o co chodzi z tym pierwszym miotem?

Moderator: Anirysova

o co chodzi z tym pierwszym miotem?

Postprzez amelka » 2010-06-03, 08:23

Witam,
jestem zupełnym laikiem, jeśli chodzi o psy rodowodowe i hodowle (mam sunię, którą chcę w przyszłości wysterylizować), ale gdzieś, kiedyś usłyszałam że psy z pierwszego miotu nie otrzymują rodowodu :shock: :shock: :shock: i ogólnie są be... pytam z czystej ciekawości, co to za mity z tym pierwszym miotem?
Avatar użytkownika
amelka
 
Posty: 59
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-06-01, 10:23
Lokalizacja: Rumia
psy: Bella

Re: o co chodzi z tym pierwszym miotem?

Postprzez Zuzanda » 2010-06-03, 09:04

No po prostu mit .
Każdy miot który jest z pary hodowlanej czyli psów z rodowodem i UPRAWNIENIAMI HODOWLANYMI . otrzymuje metryki .
Niezależnie od tego który to miot i ile w miocie sie urodzi szczeniaków
Zuzanda
 
Posty: 3247
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 20:46
Lokalizacja: Błonie koło Warszawy
psy: Laponia ,Tomek(*) ,Bleki
Hodowla: Black Velvet

Re: o co chodzi z tym pierwszym miotem?

Postprzez Wanda » 2010-06-03, 10:33

TO totalna bzdura, aż mnie trzęsie gdy jeszcze słysze takie teksty :evil:
Avatar użytkownika
Wanda
 
Posty: 1982
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 13:21
Lokalizacja: Rumia
psy: Beta(*),Dracoh(*),Basma,Ginnger,Hocus,Denzel,Lara
Hodowla: Szczęście Ty Moje

Re: o co chodzi z tym pierwszym miotem?

Postprzez Ola_Dora » 2011-01-07, 13:49

Ja mam poradnik dotyczący ogólnie berneńczyków i tam pisze, że nie warto brać szczenięcia z pierwszego miotu, bo to z młodej hodowli, niedoświatczonej, itp. a przecież te hodowle które teraz są uważane za najlepsze w Europie i wogle też od czegoś naczynały. Denerwuje mnie to że jak młoda hodowla to nic nie warta, a pierwszy miot to jest uważany za próbny. :evil:
Avatar użytkownika
Ola_Dora
 
Posty: 1276
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-12-04, 16:14
Lokalizacja: Lubin
psy: EYOWA Ered Luin [*]

Re: o co chodzi z tym pierwszym miotem?

Postprzez Barbapapa » 2011-01-07, 16:47

No niby masz prawo się denerwowac na tego typu informacje, ale z drugiej strony ktoś zaczyna, z reguły ma niewielką wiedzą ( są oczywiście chwalebne wyjątki) i z reguły decyduje szczęście. Ja kiedyś szukałam szczeniaka ( wyszedł Anubis) i w jednej z hodowli, nie najmłodszej stażem, gdzie urodziły się maluszki z bardzo dobrego, przemyślanego krycia, okazało się po fakcie, że z tego krycia urodziły "słabe" ( z punktu widzenia hodowli) psiaki.
Znam przypadki że z tego samego skojarzenia kotów SIB jeden miot był wybitny, drugi "kiepski".
Ja bym co nieco porównała do modeli samochodów. Protyp zapowiad a się super; pierwsza seria pokazuje pewne niedoskonałości, wchodzą do produkcji nowe wersje. I mimo jak najprzemyślniejszego doboru psów może wyjść fiasko i przy pierwszym kryciu i jako któreś z rzędu. Przy psach sporo potrafi też namieszać natura.
Jeśli patrzymy na jeden miot to mamy 100% udany, zgodny z naszymi oczekiwaniami lub 100% nie. Przy wielu miotach i dużego zaangażowania w jak najlepszy dobór psów % nieudanych miotów radykalnie maleje.
Avatar użytkownika
Barbapapa
 
Posty: 3786
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:32
Lokalizacja: Warszawa
psy: Wobler(DSPP,Dublin(7/11/14);Znak Zodiaku(*14/8/10)
Hodowla: Barbapapa-psy

Re: o co chodzi z tym pierwszym miotem?

Postprzez amelka » 2011-01-16, 14:35

Nasza Bella jest właśnie z pierwszego miotu. Nie uważam jednak aby było coś z nią nie tak; jest bardzo wesoła, lojalna, posłuszna i bardzo towarzyska. Nic więcej nam nie trzeba, ponieważ jest to typowy przyjaciel rodziny :-D
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Avatar użytkownika
amelka
 
Posty: 59
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-06-01, 10:23
Lokalizacja: Rumia
psy: Bella

Re: o co chodzi z tym pierwszym miotem?

Postprzez Cefreud » 2011-01-16, 16:52

dla kogoś kto kupuje psa tylko jako przyjaciela nie ma znaczenia,czy to pierwszy czy 10 miot.Dla kogoś,kto chce zajać się w przyszłości hodowlą ma to znaczenie.Wie jak wyglądały psiaki z pierwszego miotu,jaki miała charakter itp
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: o co chodzi z tym pierwszym miotem?

Postprzez Ola_Dora » 2011-01-16, 16:58

amelka napisał(a):Nasza Bella jest właśnie z pierwszego miotu. Nie uważam jednak aby było coś z nią nie tak; jest bardzo wesoła, lojalna, posłuszna i bardzo towarzyska. Nic więcej nam nie trzeba, ponieważ jest to typowy przyjaciel rodziny :-D
obrazek
Obrazek został zmniejszony.


Ja tak samo uważam. ;-) Bella jest śliczna. :-D
Avatar użytkownika
Ola_Dora
 
Posty: 1276
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-12-04, 16:14
Lokalizacja: Lubin
psy: EYOWA Ered Luin [*]

Re: o co chodzi z tym pierwszym miotem?

Postprzez BeatkaBen » 2013-01-03, 17:24

Aż, mnie krew zalewa jak słysze takie bzdury. <nerwus> Uwazam, że to właśnie pierwszy miot wydaje sie byc jak najbardziej udany( nawet jesli chodzi o socjalizację psiaków, są bardziej dopilnowane,dopieszczone, dokarmione, wiecej sie poswięca im uwagi). I tez Ben pochodzi z takiej hodowli i pirwszego miotu, gdzie hodowczyni nie szczędziła im milości, dopieszczenia, poswiecała im tyle uwagi, że czasami nie jednemu dziecku tego brakuje. Ben wyrosł na odważnego, mądrego i dostojnego psa, i jeszcze raz sie podpisuję pod tym, ze miot pierwszy moze byc w pełni udany <okok>
Avatar użytkownika
BeatkaBen
 
Posty: 390
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-08-16, 14:31
psy: CHEFSUPREME vel Ben i FREE & WILD vel Coby
Hodowla: BAKOTI

Re: o co chodzi z tym pierwszym miotem?

Postprzez kizz » 2013-01-03, 19:59

Kiedyś słyszałem takie pytanie na co hodowca spytał a Pan to który się urodził?Co to ma do rzeczy.
kizz
 
Posty: 13
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2012-12-31, 20:00
psy: berneńczyki

Re: o co chodzi z tym pierwszym miotem?

Postprzez munda2 » 2013-02-08, 16:14

kizz napisał(a):Kiedyś słyszałem takie pytanie na co hodowca spytał a Pan to który się urodził?Co to ma do rzeczy.


hahahha świetna odpowiedź ale się uśmiałam :)
munda2
 
Posty: 55
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-04-01, 12:07
Lokalizacja: Tarnów
psy: Kesi jamnik, Mamma Mia


Powrót do - Hodowlane dylematy na różne tematy, czyli o wszystkim po trochu; inne problemy i kwestie.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość