Nieubłaganie nadszedł czas pierwszych rozstań ,trochę człowiek zaczyna się gubić jak miedzy nogami biega tylko sześć ucieszonych wywieszonych małych jęzorków....trzy pojechały do nowych domków,a dopiero co 9 ciągnęło nas za nogawki,ale dziś zrozumieliśmy,że nowe domki bardzo czekają na powitanie swoich pociech.
ten obrazek namalowal nam 8 letni Raduś z okolic Rzeszowa,którego tata dziś odbierał Deniska,a on od 2 tygodni czeka na nowego przyjaciela
,po rezerwacji wysyłaliśmy zdjęcia nowej rodzince a chłopczyk ze zdjęcia namalował pieska dla nas
a tu już tatuś wiezie pieska do nowego domku,życzymy wszystkiego najlepszego
Duszek pojechał za Tychy do kochającego nowego domku
a Daisy do Łodzi
reszta jedzie w weekend
....ale jeszcze są
...już sie boimy tej ciszy...
ale cieszy nas bardzo,że wszystkie nowe rodziny bardzo interesują się wszystkim,wychowaniem,karmieniem,wszyscy zadaja bardzo mądre pytania ,dużo czytają o rasie,to wspaniale,że pieski trafią do takich domków
,POZDRAWIAMY WSZYSTKICH