Zaadoptuje

Re: Zaadoptuje

Postprzez baksak » 2013-02-19, 17:23

darek_w3 napisał(a):(...) choć uważam że to barbarzyństwo, chcieli byście być pozbawione możliwości macierzyństwa? (...)

A to ciekawe ;> Rozumiem, że można mieć wątpliwości co do korzyści/zagrożeń związanych ze sterylizacją. Ale o suce rozpaczającej po sterylce, że pozbawiono ją możliwości macierzyństwa jakoś nie słyszałem. ;>
Avatar użytkownika
baksak
 
Posty: 2750
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-03-28, 13:21
Lokalizacja: Warszawa
psy: Expert [*] i Gerda (Majowy Skarbiec)

Re: Zaadoptuje

Postprzez Solonek » 2013-02-19, 18:43

Darku, pies nie jest człowiekiem - nie porównuj młodej kobiety i młodej suki. U suki potrzeba rozrodu jest związana tylko i wyłącznie hormonami wytwarzanymi w dużych ilościach podczas cieczki. U kobiety ma to podłoże psychologiczne. Kobieta "przywiązuje się" do swoich dzieci do końca życia, szczeniaki od suki można zabrać (jeżeli się nie mylę) ok 8 tygodnia i ona tego nie odczuje jako stratę. Jeżeli więc te hormony nie będą produkowane to tej potrzeby nie będzie.
Avatar użytkownika
Solonek
 
Posty: 395
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2012-10-14, 02:38
Lokalizacja: Wrocław
psy: Sonia

Re: Zaadoptuje

Postprzez Barbel » 2013-02-19, 18:50

Darku - tak po pierwsze primo - suka nie musi mieć szczeniaków, zeby
a) była zdrowa fizycznie i psychicznie ( mój pies o statusie repro nigdy nie krył suki - jakoś w kawalerskim stanie zycie mu wesoło płynie ;-) )
b) bernów na swiecie w trzy i trochę, po co kolejne
Po drugie primo - ok - wolisz, żeby nie była sterylizowana bo
a)masz ogródek
b) masz takie przekonania, ze nie chcesz
Odpowiedź na ogródek - jak dostanie cieczki zbiegnie sie pół wsi kawalerów, którzy w sposób cudowny oszczają ci krzaczki. Odpowiedź na b) - gdzies jest wątek (chyba z dziale zdrowie) o ciązach urojonych itp; trzeba sie liczyć z 3 tygodniowym czasem cieczkowym 2 razy do roku - w sumie 6 tyg z głowy. (Dlatego mam psy)

Chdzenie po górach - fajnie - tak do 4-5 lat, jak jest zdrowy aparat ruchu - to bern w chłodniejsze dni super sobie radzi dostojnym stępem. Potem niestety sie starzeje. I trzeba iść na prawde baaaardzo wolno. (Szwajcarzy mówili, ze bern 3 lata jest młody, 3 lata - w kwiecie wieku, a 3 lata stary - tylko ostatnio jakoś nieliczni wybrancy ostatniego etapu doczekują - oby ich było jak najwiecej)

Możesz poszukać na czeskich stronach FB - tamtejsze organizacje tez maja mnóstwo psów do adopcji. Jeśli ci zaufają - to powierzą zwierza.

Aaa- i jeszcze jedno - prosze, nie obrażaj hodowców - wielu z nich - nawet obecnych na tym forum oddało za darmo szczeniaka ze swojego miotu. Nie dla tego, ze był jakis "wybrakowany" - ale dlatego, ze do "ofiarobiorcy" mieli 200% zaufania, że pies bedzie miał u niego dobrze.
Avatar użytkownika
Barbel
Moderator
 
Posty: 5195
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:31
Lokalizacja: Śląsk
psy: Barnaba (*),

Re: Zaadoptuje

Postprzez darek_w3 » 2013-03-25, 11:39

Witam
Chodziło mi tylko o to że mam dobre warunki bytowe dla pieska nawet bardzo dobre. Wiesz nie słyszłem żeby jakiś hodowca jakiej kolwiek rasy oddał szczeniaka z darmo. A tak mam takie przekonania co do kastracji czy innych zabiegów. Co do obrazania to nie do końca sie z tym zgadzam ale niech bedzie mea kulpa. A podpisanie umowy adopcyjnej skazuje sunie na zabieg, niestety :kulka:
Pozdrawiam
darek
darek_w3
 
Posty: 7
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2013-01-14, 12:31
Lokalizacja: Oleśnica Dolnośląskie

Re: Zaadoptuje

Postprzez nugatika » 2013-03-25, 12:47

dlatego suka powinna byc sterylizowana przed adopcja, żeby sie komuś później nie 'odwidziało' ;-)

Ja nie widze problemu, podobnie jak z kastracją samców.
przykład z życia mój własny: zawsze mielismy kocurki w domu, mieszkamy na głębokiej wsi, więc były wychodzące. Ale niestety czesto zdarzało sie w okresie marcowym, że chłopaki zakochane przepadały bez wiesci nawet na pare tygodni. Dzieci płakały, kotów nie ma, nie wracają, jak wytłumaczysz 4 letniemu chłopcu, że jego ulubiony kotek nagle zniknął?

Teraz mamy 2 wykastrowane kocurki, zgoda wszechobecna panuje, nikt sie nie gryzie w nocy pod oknami, chłopaki siedza w domu, nie maja potrzeb wychodzenia na zewnatrz, nic nie śmierdzi ;-)

Dzieci zadowolone, mają swoich przyjaciół przy sobie, tym samym nie musze sie martwić, że przyniosą jakieś świństwo na sobie po spotkaniach z włóczęgającymi się pobratyńcami - 2jajecznymi, pełnowartościowymi ? :-) Ja uważam, że naszym kocurkom nic nie brakuje, wręcz przeciwnie są świetni i nie rozstają sie na krok, bo to też swoją drogą bracia :bugi:

Nie odbieraj tego jako feministyczne zachcianki, bo sam zabieg kastracji przezywala cała nasza rodzina, czy wszystko bedzie w porzadku, czy chłopaki nie beda miec jakiś komplikacji, ale udało się i jest spokój :-)

Poczytaj w internecie troche o komplikacjach zwiazanych z porodami, ropomaciczem, o ciążach urojonych, czy sukach, które właśnie nie mają instynktu macierzystego i wcale nie chca sie zajmować swoimi nowonarodzonymi szczeniakami.


Nie wiadomo co się człowiekowi trafi ;-)

Życzę wszystkiego dobrego i znalezienie odpowiedniego psa! :-) Ja z moim Nugatem też kilometrami spacerowałam po lesie, nie ma lepszego towarzystwa :okok:
Avatar użytkownika
nugatika
 
Posty: 3318
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 20:00
Lokalizacja: Strzyżów <--> Lublin
psy: Bystra, Nutka, niedźwiedz berneński Nugat {*}

Re: Zaadoptuje

Postprzez darek_w3 » 2013-03-25, 13:08

Witaj
Doskonale to ujęłaś, rozumiem ze trzeba przeprowadzić zabieg i zupełnie się z tym zgadzam choć poglądy na ten temat mam inne, ale to inna kwestia. Dlatego muszę przełknąć tę gorzką pigułkę i pogodzić się z tym. :zalamka: Spacerki to zarąbista sprawa zwłaszcza z z biegającym u boku przyjacielem przyjacielem. <pies>
darek_w3
 
Posty: 7
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2013-01-14, 12:31
Lokalizacja: Oleśnica Dolnośląskie

Re: Zaadoptuje

Postprzez Tomek & Dżoja » 2014-06-13, 07:58

Ciekawe jak się skończył ten wątek. Ale ja chciałem coś około tego. Nie wiem jak niektórzy mogą dawać ogłoszenia, że kupiliby Berneńczyka za 200-400 zł. Jeżeli nie stać kogoś na kupno to jak ma stać na utrzymanie. Według mnie jeżeli ktoś nie chce psa lub suki wystawowego/wej to ten 1000 zł powinien znaleźć.
Tutaj cytat:
Poszukuje szczeniaka berneńskiego!Z ogromną przyjemnoscia przyjmę tego przeurczego pieska , najlepiej suczke .Nie musi to byc pies wystawowy czy z rodowodem .Bedzie to nasz przyjaciel do kochania .Posiadam dom z dużą dzialką , a te pieski lubią biegac .Niestety niestać nas na kupno pieska rodowodowego :( więc może ktoś by chciał oddać lub odsprzedać za symbolibczną sume .
Tomek & Dżoja
 
Posty: 16
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2013-11-03, 19:00
psy: Jena Nadmorska Przygoda

Poprzednia strona

Powrót do Tańsze szczenięta

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron