.P.
Zorn [*]
<beczy> <beczy> <beczy>

Re: ZORN w nowym domu!!

PostNapisane: 2012-07-07, 00:08
przez jbeata
Zorn [*][*][*]

Re: ZORN w nowym domu!!

PostNapisane: 2012-07-07, 00:48
przez iwona_k1
Dziękujemy za ciepłe słowa.Nic nie ukoi bólu po stracie tak cudownego przyjaciela.Właśnie wróciliśmy z ostatniej podróży.Wróciliśmy z Zornem do domu.Pokonaliśmy 400 km ale to było najlepsze co mogliśmy zrobić dla nas i dla niego.Zorn zostanie już z nami na zawsze zamknięty w magicznym kamieniu.Dziękuję wszystkim,którzy nam kibicowali.Nie podjęliśmy walki chemioterapią.Uważaliśmy,że w tej sytuacji -naszej trudnej rodzinnej sytuacji tak będzie najlepiej.Decyzja była trudna ale ani przez chwilę jej nie żałowaliśmy.Sterydoterapia jakiej poddany został Zorn konsultowana z doktorem Jagielskim,nie zaszkodziła.Zorn do środy cieszył się życiem,był w bardzo dobrej formie i tylko powiększone węzły chłonne przypominały nam o chorobie tego na pozór zdrowego psa.W środę nóżki odmówiły posłuszeństwa a później było już tylko gorzej.Nie cierpiał.Drzemał całe przedpołudnie i zasnął spokojnie o 13.45. 20 lipca skończyłby 8 lat i byłby pięknym berneńskim weteranem.Nie udało się.Biegaj nasz kochany chłopczyku szczęśliwy po tęczowych łąkach... <beczy> <beczy> <beczy>

Re: ZORN w nowym domu!!

PostNapisane: 2012-07-07, 01:07
przez iwona_k1
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Takim Cię zapamiętamy Zornusiu

Re: ZORN w nowym domu!!

PostNapisane: 2012-07-07, 08:33
przez Tess
Nie mogę nie płakać. Biegaj Zornik za TM. Razem z moim Jedem i Czoperkiem.

Re: ZORN w nowym domu!!

PostNapisane: 2012-07-07, 09:45
przez Bożena od Pretora
Bardzo smutno.Współczujemy.

Re: ZORN w nowym domu!!

PostNapisane: 2012-07-07, 09:48
przez katarina1
Zorn [*][*][*]

Re: ZORN w nowym domu!!

PostNapisane: 2012-07-07, 09:59
przez dziemionna
ogromnie, ogromnie mi przykro :(
żegnaj Zorniku <złezką>

Re: ZORN w nowym domu!!

PostNapisane: 2012-07-07, 12:42
przez Halina
Bardzo mi przykro!!!! Zorn biegaj w lepszym , szczęśliwszym świecie. Czekaj na swoich ludzi wraz z innymi współbraćmi [*][*][*]

Re: ZORN w nowym domu!!

PostNapisane: 2012-07-07, 13:30
przez meggy
Strasznie mi przykro <beczy>

Trzymajcie sie jakos :(
Zorn (*)(*)(*)

Re: ZORN w nowym domu!!

PostNapisane: 2012-07-07, 16:55
przez Roma
Iwono- bardzo współczuję Tobie i Twoim bliskim. Psy podobno są z nami i odchodzą przed nami, po to abyśmy nauczyli się przemijania <cry> <cry>

Śpij piesku, śpij...
już odpocząć trzeba
Może będziesz miał
swój kawałek nieba
Może będzie tam
piękniej niż tu teraz
Może spotkasz tych, których tu już nie ma...
Śnij, piesku śnij...
w snach jest zawsze pięknie
Ciepły dom, miejsca dość
na twe wierne serce
Przyjdzie czas spotkać się
potarmosić uszy
lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć
Lecz dziś sobie śnij
a czas łzy osuszy

Re: ZORN w nowym domu!!

PostNapisane: 2012-07-07, 18:09
przez PaniBisiowa
Zornik [*] :(
Nie ma słów pocieszenia... Bardzo mi przykro :(

Re: ZORN w nowym domu!!

PostNapisane: 2012-07-07, 22:50
przez iwona_k1
Bardzo nam go brakuje... :cry:

Re: ZORN w nowym domu!!

PostNapisane: 2012-07-07, 23:53
przez Julian
Bardzo przykro............

Re: ZORN w nowym domu!!

PostNapisane: 2012-07-08, 14:26
przez Anirysova
Bedziemy pamiętac pięknego Zorna, te 3 i pół roku u was zaznał prawdziwej miłości i to się liczy, a brakowac będzie jeszcze długo, wiem coś o tym...

Re: ZORN w nowym domu!!

PostNapisane: 2012-07-08, 15:10
przez iwona_k1
:cry:

Re: ZORN w nowym domu!!

PostNapisane: 2012-07-08, 15:47
przez snoopy
wspolczoje ja niedawno zegnalam moja suke owczarka niemieckiego wiem co ta z bol [*]
zorn[*]

koka 1.10.2000-30.05.2012 [*]

Re: ZORN w nowym domu!!

PostNapisane: 2012-07-08, 15:50
przez Ella
Bardzo współczuję <cry>

Re: ZORN w nowym domu!!

PostNapisane: 2012-07-08, 18:53
przez Tańka
Bardzo współczuję, miałam nadzieję, że uda się wam dłużej...
Dobrze, że miał z wami wspaniałe życie, za to dziękuję :love2:
Zornuś(*)

Re: ZORN w nowym domu!!

PostNapisane: 2012-07-08, 21:49
przez Poker
Iwonko pamiętam ten czas jak pokochałaś Zorna. 3 lata i 6 miesięcy szczęścia, a teraz morze rozpaczy.
Mocno przytulam Zornusiowych Ludzi i Ursę