Magdalena napisał(a):Hurrrrrrrrraaaaaaa!!!!!!!
Tylko co teściowa (Barbelowa) na to Mam nadzieję, że nie będzie miała za złe że nie do Olzy
Dzięki bardzo - czy więc przyszła sobota wchodziłaby w grę?
Magda pomysl z odbiorem w Czechach urodzil sie w tzw. miedzyczasie i byl podyktowany obopolnym dobrem czyli zebyscie mogli bezposerdnio od dr.Nowaka uslyszec jak nalezy postepowac z Łysym i porozmawiac z osobami opiekujacymi sie nim na codzien do Olzy lub Bohumina jest ok.370km odleglosc 550km to ani w jedna ani w obydwie strony nie pasuje do Krakowa jest 295km wiec roznica nie duza, moze jakas opaska na oczy lub kapeczke naleweczki na uspokojenie nerwow i moze byscie dali rade .
pozdr