Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Witam
Czy Wasze psy mają problemy z gruczołami okołoodbytowymi? Jak sobie z tym radzicie ? Zastanawiam się czy moja Roma ma ten problem bo jakoś dziwnie często zagląda pod ogon.

Wystarczy pójść do weta i sprawdzić, nasze mają ten problem po każdej miękkiej kupie, po prostu regularnie opróżniamy zatoki i tyle. Tych spraw lepiej nie bagatelizować, ostatecznie wydzielina zawsze znajdzie drogę na zewnątrz...

U Hakera problem pojawił się pod koniec drugiego roku życia: saneczkowanie, próby "gryzienia się" w okolicach nasady ogona. Wydzielina zbiera się szybko, jest płynna (to podobno lepiej). Nasz weterynarz zalecił zgłaszanie się w celu opróżniania gruczołow co trzy miesiące. Pilnujemy tego.

warto poczytać viewtopic.php?f=88&t=7185

Z moich obserwacji wynika, że problem się pojawia przy nietolerancji na jakiś składnik karmy. U nas landseerka miała częste problemy z uszami i zatokami okołoodbytowymi dopóki nie zmieniliśmy na karmę z jagnięciną bez zbóż. Teraz jest spokój.