maxymalne obciązenie

Moderator: Anirysova

Postprzez Koko » 2007-10-02, 20:09

Gdzieś czytałem, ze berny potrafią ciągnąć ciężar dziesięciokrotnie większy od siebie.
Brzmi to wiarygodnie bo ciągnięcie jest łatwiejsze od podnoszenia.

Pamiętajcie, że nie jest istotne ile ciągnie tylko z JAKĄ siłą. Ciągnięcie tego samego wózka po betonie
lub suchym piachu to dwie różne sprawy, podobnie z sankami - wąskie płozy dają dużo większe opory niż szerokie.
Ja zamierzam zmajstrować szerokie płozy do sanek ze starych nart. Koko już przebiera nóżkami... :lol:
Avatar użytkownika
Koko
 
Posty: 628
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 01:54
Lokalizacja: Grudna/Poznań
psy: [*] Elita Czereda Kusego ♀

Re: maxymalne obciązenie

Postprzez Cefreud » 2008-11-25, 09:42

wyciągam watek, bo zima nadeszła i berny na psy pociągowe przerabiamy
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: maxymalne obciązenie

Postprzez annasm » 2008-11-25, 19:02

To o mnie :oops:
Sanki z obciążeniem były tylko do zdjęcia!!!
Na razie szuramy pustymi sankami.
Avatar użytkownika
annasm
Administrator
 
Posty: 4735
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-17, 17:31
Lokalizacja: Warszawa
psy: CHUCK Tanais(*), WINNIE(*) I COOPERS CHOICE

Re: maxymalne obciązenie

Postprzez Cefreud » 2008-11-26, 00:58

to ogólnie,ale do młodzików w szczególności ;-)
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: maxymalne obciązenie

Postprzez aniart » 2008-11-26, 17:28

a jakie szelki polecacie do sanek ( ok. w krak-vecie,tylko które? ) mój psiak waży 52kg i nie mogę znaleźć rozmiaru na niego/a jeszcze nie ma roczku/. I myślę,że przesadzacie troszkę z tą ostrożnością co do ciężaru bagażu, czy ktoś z Was ważył tornister 1-klasisty ważącego ok.25kg,jeśli nie to polecam,a to dziecko,a nie pies !
niech te rozpieszczone berny zapracują troszkę na swoje utrzymanie ( z całym szacunkiem do naszych niedźwiadkow oczywiście )
Avatar użytkownika
aniart
 
Posty: 179
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-02-10, 22:22
psy: Dżeki

Re: maxymalne obciązenie

Postprzez AT » 2008-11-26, 19:57

aniart napisał(a):a jakie szelki polecacie do sanek ( ok. w krak-vecie,tylko które? ) mój psiak waży 52kg i nie mogę znaleźć rozmiaru na niego/a jeszcze nie ma roczku/. I myślę,że przesadzacie troszkę z tą ostrożnością co do ciężaru bagażu, czy ktoś z Was ważył tornister 1-klasisty ważącego ok.25kg,jeśli nie to polecam,a to dziecko,a nie pies !
niech te rozpieszczone berny zapracują troszkę na swoje utrzymanie ( z całym szacunkiem do naszych niedźwiadkow oczywiście )

Hm myślę, że jednak nie przesadzamy ;-) wady postawy są jednym z podstawowych problemów zdrowotnych dzieci w Polsce właśnie przez te przeciążenia. Oczywiście możemy sobie powiedzieć skoro moje dziecko jest ,,pokrzywione" to niech i pies będzie ;-) ja jednak nie pójdę tą drogą... :-P .
Psy dużych ras rozwijają sie fizycznie do drugiego roku życia a niektóre jednostki nawet dłużej i naprawdę nie widzę potrzeby, żeby pies wcześniej zaczął ciągnąć ciężary. Piszę to z pozycji właściciela suczy która raczej należy do tych co na swoje żerełko ,,zarabiają" ;-).
Avatar użytkownika
AT
 
Posty: 3552
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-25, 01:04
psy: Mufka (*)

Re: maxymalne obciązenie

Postprzez Ania Gd » 2008-11-26, 23:36

aniart napisał(a): czy ktoś z Was ważył tornister 1-klasisty ważącego ok.25kg,

Jestem pewna że ów 25 kg tornister to jednak Ty niesiesz a nie "pierwszoklasista".

A Berna to chyba nie kupiłaś "dla zarobku" hi hi hi hi.
Avatar użytkownika
Ania Gd
 
Posty: 2108
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:18

Re: maxymalne obciązenie

Postprzez nina » 2008-11-27, 00:24

Aniu Gd przeczytaj jeszcze raz post aniart wnioskuję,że chodzi o 25 kg 1-klasistę a nie jego plecak .....a o tym "zarabianiu" to chyba był żart.
nina
 
Posty: 29
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-10-28, 23:31
psy: bernenczyk

Re: maxymalne obciązenie

Postprzez Ania Gd » 2008-11-27, 10:12

nina napisał(a):....a o tym "zarabianiu" to chyba był żart.

Oczywiście - dlatego dla jasności sytuacji wstawiam owe "hi, hi, hi", żeby nikt nie miał wątpliwości. :mrgreen:

A te 25 tg to może faktycznie waga onego "pierwszoklasisty", ale domyślam się, że jego plecak też waży niemało.
Niestety w tej kwestii brak mi doświadczenia praktycznego.

Niezależnie od wszystkiego uważam, że obciążanie organizmu w trakcie wzrostu i rozwoju układu mięśniowo-kostnego jest naprawdę niebezpieczne i może w przyszłości zaowocować problemami z więzadłami i ścięgnami.
A potem zdziwienie, że pewnego dnia ni stąd ni z owąd z psem coś się dzieje niedobrego bez żadnej przyczyny.

Pozdrawiam i zdrówka życzę.
Avatar użytkownika
Ania Gd
 
Posty: 2108
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:18

Re: maxymalne obciązenie

Postprzez Anirysova » 2008-11-27, 11:47

aniart napisał(a):a jakie szelki polecacie do sanek ( ok. w krak-vecie,tylko które? ) mój psiak waży 52kg i nie mogę znaleźć rozmiaru na niego/a jeszcze nie ma roczku/.


Najlepsze szelki produkuje firma Manmat i ma przedstawiciela w Polsce:

http://www.manmat.prv.pl/

Dla dużego psa polecam rozmiar XXXL, ale oczywiście też radziłabym poczekać z ciągnięciem do ukończenia przez psa wieku 2 lat i wcześniejszego zrobienia mu prześwietlenia stawów, bo np. przy dysplazji (nawet lekkiej) pies nie powinien ani ciągnąć, ani skakać.
Avatar użytkownika
Anirysova
Moderator
 
Posty: 5202
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:23
Lokalizacja: śląskie
psy: Monia, Wiki, Banu, Sisi i Duma
Hodowla: Anirys Team FCI

Re: maxymalne obciązenie

Postprzez aniart » 2008-11-27, 11:52

a ja jednak będę się upierał( mam na imię tomek ) że trenować trzeba od młodego ,oczywiście odpowiednio dawkując te ciężary, a ni stąd ni zowąd często nagle dzieje się coś niedobrego również z nadmiernie ochuchanymi organizmami-dotyczy to również ludzi :lol: - i w tej kwestii powinno się ze mną zgodzić większość Forumowiczów.Oczywiście 25kg to waga mojej córeczki a nie jej tornistra,a pisząc zapracować miałem na myśli ciągnięcie Ani na sankach,wózku itp. tylko wciąż nie mam odpowiednich szelek a my tu odbiegamy od tematu : GDZIE TAKIE SZELKI MOŻNA NABYĆ.???!!! I nie miejcie mnie za kata dle mojego psiaka-mam nadzieję ,że spotkamy się w Boszkowie w 2009 i sami stwierdzicie że nie jest mu tak źle u nas :-) :-) :-)
Avatar użytkownika
aniart
 
Posty: 179
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-02-10, 22:22
psy: Dżeki

Re: maxymalne obciązenie

Postprzez Ania Gd » 2008-11-27, 12:06

aniart napisał(a):a ja jednak będę się upierał( mam na imię tomek ) że trenować trzeba od młodego ,oczywiście odpowiednio dawkując te ciężary, a ni stąd ni zowąd często nagle dzieje się coś niedobrego również z nadmiernie ochuchanymi organizmami

Ja również będę się upierała Tomku przy swoim.
Pisałam już kiedyś w jakimś wątku iż Bernusie nie są rasą bardzo wyrównaną pod względem fenotypowym.
Ja zasadniczo wyróżniam dwa typy budowy anatomicznej:
1. typ "bernardyn" - konstytucja ciężka, masywna, molosowata, tkanka mięśniowa limfatyczna, kościec gruby, długi okres rozwoju.
2. typ "border" - konstytucja lekka, dynamiczna, sprinterska, tkanka mięśniowa sucha, mocna, zwarta, kościec lekki, krótszy okres rozwoju.

I teraz wszystko zależy do którego typu należy młody pies.
Jedne Bernusie są szczupłe, lekkie, zwinne, skoczne, szybkie, sprawne, zdrowe.
A inne są leniuszkami, niechętnie się ruszają, jeśli już to powoli, mają cięższą budowę.
Niestety problem polega na tym, że właściciel pierwszego swojego Bernusia nie jest jeszcze w stanie określić jakim typem będzie jego Bern.
Dlatego zawsze w tej kwestii zalecam duuuuuużo ostrożności.
Do zerwania więzadeł wystarczy zaledwie moment, a kłopoty ciągną się przez całe życie.
W tej kwestii Tomku niestety nie masz szansy mnie przekonać.
Nikt nie dał nam prawa świadomego narażania życia ani zdrowia naszych zwierząt.
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Ania Gd
 
Posty: 2108
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:18

Re: maxymalne obciązenie

Postprzez Cefreud » 2008-11-27, 14:52

miałam 9 lat gdy zaczęłam jeździć konno.Teraz mam 2 operacje stawów za sobą, nogę w opasce stabilizującej i widmo 3 nad sobą...
Na wszystko jest czas! Chcesz prób ciągnięcia niech pies ciagnie styropian!!!
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: maxymalne obciązenie

Postprzez annasm » 2008-11-27, 18:12

1. typ "bernardyn" - konstytucja ciężka, masywna, molosowata, tkanka mięśniowa limfatyczna, kościec gruby, długi okres rozwoju.
2. typ "border" - konstytucja lekka, dynamiczna, sprinterska, tkanka mięśniowa sucha, mocna, zwarta, kościec lekki, krótszy okres rozwoju.
Ja mam wrażenie że Czak jest troszkę taki i taki, wg mnie kościec gruby, długi okres rozwoju, dynamiczny, tkanka mięśniowa sucha, mocna - kości i ścięgna i mięśnie. Możliwe?
Ciągnie plastikowe sanki (głównie puste), jeśli z zawartością (rzadko!) to z człowiekiem trzymajacym za lejce. Od małego dużo ruchu, zawsze zróżnicowanego, pod kontrolą (o ile taki typ da się kontrolować), nigdy żadnych kulawizn, HD A, jak wychodzimy na spacer to ja idę a on biega dookoła i to bez przerwy. Nigdy nie ograniczałam mu ruchu ale nigdy też nie zmuszałam do wysiłku jesli nie miał na to ochoty. Wiadomo że dystans spacerów wydłużał sie w miarę wzrostu. Uścisk na szczęki taki że grubą kość cielęcą przegryza jak zapałkę. No i oczywiście troszkę szkolenia - np komendę siad z waruj wykonuje z podskokiem.
Mam nadzieję że dobrze.? Teraz ma 21 miesięcy.
Avatar użytkownika
annasm
Administrator
 
Posty: 4735
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-17, 17:31
Lokalizacja: Warszawa
psy: CHUCK Tanais(*), WINNIE(*) I COOPERS CHOICE

Re: maxymalne obciązenie

Postprzez AT » 2008-11-27, 19:13

Ania Gd napisał(a):
aniart napisał(a):2. typ "border" - konstytucja lekka, dynamiczna, sprinterska, tkanka mięśniowa sucha, mocna, zwarta, kościec lekki, krótszy okres rozwoju.

Aniu to też jest cecha chyba bardziej indywidualna bo Mufka to typowy przedstawiciel borderowy a moim zdaniem do dobrych 2 lat się jeszcze ,,rozrastała" (nawet nie jestem do końca pewna czy jeszcze się nie rozrasta choć to może mięśnie na klacie jej się rozwijają ;-) ).
Tomek naprawdę ja dopiero teraz myślę o jakimkolwiek bardziej ,,wyczynowym" sporcie dla mojego psa - czyli dopiero teraz mój pies częściej pokonuje przeszkody i może dostanie obciążenie do wózka (a ma już 2 lata i 4 miesiące i jest po prześwietleniu stawów).
Te wszystkie ,,dyrdymały" które Ci tu wypisujemy to nie są nasze wymysły (rozhisteryzowanych na punkcie swoich psów panienek ;-) ) tylko rady ludzi, którzy uprawiają sporty bądź pracują w typowo użytkowy sposób ze swoimi psami - wydaje mi się, że warto korzystać z ich doświadczeń ;-)
Avatar użytkownika
AT
 
Posty: 3552
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-25, 01:04
psy: Mufka (*)

Re: maxymalne obciązenie

Postprzez Ania Gd » 2008-11-27, 21:05

Kochani
To są opisy "skrajne", schematyczne.
A każdy konkretny pies jest gdzieś pomiędzy tymi skrajnościami, bardziej w jedną lub drugą stronę.
Jeden będzie pośrodku, drugi będzie bardzo zbliżony do typu "bernardyn" a jeszcze inny będzie bardzo w typie "border". To jest schemat. Nic w życiu nie jest wyłącznie albo czysto "białe" albo czysto "czarne".
Niestety w moim odczuciu zbyt wiele osób myli "mocną budowę" z "zapasieniem.
Bardzo dobrze natomiast prezentują się Berny w typie "border", ale dopiero w wielu 4-6 lat (czasami już od 3).
Moim zdaniem najbardziej optymalna budowa Berneńczyka to jest właśnie ten "pośrodku".

PS. Tak na marginesie.
Ja jeżdżę konno już ponad 30 lat; nigdy w życiu nie miałam złamanej nawet najdrobniejszej kosteczki; nawet jak mi spłoszony koń naskoczył na stopę to też wytrzymała i nic nie pękło (niewiarygodne); nigdy nie miałam żadnego zwichnięcia; bez trudu potrafię zarzucić na plecy 50 kg ciężar i przenieść spory kawałek; jestem w stanie nawet podnieść 80 kg; z moich obserwacji wynika, że jestem znacznie silniejsza od wielu innych kobiet w moim wieku; natomiast nie jestem typem "sprintera";
myślę, że moje metody utrzymywania kondycji fizycznej są po prostu dobre; a przede wszystkim skuteczne i zdrowe.
Ostatnio edytowano 2008-11-27, 21:27 przez Ania Gd, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Ania Gd
 
Posty: 2108
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:18

Re: maxymalne obciązenie

Postprzez Apcik » 2008-11-27, 21:24

mój jest typowy "border" czyli suuper lekka konstrukcja, nadzwyczajna ruchliwość ;-)
w tym roku zaczeliśmy troszke skakać ale bez wielkiego obciażania stawów. Teraz zapiełam go w szelki i w strare drewniane sanki i ciągnął je tylko po płaskiej, ubitej powierzchni żeby sie przyzwyczaił :lol: moze keidyś posadze tam jakiegoś bratanka/bratanice tylko kiedy to nastąpi??? nie ma mowy narazie o ciagnieciu czegsc wiecej niz pustych sanek ;-) pies ma 18msc :-)
Avatar użytkownika
Apcik
Moderator Działu
 
Posty: 2985
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-08-15, 23:19
Lokalizacja: Cieszyn/Kraków
psy: Cezary

Re: maxymalne obciązenie

Postprzez aniart » 2008-11-29, 13:22

moja Ania ma 8lat i również jeździ konno,pies kończy rok w grudniu a dużo biega,skacze i ogólne jest ruchliwy, ja niedługo czwórka z przodu ,żona również a przejeżdzamy niejednokrotnie ok.70-80km na rowerach(spokojnie-bez berna!) - czy to oznacza,że niedługo wszyscy zostaniemy kalekami???
Avatar użytkownika
aniart
 
Posty: 179
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-02-10, 22:22
psy: Dżeki

Re: maxymalne obciązenie

Postprzez Cefreud » 2008-11-29, 14:59

nie, to znaczy tylko tyle,ze nalezy dostosować obciążenie stawów stosownie do wieku!!!!!!
W wieku lat 9 zaczęłam bardzo intensywnie trenować i dziś to wychodzi.Nie było hali, więc w zimie jeździło sie po lasach.Treningi na zgrupowaniach kadry trwały często po parę godzin.Zbyt duże obciązenia stawów w okresie intensywnego wzrostu daja znać o sobie dziś.Jeśli z 4 z przodu zacząłeś treningi raczej kalectwo Ci nie grozi.Tylko nie bardzo rozumiem dlaczego siebie obciążasz po 30 a psa przed ukonczeniu roku :shock:
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: maxymalne obciązenie

Postprzez Ania Gd » 2008-11-29, 17:59

Cefreud napisał(a):.... dlaczego siebie obciążasz po 30 a psa przed ukonczeniu roku :shock:

i to jest właśnie sedno problemu
Avatar użytkownika
Ania Gd
 
Posty: 2108
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:18

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do - Hodowlane dylematy na różne tematy, czyli o wszystkim po trochu; inne problemy i kwestie.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron