Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

To ja teraz niecierpliwie bede czekala na relacje z nowych domkow
A tak dla pewnosci to rozumiem ze Bella pojechala tam gdzie na nia czekano (do panstwa ktorzy juz wczesniej odwiedzali sunie u Ewy i u ktorych Daria byla na wizycie przedadopcyjnej)?

Tak Bella pojechała właśnie do tych Państwa
Powodzenia Beluniu, oby to była już ostatnia Twoja przystań.

Belluniu kochana, wszystkiego najlepszego w nowym domku!!

powodzenia maleńka

Belluniu piewwszy raz w swoim 3 letnim psim życiu jestes sama bez psiego towarzystwa.Wiem jak sie boisz bądż dzielna wielka przytulanko .Przepraszam cię.Myślami jesteśmy z toba Bey i ewa.

Nie przepraszaj, chciałaś dobrze i byłaś przekonana, że to jest właśnie najlepsze dla niej, nawet postawiłaś na szali własną reputację. Jest to najlepszy dowód Twojej miłości i oddania.
A tak wogóle to o co Ci chodzi Bo nie rozumiem Cósik amnezja mnie dopadła
Maleńka sobie poradzi, więcej wiary

Dokładnie, Bellunia inaczej by w żadnym domku teraz nie była.. tylko wiadomo gdzie

Bella na pewno jest wdzięczna! I będzie do końca życia


Każdy popełnia błędy, chodzi o to, żeby je rozumieć i starać się naprawiać.



W moim serduszku Bello na zawsze zostaniesz, zakochałam się w Tobie odkąd pierwszy raz Cię pogłaskałam Inko Ty tak samo! Najlepszego kochane

Powodzenia dziewczynki!

Trzymam kciuki!

Trzymamy kciuki, żeby to już były te domki na zawsze

Bardzo się cieszę

Dziś dzwonił Pan Andrzej od Belli, mała bardzo grzecznie przyjechała do nowego domku, na razie zwiedza różne kąty. Śpi na swoim kocyku w pokoju,chętnie biega po ogrodzie wesoło machając ogonkiem.
Jest czyściutka, mimo, że nie mieszkała w mieszkaniu, swoje potrzeby załatwia tylko na podwórku.

Do Inki pojadę najprawdopodobniej jutro lub pojutrze w odwiedziny

Trzymam kciuki Będzie dobrze, Ewo

Asia K.L. napisał(a):Dziś dzwonił Pan Andrzej od Belli, mała bardzo grzecznie przyjechała do nowego domku, na razie zwiedza różne kąty. Śpi na swoim kocyku w pokoju,chętnie biega po ogrodzie wesoło machając ogonkiem.
Jest czyściutka, mimo, że nie mieszkała w mieszkaniu, swoje potrzeby załatwia tylko na podwórku.

Zanim Bella zwiedzi całą posesję to minie kilka ładnych godzin
Wszystkiego dobrego maleńka

Na pewno

Daria, obiecałam Panu Andrzejowi i jego żonie, że przyjedziemy razem na wizytę poadopcyjną razem z psiakami

bardzo sie cieszę,że obie panienki zakotwiczyły już na stałe w swoich nowych domkach
Brawo wszystkim zaangażowanym i wielkie ukłony nowemu Panciostwu

Asia K.L. napisał(a):Na pewno

Daria, obiecałam Panu Andrzejowi i jego żonie, że przyjedziemy razem na wizytę poadopcyjną razem z psiakami

Asiu to już w przyszłym tygodniu czekam na Was

Ewo, a ja chcialam Ciebie wesprzec - wiem, ze chodzilo Ci o dobro dziewczynek! Trzymaj sie! Pamietaj ze piesy zyja terazniejszoscia i jesli tylko domki sa tak dobre jak to forum ma w zwyczaju to obie dziewczynki beda szczesliwe

Powodzenia dziewuchy

Czy ktos wie jak jak aklimatyzuje sie w swoim domku ? co u ciebie malutka ?

Witaj malutka jak ci się wiedzie w nowym domku ?