Mioty w Full of Passion

[sabina]

Podpisuję się Grażynko pod Twoją wypowiedzią.

Poza tym nie wiem czy zauważyłaś, ale nie posiadam Berneńczyka ani nie planuję zakupu i nie jestem uwikłana w żadne zależności typu hodowca-nabywca.

http://www.amberlady.pl/bern.html
Musisz koniecznie zaktualizować stronę.

[sabina]

ale przykro mi, dużo Ci brakuje do Hodowcy.

Pewnie jeszcze tym bardziej przykro Sabinko, że tobie brakuje do Hodowcy więcej niż Gosi.

Ja nie robiłam krycia HD C nawet nie pomyślałam o inbredowaniu na nowotwór.
Więc skąd Twoja ocena?

Ja Cię zapytałam jaki jest sens namnażania dysplazji, bo u Ciebie ona występowała na każdym kroku.

Czyli większość tego Forum i nie tylko namnaża dysplazję, kryjąc Darwinem ,którego mama
Yulen też ma HD C i babka La Toya HD C i ED2/3.Dysplazja występuje w 1 i 2 pokoleniu. Nie wspomnę o Orsonie czy Benie który ma HD C i też ludzie nimi kryją.
Ty czepiasz się rodowodu Kessi gdzie HD C występuje w 3 pokoleniu po oby dwóch rodzicach zwolnionych

Sabina
Moje wypowiedzi nie są sprzeczne - co tak sugerujesz.
3. (mierną wiedzę)
4. kolejne twoje posunięcia (krycia) potwierdzają brak wiedzyuzasadnij proszę
5. brak wiedzy potwierdzają również twoje aktualne wypowiedzi, a więc przez te kilka lat niczego się nie nauczyłaś
6. drugie krycie nie jest lepsze od piewszego, a więc nie ma "postępu hodowlanego" który jest głównym celem Hodowli
9. aby być hodowcą trzeba wiedzieć co z tym zrobić a do tego trzeba mieć wiedzę której ci brakuje
10. wniosek - [b](niczego nie powinnaś rozmnażać).[/b]

[/quote][/quote]
Proszę uzasadni mimo wszystko Aniu Gd.

[MB]

Ja powiem od siebie - pustosłowie, ignorancja, niedouczenie, arogancja, żenada, nuda, chamstwo .... chyba wystarczy. Potwierdzenie powyższego zainteresowani bez trudu znajdą w postach samej E.Ś. i nie wymaga to dodatkowych dowodów.

Pozdrawiam

Anka - wyć mi sie chce to co napisałaś powyżej to zbiór określeń, których użyć mogłabym w odniesieniu do Ciebie ale nigdy nie śmiałabym użyć ich w odniesieniu do kogokolwiek piszącego na tym forum
niedouczenie, ignorancja, żenada, chamstwo - to na pewno nie są określenia dla Eweliny (zdecydowanie dysleksja - ale to inny temat)
Anka - potrafisz bardzo odważnie obrażac innych [quote]

Ja oczywiście nie jestem obiektywna - mam tą przyjemność przyjaźnić się z Eweliną - ale zgadzam się z Grażynką , że po takich postach , to właśnie wszystko to AniuGd mogłabyś napisać o sobie , Ewelina nijak do tych określeń nie pasuje .
Proszę Administratora potraktować mój post jako zgłoszenie o naruszeniu regulaminu.

Marzena

[Ania Gd]

Poza tym nie wiem czy zauważyłaś, ale nie posiadam Berneńczyka ani nie planuję zakupu i nie jestem uwikłana w żadne zależności typu hodowca-nabywca.

http://www.amberlady.pl/bern.html
Musisz koniecznie zaktualizować stronę.

Strona jest jak najbardziej aktualna, tylko trzeba czytać. Znowu pudło.

[Natalia i Galwin]

Aniu, dostałaś ostrzeżenie.
Bardzo proszę o trzymanie odpowiedniego poziomu dyskusji, w przeciwnym razie wątek zostanie zablokowany.

[sabina]

Powiem Ci Aniu Gd jeszcze jedno.
Myślałam nad kryciem psem z HD C. Był to Herletta's Nimbus. Dawał świetne potomstwo - często bez dysplazji.
Ale dzieci jego potomstwa już chorowały. Dlatego nie wykorzystałam go w mojej hodowli.

[Ania Gd]

Proszę o chwilowe wstrzymanie się,
bo ja naprawdę nie mam czasu tego teraz napisać,
jeśli mam to zrobić rzeczowo i dokładnie;
mam to wszystko w głowie, ale stukania w klawiaturkę jest cholernie czasochłonne
a mam terminową pracę do zrobienia;
więc nie ma co się nakręcać bo odpowiedzi i tak wcześniej nie będzie.
Poza tym nie wiem już które to ostrzeżenie,
bo w poczuciu sprawiedliwości kilka sama sobie dałam hi hi hi,
i jak się Tess doliczy to dostanę Bana jak amen w pacierzu
i odpowiedzi wogóle nie będzie hi hi hi.
Gdyby w temacie zaległa cisza - to będzie wiadomo dlaczego hi hi hi.
No ale wówczas znowu nastanie ERA BŁOGIEGO SPOKOJU.

[Ania Gd]

Raz jeszcze rzuciłam okiem na ten wątek i chciałam zauważyć, że posty "nie na temat" miały być przez moderatorów usuwane.
Jako pierwszy powinien wylecieć post Eweliny, a zapewne nie byłoby następnych.
Tym bardziej że od razu zgłosiłam "wszczynanie awantury".
A post E.Ś. nie wiąże się z tematej tej dyskusji a jest jedynie osobistą wycieczką.
Dla przejrzystości tematu proponuję usunąć posty nie na temat oraz fragmenty innych postów z nimi związanych.

[sabina]

Cytat ze strony

W dniu 10 maja 2005 w wieku pełnych 11 tygodni POMPEJA przybyła do naszego Domu i stała się członkiem naszej Rodziny

Że zapytam reklamujesz na stronie Pompeję, ona nie jest Twoja?
To, dlaczego na Twojej stronie jest zamieszczony taki cytat?
http://www.amberlady.pl/gal.html#
Wydaje mi się, że widzę Pompeję i Papilony

[E.Ś.]

Ania Gd - BEZ KOMENTARZA !!
Oj, przynajmniej pokazałaś "SWOJE PRAWDZIWE JA" wszystkim zainteresowanych tą dyskusją

Odpowiedz do twoich pytań :
- kwestia zagadnień Bobera- wytłumaczyłam co i jak ...
- interesuje Cię moja stronka- uzupełnianie informacji jest w toku, więc myślę ze w niedługim czasie skonczymy..

ps. do moderatora tego wątku- PROSZĘ regulaminowo potraktowa- ukarać Pania "Anię Gd"-

[Martyna]

Co do usuwania postów.

U nas problem wulgaryzmów w zasadzie nie istnieje. Problemem sa osobiste animozje pomiędzy uzykownikami okazywane w sposób budzacy duże kontrowersje. Ale to już pozostawimy zainteresowanym stronom. Chyba, że post zostanie zgłoszony i faktycznie będzie taki, że " o Matko Boska"- wtedy bedzie prośba do autora o przeredagowanie, a w skrajnych przypadkach - ostrzeżenia, w najbardziej skrajnych - ban. Nie może być tak, że ktokolwiek staje się ofiarą i admin lub mod nic nie może z tym zrobić.

[Anirysova]

Czyli większość tego Forum i nie tylko namnaża dysplazję, kryjąc Darwinem ,którego mama YOLEEN też ma HD C i babka LA TOYA HD C i ED3. Dysplazja występuje w 1 i 2 pokoleniu.

Wypraszam sobie takie uwagi.

Po pierwsze kryjąc Darwinem, który ma wynik HD-A, wynik HD C (nieznaczna dysplazja - dopuszczalna) występuje u szczeniaków w 2 i 3 pokoleniu.

Po drugie przebadano juz oficjalnie u uprawnionych lekarzy 25 dzieci Darwina (z tego 15 w Czechach - wyniki chyba są już na stronie klubu czeskiego) i wyszło tylko 1 HD C (w tym przypadku mama miała HD C) i 2 HD B, reszta HD A i wszystkie ED-0/0 .

Tak jak LADY KILLER nie przekazywał dysplazji tak i jego syn DARWIN nie przekazuje dysplazji.
Oczywiście trzeba uważać jaką sukę kryje, dlatego nie zgadzamy się na krycia suczek które mają wynik C, chyba że hodowca jest z Czech i bardzo się upiera.

A takiego zdrowia (odpukać w niemalowane) jak ma Darwin można życzyć każdemu berneńczykowi.

[Poker]

Jak widać powyżej można rzeczowo i profesjonalnie odpierać ataki oraz informować z powołaniem się na oficjalne dane. Anka szacun!

25 oficjalnie przebadanych potomków - ekstra

[Aga-2]

Jak widać powyżej można rzeczowo i profesjonalnie odpierać ataki oraz informować z powołaniem się na oficjalne dane. Anka szacun!

Nie odebrałam wypowiedzi Sabiny jako atak, a jedynie porównanie, odżegnanego od czci i wiary repro, którego użyła do krycia, a Darwinem. Przodkowie obydwu psów mają podobne wyniki HD.
Jednak rzeczywiście chodzi o to, żeby nawet w wypadku "frontalnego ataku" umieć się obronić właśnie w sposób rzeczowy, a nie od razu rozdzierać szaty i wołać o pomstę do nieba. Gdyby niektórzy nie tracili nerwów tylko wypowiadali się zachowując dystans, to na wiele tematów, będących obecnie tabu, moglibyśmy spokojnie porozmawiać, a niektórzy "niedouczeni" mieliby szansę się czegoś dowiedzieć i przy okazji wyciągnąć wnioski.
Aniu Ryśkowa - brawo!

[sabina]

Nie odebrałam wypowiedzi Sabiny jako atak, a jedynie porównanie, odżegnanego od czci i wiary repro, którego użyła do krycia, a Darwinem.

Dokładnie i tak powinien każdy odebrać.
Nie atak Aniu
Co do przodków korzystałam z Twojej strony
http://www.anirys.pl/darwintertzos.htm
Potomstwo ma super wyniki to tylko się cieszyć.

[Ania Gd]

No to chyba nadszedł najwyższy czas, by Szanowne Forum poznało kilka szczegółów z tego wątku,
a mianowicie:

- pierwszy post Sabiny ze skanami dokumentów, mających poświadczyć zalety Tannhausera a tym samym jej wysoką klasę jako hodowcy, pojawił się 19 maja o godzinie 15.30

- po upływie godziny o 16.29 mamy bardzo nautralny i wyważony w tonie post Agi-2

- Sabina chyba strasznie się nudzi przez blisko 3 godziny i nie może się doczekać "zadymy", bo o 18.59 edytuje swój post

- a 3 minuty później o 19.03 przysyła mi na PW "osobiste zaproszenie" do tego wątku włącznie z podaniem linka

- po obejrzeniu zamieszczonych dokumentów o 20.09 b.grzecznie odpowiadam Sabinie

- następnego dnia już o 9.59 pojawia się w wątku Grażyna Pokerowa (Poker to ARON z Hodowli O Mój Ty Smutku czyli od Eweliny Świerz) i bardzo stanowczym, wręcz rozkazującym tonem (Anka...Pisz !) nakazując mi jeszcze bardziej szczegółowe wyjaśnienie mojej wypowiedzi;

- dyskutantki chyba były bardzo zawiedzione spokojnym przebiegiem rozmowy, bo ....
- o 14.55 zjawiła się im z pomocą Ewelina E.Ś. starając się za wszelką cenę wszcząć awanturę
- i dolewała oliwy do ognia aż do 18.49

i po co to wszystko ?
ano wyłacznie po to aby następnego dnia Sabina mogła :

- o 13.02 obrzucić błotem hodowlę ANIRYS-ków, ich Darwina, Orsona; i nie oszczędzając Bena od Meggi

Czyli większość tego Forum i nie tylko namnaża dysplazję. kryjąc Darwinem ,którego mama YOLEEN też ma HD C i babka LA TOYA HD C i ED3.Dysplazja występuje w 1 i 2 pokoleniu. Nie wspomnę o Orsonie czy Benie który ma HD C i też ludzie nimi kryją.

- ten atak bardzo celnie aczkolwiek z pewnym opóźnieniem odparowała Ania Ryskowa, (klasa mistrzowska)

- wbrew temu co sugeruje Sabina - Grażyna Pokerowa świadomie i bardzo trafnie nazwała to atakiem, bo to był atak; zaplanowany, przemyślany i realizowany z premedytacją plan zdyskredytowania kolejnej "konkurencyjnej" hodowli;

Jak widać powyżej można rzeczowo i profesjonalnie odpierać ataki oraz informować z powołaniem się na oficjalne dane.

- dla wzmocnienia efektu, armię obrońców "uciemiężonej" i "upadlanej" przeze mnie Sabiny zasiliła Marzena (właścicielka Solo i Paiko z Hodowli O Mój Ty Smutku)
tak więc "siła złego na jednego" bo biedna Sabinka nie dawała sobie rady;

- ponieważ atak na ANIRYS-ków pozostał chwilowo bez odzewu (jeszcze przed trafną ripostą Ani) Sabina ponowiła szturm na niezdobytą twierdzę

Myślałam nad kryciem psem z HD C. Był to Herletta's Nimbus. Dawał świetne potomstwo - często bez dysplazji.
Ale dzieci jego potomstwa już chorowały. Dlatego nie wykorzystałam go w mojej hodowli.

- ta z pozoru lakoniczna informacja była przez cnotliwą Sabinę "dedykowana" MONI Aniryskowej; bo Monia dokładnie do tego opisu pasuje, jak ulał; jej ojcem jest właśnie "bezdysplazyjny" BARANCOURT van de Weyenberg, potomek przywołanego przez Sabinę Harletta's NIMBUS

- tym samym Sabina oczernia ANIRYS-ków sugerując wprost, że Monia jest owym "chorym" potomstwem
w świetle powyższego ostatni post Sabiny naszpikowany "słodyczą" aż do zemdlenia jest uwieńczeniem jej fałszu i obłudy;

Nie odebrałam wypowiedzi Sabiny jako atak,

Dokładnie i tak powinien każdy odebrać.
Nie atak Aniu
Co do przodków korzystałam z Twojej strony
http://www.anirys.pl/darwintertzos.htm
Potomstwo ma super wyniki to tylko się cieszyć.

Sabina niedawno powoływała się na "umierającą Oli" do manipulowania Forumowiczami
ale zostało to zdemaskowane
a dziś robi dokładnie to samo
pod płaszczykiem chęci "zdobywania wiedzy" oczernia i obrzuca błotem kolejne hodowle;

Sabino - to co robisz jest haniebne, wstrętne, naganne, karygodne i obrzydliwe
Takim hodowcom jak ANIRYS-ki to ty nigdy nawet do pięt nie sięgniesz. Nie ta LIGA.
Nie chcę mieć z tym nic wspólnego.
Ani z tobą ani z całym zastępem twoich popleczniczek.
Bardzo proszę już się do mnie nie zwracać ani słowem.

[Ania Swęderska]

Chciałam grzecznie tylko dodać, że to nie pierwsza uwaga ze strony Sabiny dotycząca Darwina. Ja spotkałam się z nią zanim trafiła do mnie moja Fionka. Dowiedziałam się wtedy, że wybór, którego dokonałam jest fatalny z w. wym. powodów. Rozumie, że Sabina powiedziała mi to z troski i dobrej woli.

[sabina]

Po prostu oplułam monitor. Ale sobie to poukładałaś tylko, dlatego żeby wybrnąć z opałów.
Jestem w szoku!! Jak Ty to robisz? Normalnie nigdy bym na to nie wpadła. O Nimbusie może Tobie potwierdzić Beata Jaska i Ewelinka, Gosia, P. Deik i nie wiem czy czasami kiedyś na ten owy temat nie rozmawiałam z Anią Aniryskową.
Oczywiście postaram się wkleić maile od Dana. Jeden z wpisów jest nawet na stronie ponieważ nie dochodziła jego poczta http://www.bernenskipasterski.eu/
o takiej treści:
42. Hello Sabina
I can"t send you e-mails because of problems with my mail-box (i wont send the messages to you). Could you please send me your normal adresse, so that i can send you a letter with photos.
Greetings from
Dan
Dan Hansen (Herletta"s)
http://www.herletta.webbyen.dk
2006-03-25 16:17:00
Jestem bardzo ciekawa, do czego jeszcze się posuniesz.
Wstawiam część PW od Ani Gd, Co myśli o Forumowiczach

Sabino - myślę, że kontynuowanie tej żonglerki na Forum nie ma sensu, bo jest tylko żerem dla sępów, które chcą przy okazji pozałatwiać własne porachunki.

Aniu naprawdę potrzebujesz pomocy. To Ty manipulujesz ludźmi, sądzisz po sobie . Gdy pali Ci się grunt pod nogami wymyślasz kolejne niecne historyjki.
Oczywiście wszystkich, których wyciągnęłam czy z nazwiska czy pseudonimie przepraszam. Ania Aniryskowa również przepraszam za porównanie rodowodu Twoich psów do Ben Hura.
Według Ani Gd wszyscy na to wychodzi namnażają dysplazje.Czekam Aniu Gd na weryfikacje rodowodu Tana. Jeżeli tego nie zrobisz będziesz pociągnięta do odpowiedzialności cywilnej, nie tylko przeze mnie.
Koniec zabawy z mojej strony.
Teraz mnie wkurzyłaś i to bardzo

[Hekate]

Aniu GD przestań wszędzie wietrzyć teorie spiskowe i prosze o wrócenie do tematu.
I ja mam od dłuższego czasu wrażenie że unikasz odpowiedzi, a nie jestem z żadną z tych osób w bliższej znajomości.

[sabina]

Chciałam grzecznie tylko dodać, że to nie pierwsza uwaga ze strony Sabiny dotycząca Darwina. Ja spotkałam się z nią zanim trafiła do mnie moja Fionka. Dowiedziałam się wtedy, że wybór, którego dokonałam jest fatalny z w. wym. powodów. Rozumie, że Sabina powiedziała mi to z troski i dobrej woli.

A to bardzo ciekawe.
My się chyba już znamy z jakiegoś wątku, bo to Pani wciskałam mojego szczeniaka na ulicy.