Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Inka dzisiaj odwiedziła weta nie nic grożnego ma zdjete szwy po sterylce. Rana pięknie sie zagoiła jeszcze kilka dni i nie będzie śladu po zabiegu. W gabinecie była super grzeczna.Gorzej z wsiadaniem do auta nie może opanować kolejności wstawiania lapek ...i ten tyłek jakiś oporny....ale już coraz lepiej jej to wychodzi. Wszak trening czyni mistrza.Bella i Bey prześcigają sie w kopaniu dołów.Muszę przyznać ,że opanowali sztukę do perfekcji.Nie bez obaw wiekszość "norek" jest na terenie do tego przeznaczonym tylko kilka pod iglakami,na poletku tulipanów- no co chciały pomagać wykopać celulki...przy wiaderku na śmieci żebym nie musiała wynosić wystarczy zasypać.Gorzej ,że Inka dzisiaj zrobiła sobie zabawę =wrzucanie kamieni do oczka -nawet nie wiem kiedy słyszę "plum' i dość duży kamień poszedł się kąpać a ta stoi sie śmieje i macha ogoniskiem....Jak tu się gniewać na takie słodziaki .

Asiu (Tess) dziękuję Ci bardzo za zrobienie wizyty .

Pierwotnie planowałam, że Inka pojedzie do domu w Suwałkach. Ale Daria i Asia miały takie udane wizyty, że trudno się tym domkom oprzeć
Asiu (Tess) przekaż proszę swojemu domkowi namiary na mnie

Decyzja jest taka, że dziewczynki pójdą do tych domków, które wizytowały Daria i Asia . Muszę tylko porozmawiać z domkami, żeby zdecydować która dziewczynka do którego domku trafi

Zaraz raniutko przekażę Twoje namiary. Państwo na pewno bardzo się ucieszą! A i ja się cieszę, bo to fajnisty domek i świetni ludzie

Asiu! z tego co pisałaś wnioskuję, że Państwo pojadą osobiście po Inkę?

edit: (połączyłam swoje posty)

dorciaj napisał(a):Asiu (Tess)
Decyzja jest taka, że dziewczynki pójdą do tych domków, które wizytowały Daria i Asia . Muszę tylko porozmawiać z domkami, żeby zdecydować która dziewczynka do którego domku trafi

Z tego co mi wiadomo to domek który był sprawdzany wcześniej jest zdecydowany na Bellę (Bezę)

Tak - państwo zadeklarowali dzisiaj, że w razie potrzeby są gotowi po sunię pojechać

No to teraz pozostaje już tylko kontakt z Dorotą w celu końcowych ustaleń i życzyć suni szczęśliwej drogi i kochających opiekunów.

Bella /słodka Beza/ miała dzisiaj swój dzień- wizytę przedadopcyjną przyszłych swoich Dużych
Pokaże wam moje "królestwo"

Obrazek został zmniejszony.
No wypada przyjść jak mnie wołają

Obrazek został zmniejszony.
e tam nie bedę podsłuchiwać niech sobie gadaja wracam do "siebie"
Obrazek został zmniejszony.
Pańcia mnie pomiziała

Obrazek został zmniejszony.
Pan mnie pomiział

Obrazek został zmniejszony.
teraz ide sprzwdzić co robi Inka

Obrazek został zmniejszony.
byliśmy na spacerku oj "naczytałam się psich sms-ów"
Podsłuchałam ,że mają po mnie przyjechac w przyszłą niedzielę.Zal będzie się rozstać z siostrą i kumplem Beyem znowu zmiana w moim życiu ale może to już ostatnia ? Może nareszcie ktoś mnie będzie kochał ? i wszystkie mzianki będą tylko dla mnie.....

Ale się pięknie Bezunia zaprezentowała aż miło popatrzeć.Mam nadzieję, że zapadła w serce przyszłych opiekunów i wreszcie będzie miała szczęśliwy dom. Bo jak zobaczyłam fotki z bernusiem który tam pozostał to, ach....... nic już nie powiem.

Mam nadzieję że nowi państwo zakochają się bez pamięci,sprawdzę to

Ewcia - wykonałaś wieeeeeelki kawał dobrej roboty
współczuję Ci tylko łez przy pożegnaniu z dziewczynkami, bo takie rozstania łatwe nie są.
Mizianka dla dziewczynek I Beya i powodzenia w nowym domu
I wielkie dzięki dla wszystkich zaangażowanych

No to już wszystko wiadomo - dziewczynki z końcem miesiąca jadą do swoich domków
Będą miały wspaniałe rodzinki

"przygoda" z DT dobiega końca jeszcze w środę Bella/Bezunia/ będzie miała zdjęte szwy po sterylce,jeszcze badanie kału na obecność jaj tasiemca i włosogłowki /kolejne odrobaczania mam nadzieję ,że zrobią w Nowych Domach.Moja rola sie kończy...

Ewa! to niezupełnie jest tak jak piszesz

"przygoda" z DT dobiega końca

Mnie się wydaje, że Twoja przygoda z DT dopiero się rozpoczęła.Kto raz brał udział w ratowaniu bid a potem widzi dobre tego efekty nie spocznie na laurach

Ewa wielkie brawa za poświęcenie,czas i pokazanie tym ślicznym dziewuszkom,że od człowieka też im może skapnąć coś dobrego Bardzo się cieszę ,ze obie królewny tak szybko znalazły nowe domki -nie zazdroszczę Ci tylko momentu rozstania,bo wiem że będzie to bardzo trudne i poleje się morze łez.

Ewa,przygoda dopiero może się rozpoczyna,płakać należy ze szczęścia

Ludzie jestescie cudowni - dzialacie tak wspolnie i sprawnie! Ewa, ... echhhh... zrobilas tak wiele dobrego i wiem ze to nie tylko te dziewczynki cos Ci zawdzieczaja

Zycze Ci bys zniosla delikatnie trudy pozegnania dziewczynek - pozdrawiam serdecznie i duzo dobrego dla suniek!

Mówta co chceta piszcie co chcecie a .....ja idę po "ogórki"

ewazoltowska napisał(a):Mówta co chceta piszcie co chcecie a .....ja idę po "ogórki"