Wybarwienie - umaszczenie... Geny, geny, geny...

Moderator: Anirysova

Re: Wybarwienie - umaszczenie... Geny, geny, geny...

Postprzez Aga-2 » 2009-10-26, 16:34

Od dawna wiadomo, że hormony płciowe męskie jak i żeńskie obecne są zarówno u męskich, jak i u żeńskich osobników. Aktywność jąder, bądź jajników, warunkuje tylko proporcje występowania tych hormonów u danego osobnika.
Aga-2
Moderator
 
Posty: 6352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 10:37
Lokalizacja: Kraków/okolica

Re: Wybarwienie - umaszczenie... Geny, geny, geny...

Postprzez Vel_Pan_Rekin » 2009-10-26, 19:59

I właściwa odpowiedź dla Bobera. Autor: Bierny Uczestnik

Nie mogę prowadzić merytorycznej dyskusji z osobą, która notorycznie łączy w całość prawdziwe informacje z własnymi, niczym nie popartymi, tezami.
Porównanie do Einsteina czy Morgana pozostawię bez komentarza.



Dodam jeszcze parę słów dla zainteresowanych tematyką.
W przywołanym tu podręczniku (Charon, Świtoński, 2004) na przykład na stronie 167 jest napisane: „…mutacja w genie tyrozynazy u myszy jest pojedynczą mutacją punktową, natomiast u ludzi stwierdzono ponad 30 mutacji powodujących albinizm…”
Mam nadzieję, że ten zrozumiały dla wszystkich przykład obrazuje dostatecznie wyraźnie : Dlaczego nie można uogólniać i bezpośrednio przenosić wyników, bez potwierdzenia wynikami badań?

Powszechnie używane definicje nie wymagają powoływania się na źródło; są to podstawy, które można znaleźć w każdym podręczniku, tym wymienionym również. Ale w przypadku konkretnych chorób, wad, czy „nowych teorii”- TAK, należy podać publikację .


W podanych linkach nie ma żadnej informacji dotyczącej występowania u psa związku pomiędzy umaszczeniem a chromosomami płci.

Powoływanie się po raz kolejny na artykuł, dotyczący badań nad dziedziczeniem maści u kota i chomika syryjskiego (bardzo ciekawy zresztą) jest kolejną próbą manipulacji, tym bardziej, że z całego akapitu, dotyczącego cytowanego fragmentu wynika, iż mogą to być pytania? przypuszczenia?, odnoszące się jednak wciąż do kotów i chomików.
Poprawniejsze byłoby przywołanie innego fragmentu pochodzącego z tej samej strony http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2666510/ :
…Absence of a similar X-linked phenotype in mammals other than hamsters and cats could be explained by redundancy, e.g., if the Sly/Orange gene was duplicated early in mammalian evolution, and the duplicated genes were redundant with regard to pigmentary function in most mammals…

Co w luźnym tłumaczeniu może brzmieć: Brak podobnych związków z chromosomem X u innych niż koty i chomiki ssaków może być tłumaczony redundancją…


Teorie głoszone tu (o ewentualnym związku chromosomu X z umaszczeniem psa) są dla mnie absolutną nowością, nigdzie nie znajdującą potwierdzenia, ale cóż, poczekam … być może czas pokaże, iż są prawdziwe. Na razie nie będę z nimi polemizować, ponieważ nie są poparte żadnymi argumentami naukowymi.
Avatar użytkownika
Vel_Pan_Rekin
 
Posty: 1763
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 06:34
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Wybarwienie - umaszczenie... Geny, geny, geny...

Postprzez Vel_Pan_Rekin » 2009-10-26, 20:02

gawron napisał(a):Śledzę ten wątek z wielkim zainteresowaniem.
I mam pytanie do Biernego Uczestnika (podziwiam wiedzę!) - czy możliwe jest żeby u białego psa wystąpił gen analogiczny do genu siwienia u koni? Gen ten odpowiada pojawienie się maści siwej - czyli bielejącej z wiekiem, z zachowaniem pigmentacji skóry. Czy w ogóle u psów występuje taki gen?
I czy za takie umaszczenie mógłby być ewentualnie odpowiedzialny gen płowienia jak u weimarów na przykład?


Odpowiedź Biernego Uczestnika:

Gawronie,
Bardzo przepraszam za duże opóźnienie.
Nie całkiem rozumiem Twoje pytanie. Z genetycznego punktu widzenia, czym innym jest maść biała, gdzie brak jest pigmentu, a czym innym siwienie progresywne.
Co warunkuje maść białą u psa, nie do końca jeszcze wiadomo, u niektórych ras potwierdzono występowanie skrajnej łaciatości, u innych układ ee, rozjaśniony do białego jeszcze nie wiadomo czym.
Za szarzenie progresywne odpowiadają geny z locus G, u konia zlokalizowane, u psa na razie hipotetyczne. Typowe rasy, u których ta mutacja występuje to: kerry blue terier czy pudel, pon, bobtail. Przyjmuje się, że w locus tym występuje dominacja niezupełna i w zależności od rodzaju pary alleli, na przykład maść czarna może:
- już w wieku kilku miesięcy zszarzeć, przy pozostającym wciąż czarnym nosie (układ homozygotyczny, dominujący - GG)
- zszarzeć w późniejszym wieku, mniej więcej około roku lub w jeszcze starszym wieku ( układ heterozygotyczny – Gg)
- barwa nie ulega zmianie z wiekiem (układ homozygotyczny recesywny – gg)



Duża literą zapisuje się zwyczajowo gen (allel) dominujący ( to znaczy taki, który działa w pojedynkę), małą literą gen (allel) recesywny – ustępujący ( by ujawniła się cecha warunkowana przez niego musi działać w parze np. gg)

Z tego co wiem, weimary nie siwieją z wiekiem, za ich barwę odpowiadają geny (allele) z innych loci, głównie z locus D i B – w układzie bb i dd.
Czym innym jeszcze jest siwienie geriatryczne, związane z podeszłym wiekiem.
Avatar użytkownika
Vel_Pan_Rekin
 
Posty: 1763
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 06:34
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Wybarwienie - umaszczenie... Geny, geny, geny...

Postprzez Daria + Chila i Luna » 2009-10-26, 20:22

a mam pytanie z tym zszarzeniem, czy właśnie to warunkuję srebrzenie sie u królików rasy Wielki jasnosrebrzysty?? pytam z ciekawości bo od razu z tym mi się skojarzyło:)
http://www.kroliki-rasowe.com/html/wiel ... zysty.html
jak widać młode są czarne a z wiekiem szarzeją:)
Daria + Chila i Luna
 
Posty: 3320
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-28, 23:31

Poprzednia strona

Powrót do - Hodowlane dylematy na różne tematy, czyli o wszystkim po trochu; inne problemy i kwestie.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron