ciąża urojona

Moderator: Anirysova

ciąża urojona

Postprzez izu » 2010-05-06, 09:17

Demisia właśnie ją przechodzi :-( znosi sobie różne przedmioty na legowisko i potrzebuje bardzo dużo czułości - jak to jest ze stroną psychiczną? Czy lepiej dawać jej pluszaki, czy nie? Czy czułością nie pogarszam jej stanu emocjonalnego? Pomóżcie proszę
Avatar użytkownika
izu
 
Posty: 988
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-01, 01:21
Lokalizacja: Dębiec k. Wielunia
psy: Łobuz(*)2001-2013 , Demi, Hiko(chin) i Szelma

Re: ciąża urojona

Postprzez Anna Rozalska » 2010-05-06, 09:43

Nie wolno przy ciąży urojonej dawać suni zadnych zabawek bo spowodują że w sutkach pojawi sie mleko. Nie wolno też okazywać duzo czulości chociaz będzie sie tego domagać. Nalezy zapewnić jej dużo ruchu aby jak najmniej myślała o szczeniaczkach. Jesli mleko pojawi się w cyckach należy smarować Altacetem. Jeśli ciąże urojone będą pojawiać się po kazdej cieczce a nie zamierzasz suni rozmnazać to pomyśl o sterylce.
Avatar użytkownika
Anna Rozalska
 
Posty: 2722
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-12, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
psy: Lamia Aninbernus TM Inzaghi
Hodowla: Kamień Milowy

Re: ciąża urojona

Postprzez Busola » 2010-05-06, 09:44

Izuś, zabierz wszystko!
Do tego ogranicz jedzenie do minimum 1/3 - 1/4 normalnej ilości - najlepiej by ją ostro przegłodzić (kromka chleba na dzien), sami równiez nie rozczulajcie sie nad nią - tzw. zimny chów, chce mizianka to nie dawać ;-) zwłaszcza brzuchola nie głaskać
wiem że to trudne ;-)
do tego dużo ruchu lub troche stresów - wykańczający spacerek lub wizyta w mieście gdzie jest dużo ludzi lub wiele sie dzieje, najlepszy sposób to zmienić miejsce pobytu na kilka dni choć to często niemożliwe
i uwaga - Demi może sobie adoptować nie tylko zabawki, ale różne przedmioty które wcale szczeniaków nie przypominają - Dalmiska przy swojej CU zaadoptowała wysuszoną kość wołową :roll: na szczęście wyjazd na zlot dwudniowy sprawe urojki rozwiązał
Busola
 
Ostrzeżeń: 0

Re: ciąża urojona

Postprzez Agama » 2010-05-06, 11:27

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
dokładnie biegasz ,wymyślasz zajęcia męczące i żadnych miaziaków i niuńczenia
Avatar użytkownika
Agama
 
Posty: 5685
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-03, 16:34
Lokalizacja: Góra Siewierska
psy: Philadelphia, Alhambra, Fiona, Kayah i Nemezis
Hodowla: Z CICHEJ GÓRKI

Re: ciąża urojona

Postprzez izu » 2010-05-06, 11:40

Dzięki, tak myślałam, że lepiej te 'szczonki' pozabierać ( adoptowała piłeczkę, gumową kiełbaskę i pluszaka )
Sterylkę planujemy w maju - za tydzień jedziemy na szkolenie - szkoda, że nie teraz... Z dostarczeniem mojemu straszkowi emocji nie ma problemu - wystarczy wyjazd do miasta...gorzej, że ja się nie bardzo nadaję - po wystawie walczę z zapaleniem gardła :-/
Ogólnie przykry to widok - no i jeszcze stresuje mnie sterylka...Nie ma lekko
Avatar użytkownika
izu
 
Posty: 988
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-01, 01:21
Lokalizacja: Dębiec k. Wielunia
psy: Łobuz(*)2001-2013 , Demi, Hiko(chin) i Szelma

Re: ciąża urojona

Postprzez Majszczur » 2010-05-06, 11:52

nasza kradła dziecięce zabawki i skarpetki.
ponadto wykopywała jamę pod kanapą... spróbuj wyobrazić sobie bernenską sunię, która kopie z prędkością glebogryzarki z turbodoładowaniem i WIERZY w to, że zmieści się w 10 centymetrowy prześwit między kanapą a podłogą :roll:
ograniczenie dawek żywieniowych (z tym nie było kłopotu bo niejadek)
ograniczenie pojenia (ciężka sprawa bo pragnienie w CU się wzmaga by produkować mleko)
ograniczenie wszelkich mizianek mogących stymulować laktację (a brzusio wiecznie się wystawiało)
zmaksymalizowanie wysiłku fizycznego i zminimalizowanie okresów kiedy "pies się nudzi" - i tu był kłopot, bo Berta w tym okresie nie chciała opuszczać "gniazda" za żadną cenę i zapierała się łapami przed wyjściem na spacer.
U nas zadziałało tylko jedno - plastikowa butelka - ale to odrębny temat, bo nasza sucz miała wyjątkowego świra, silniejszego niż instynkt macierzyński :lol:

a! i zwróć uwagę czy się sama nie stymuluje - żeby nie lizała namiętnie sutków bo laktacja murowana :!:
Avatar użytkownika
Majszczur
 
Posty: 4678
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-16, 19:00
Lokalizacja: Warszawa
psy: BPP: BERTA (*)... GRANDA (Princess Lovely Lady)

Re: ciąża urojona

Postprzez izu » 2010-05-10, 07:51

Wszystkie zabawki zabieram a bidula ciągle coś wynajduje. Co gorsza kto jest bardzo zadowolony, że został adoptowany i szuka mleka :roll: roczny kot :evil:

Zastanawia mnie inna sprawa: Łobuz, którego mamy już 9 lat i nigdy nie był szczególnie ostry, nauczył się, że mogą do nas wchodzić znajomi i co najwyżej szczekał zza płotu, od kilku dni jest bardzo czujny. Postraszył kolegę, którego zna już długo, a krócej znanego złapał za rękę na tyle mocno, że zrobił się porządny siniak...
Czy myślicie, że może to mieć związek z sytuacją Demi? Dodam, że jak Salma faktycznie miała szczeniaczki, tak się nie zachowywał. Czy to może zbieg okoliczności, a zachowanie zmienia się po prostu z wiekiem :?:
Avatar użytkownika
izu
 
Posty: 988
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-01, 01:21
Lokalizacja: Dębiec k. Wielunia
psy: Łobuz(*)2001-2013 , Demi, Hiko(chin) i Szelma

Re: ciąża urojona

Postprzez Olcia » 2010-09-03, 13:26

Czy intensywne ciąże urojone mogą być przeciwwskazaniem do rozmnażania suki?
Avatar użytkownika
Olcia
 
Posty: 1670
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-05-27, 01:16
Lokalizacja: Warszawa
psy: entlebucherka Negra

Re: ciąża urojona

Postprzez Anna Rozalska » 2010-09-03, 20:15

Intensywne ciąże urojone sa wskazaniem przede wszystkim do sterylizacji. Jeśli chcecie rozmnożyć sunię (oczywiście po uprawnieniach hodowlanych) to zróbcie to ale po tym pomyślcie o sterylce coby sunia nie cierpiała przy każdej następnej ciazy urojonej.
Avatar użytkownika
Anna Rozalska
 
Posty: 2722
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-12, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
psy: Lamia Aninbernus TM Inzaghi
Hodowla: Kamień Milowy

Re: ciąża urojona

Postprzez jolcia.g » 2012-07-31, 14:04

Anna Rozalska napisał(a):Nie wolno przy ciąży urojonej dawać suni zadnych zabawek bo spowodują że w sutkach pojawi sie mleko. Nie wolno też okazywać duzo czulości chociaz będzie sie tego domagać. Nalezy zapewnić jej dużo ruchu aby jak najmniej myślała o szczeniaczkach. Jesli mleko pojawi się w cyckach należy smarować Altacetem. Jeśli ciąże urojone będą pojawiać się po kazdej cieczce a nie zamierzasz suni rozmnazać to pomyśl o sterylce.



Witam.
Moja sunia właśnie uroniła sobie ciążę. Kradnie misie pluszowe mojej córki (ale wszystko pochowałam). Mam problem bo sunia ma mleko i nie wiem co robić. Jesteśmy za granicą i nie mam Altacetu. Powiedzcie czy może być fiolet (ten co dzieciom pępuszek się smaruje) bo to chodzi o to żeby zasuszyć. Czy dobrze myślę.
Bardzo proszę o pomoc kogoś kto wie co robić.
Pozdrawiam wszystkich
Avatar użytkownika
jolcia.g
 
Posty: 20
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-07-28, 16:31
Lokalizacja: Małopolskie
psy: Apena
Hodowla: Szwajcarskie Cudo

Re: ciąża urojona

Postprzez Barbel » 2012-07-31, 14:18

Zająć ja pracą ( jakies szkolonko, komendy), trochę mniej jedzonka - tak jak mi sie przypomniało.
Na cycusie - moze gnieciona kapusta??? Znaczy sie liście? Są dostepne? Proszek do pieczenia tez ma właściwosci ściągajace, ale nie wiem czy można go zastosowac..
Ja mam psy.
Avatar użytkownika
Barbel
Moderator
 
Posty: 5195
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:31
Lokalizacja: Śląsk
psy: Barnaba (*),

Re: ciąża urojona

Postprzez ewazoltowska » 2012-07-31, 15:02

Ja tez mam samca ale pamiętam ,że kiedys dla suni poradzono mi oklady z wody z soda oczyszczoną /lyżka na 2/3 szklanki wody.Ograniczyć białko w jedzonku./albo mniejsze porcje i dużo wysiłku/
Avatar użytkownika
ewazoltowska
 
Posty: 2001
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-02-02, 11:03
Lokalizacja: bydgoszcz
psy: Bey w typie BPP

Re: ciąża urojona

Postprzez Barbel » 2012-07-31, 15:15

soda to proszek do pieczenia
Avatar użytkownika
Barbel
Moderator
 
Posty: 5195
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:31
Lokalizacja: Śląsk
psy: Barnaba (*),

Re: ciąża urojona

Postprzez Daria + Chila i Luna » 2012-07-31, 16:13

zabrac wszystko co moze nianczyc, kocyki, poslania, spacery, spacery i jeszcze raz spacery, zeby nie miala czasu za duzo, jedzonko ograniczyc, a nam kiedys radzono olady z wody z octem robic, choc ja nie stosowalam, bo wiedzialam, kiedy bedzie urojonka, u nas mozna bylo przewidziec i obserwowalam i od pierwzsego dnia urojonki walczylismy z nia i zawzse szybko schodzilo
Daria + Chila i Luna
 
Posty: 3320
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-28, 23:31

Re: ciąża urojona

Postprzez kreska » 2012-08-01, 08:37

Niestety musi sie poczuc nie komfortowo; "przeglodzic", nie przytulac, nie glaskac, nie mowic do niej (jesli z nia rozmawiacie ;-) ) nie uzalac sie tylko zapedzic ja do pracy, zabrac poslanie , jesli sa jakies czynnosci ktorych nie lubi cos co by jej zapewnilo troszke stersu to ja troszke podenerwowac ;> Okropne to wszystko ale to sa chyba jedyne naturalne sposoby zeby "wybic"z glowy ...a i tak trafiaja sie egzemplarze uparte:->


pozdr
Avatar użytkownika
kreska
 
Posty: 5497
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-11-29, 23:48
Lokalizacja: Zielonka
psy: Fibi,Bibi,Balu,Lila,Lilawati, Solo i Łatka(*)
Hodowla: SOULBERN

Re: ciąża urojona

Postprzez Barbapapa » 2012-08-02, 08:59

Barbel napisał(a):soda to proszek do pieczenia

Niestety nie zawsze. Lepiej kupić zwykłą sodę oczyszczaną. Właściwości ściągające ma też Arnika, ewentualnie babka ( rośnie na dobrej, zasadowej glebie)
Avatar użytkownika
Barbapapa
 
Posty: 3786
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:32
Lokalizacja: Warszawa
psy: Wobler(DSPP,Dublin(7/11/14);Znak Zodiaku(*14/8/10)
Hodowla: Barbapapa-psy

Re: ciąża urojona

Postprzez dziemionna » 2012-08-04, 23:16

kreska napisał(a):Niestety musi sie poczuc nie komfortowo; "przeglodzic", nie przytulac, nie glaskac, nie mowic do niej (jesli z nia rozmawiacie ;-) ) nie uzalac sie tylko zapedzic ja do pracy, zabrac poslanie , jesli sa jakies czynnosci ktorych nie lubi cos co by jej zapewnilo troszke stersu to ja troszke podenerwowac ;> Okropne to wszystko ale to sa chyba jedyne naturalne sposoby zeby "wybic"z glowy ...a i tak trafiaja sie egzemplarze uparte:->


pozdr

i pilnować żeby sama sobie cycuchów nie stymulowała (nie lizała), jedzonko maks 1\3 normalnej porcji
z mojego doświadczenia najlepsza jest robota umysłowa
;-)
u mojej Fifinki same katorżnicze spacery nie pomagały - ja padałam ze zmeczenia a ona nic i dalej cycuszki lizać
Teraz o dziwo urojka sie nie pojawia - mamunia ma koleżankę i nie ma czasu na takie głupoty :cwaniak:
dziemionna
 
Posty: 130
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2012-04-03, 10:20

Re: ciąża urojona

Postprzez iwona80 » 2012-11-06, 11:50

Witam!
Mam pytanie. Czy w czasie ciąży urojonej nie ma przeciwwskazań żeby jechać na wystawę?
Czy może ktoś był z suczką mającą ciążę urojoną na wystawie.
Avatar użytkownika
iwona80
 
Posty: 169
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2012-02-22, 14:57
psy: DEVA,ZOYA
Hodowla: Deva Team

Re: ciąża urojona

Postprzez kreska » 2012-11-06, 12:12

iwona80 napisał(a):Witam!
Mam pytanie. Czy w czasie ciąży urojonej nie ma przeciwwskazań żeby jechać na wystawę?
Czy może ktoś był z suczką mającą ciążę urojoną na wystawie.

jechac, moze sie troszke postresuje i wybije sobie ciaze z glowy ;-)

pozdr
Avatar użytkownika
kreska
 
Posty: 5497
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-11-29, 23:48
Lokalizacja: Zielonka
psy: Fibi,Bibi,Balu,Lila,Lilawati, Solo i Łatka(*)
Hodowla: SOULBERN

Re: ciąża urojona

Postprzez Majszczur » 2012-11-06, 12:20

iwona80 napisał(a):Witam!
Mam pytanie. Czy w czasie ciąży urojonej nie ma przeciwwskazań żeby jechać na wystawę?
Czy może ktoś był z suczką mającą ciążę urojoną na wystawie.
formalnych przeciwskazań nie ma, ale sunia może (ale nie musi) zachowywać się... dziwnie i niekoniecznie tak jak handler by sobie życzył ;-)
Avatar użytkownika
Majszczur
 
Posty: 4678
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-16, 19:00
Lokalizacja: Warszawa
psy: BPP: BERTA (*)... GRANDA (Princess Lovely Lady)

Następna strona

Powrót do - Hodowlane dylematy na różne tematy, czyli o wszystkim po trochu; inne problemy i kwestie.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość