Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Witam poszukuje dobrego domu dla 7 miesiecznego psa rasy Entlebucher. oddam nieodpłatnie odpowiedzialnym ludziom.
zainteresowanych zapraszam do kontaktu
602703690 lub na maila katarzyna.daniekgmail.com

Obrazek został zmniejszony.

Jaki jest powód oddania psa?
Czy hodowca wie o sytuacji? Zapewne w umowie masz zawarte ze powinnas go o tym powiadomić.
Skąd jesteście?

tak wyslalam informacje o podjetej decyzji o oddaniu. powod jest prosty mamy jeszcze kota, ktory niestety sie nie zaadoptował i jest miedzy nimi duzy konflikt a do tego doszly koniecznosci czestrzych naszych wyjazdów
pozdrawiam

Zawsze mnie to zastanawia, jak ktoś potrafi z tak błahego powodu oddać przyjaciela. Istotę, która kocha bezinteresownie i ufa bezgranicznie.

Rozumiem, że kot już w częstych wyjazdach nie przeszkadza?

Przepraszam za OFF TOPIC.

Biedny entlik...

Przepraszam, że się wtrącę. Biedny entlik? To chyba jeszcze nie widziałaś biednych psów. Nie każdy jest świadom pełnych potrzeb danej rasy, a nawet raczej większość z nas nie jest. Ile osób nabyło szwajcary, łyse, kudłate, małe, i dopiero ich posiadanie uświadomiło im wiele spraw.

Katarzyna D. szybko oceniła, że powstały konkretny układ zwierząt w domu oraz ograniczenia jakie się pojawiły nie rokują niczego dobrego. I zwróciła się chyba w najlepsze miejsce jakie mogła szukając odpowiedniego domu do przekazania psa, którego wzięła. Co więcej powiadomiła hodowcę, co jak wiemy, nie jest wcale takie częste. Może nawet hodowca poinformował ją dokładnie o rasie, a może nie, ale czasami jest tak, że jak ludzie nie mają punktu odniesienia, to nawet nie bardzo potrafią przełożyć słowa na rzeczywistość. A przecież to hodowca powierzył Katarzynie D. swoje szczenię.

Nie lubimy kiedy psy zmieniają domy, ale czasem jest to lepsze rozwiązanie również dla psa. To teraz rozglądajmy się wszyscy za odpowiednim domem dla małego. Bo jak wiemy, entliki są cudowne, ale wymagające.

Zwrociliscie uwage, ze post jest sprzed prawie roku?

Ja się zgadzam z Filipinką. Lepiej tak, niż przywiązać w lesie, prawda? I gdzie lepiej szukać, niż na forum miłośników rasy? Poza tym - nie potrzeba w takich sytuacjach potępienia, ale konkretnych rad, skoro się na czymś znamy. Nie chodzimy w butach innych, żeby wiedzieć, jak to jest. A moralną wyższość lepiej zostawić na rzeczywiście moralnie złe sytuacje.
A tak już poza wszystkim - po co odgrzebywać nieaktualny wątek?

Witajcie
historia ma wesole zakonczenie pies został z nami :) wybaczcie ze nie usunelam ogloszenia

To super! Cieszę się, ze względu na psa, ale Wy na pewno również zyskaliście wiernego przyjaciela.