Mioty w Full of Passion

Moderator: Anirysova

Mioty w Full of Passion

Postprzez sabina » 2009-05-19, 15:30

Ania Gd napisał(a):Sabina
Moje wypowiedzi nie są sprzeczne - co tak sugerujesz.

1. Olimpia jest wartościową suką hodowlaną
2. jak na pierwszy miot to bardzo się starałaś (ale to tylko starania)
3. sama napisałaś że najlepiej jak na wiedzę jaką wtedy posiadałaś (mierną wiedzę)
4. kolejne twoje posunięcia (krycia) potwierdzają brak wiedzy
5. brak wiedzy potwierdzają również twoje aktualne wypowiedzi, a więc przez te kilka lat niczego się nie nauczyłaś
6. drugie krycie nie jest lepsze od piewszego, a więc nie ma "postępu hodowlanego" który jest głównym celem Hodowli
7. skoro nie ma postępu to mamy do czynienia jedynie z rozmnażaniem
8. jak ktoś tu słusznie zauważył, chyba nie uda się znaleźć Berna, który w rodowodzie nie miałby przodków obciązonych nowotworem
9. aby być hodowcą trzeba wiedzieć co z tym zrobić a do tego trzeba mieć wiedzę której ci brakuje
10. wniosek - Ty nie powinnaś rozmnażać Oli (niczego nie powinnaś rozmnażać).

Amen


Wyjaśniliśmy już co nie podobało Ci się w kryciu Oli.
To teraz zapytam co jest takiego w kryciu Kess.

Wstawiam Ci Aniu Gd dokumenty Tannhausera
Specjalnie dla Ciebie :-D

Rodowód
Obrazek

Dysplazja
Obrazek
Obrazek

Testy
Obrazek
Obrazek

Tytuły
Obrazek
Obrazek

Skoro to taki fatalny pies, to powiedz mi proszę, co z nim nie tak. I znajdź lepszego ;-)

Znajdź w jego rodowodzie dysplazję i inne choroby np: nowotwory, niewydolność nerek czy serca.
Uzasadnij powód dla którego uważasz, że jestem hodowcą "do bani" na podstawie tego krycia.
Ostatnio edytowano 2009-05-19, 18:59 przez sabina, łącznie edytowano 1 raz
sabina
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Mioty w Full of Passion

Postprzez Aga-2 » 2009-05-19, 16:29

Jak dla mnie Sabino, to wybrałaś bardzo dobrego reproduktora. Daje ładne i wysoko oceniane potomstwo. Nie mam wiadomości na temat chorób przodków, więc trudno mi się wypowiadać, ale wyniki dysplazji na podstawie wstawionego przez Ciebie rodowodu jak dla mnie są bardzo dobre.
Sama jestem ciekawa kto by mógł coś złego powiedzieć o tym psie. Nawet w Krainie Zeusa mają szczenię po tym reproduktorze ;-) .
Aga-2
Moderator
 
Posty: 6352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 10:37
Lokalizacja: Kraków/okolica

Re: Mioty w Full of Passion

Postprzez Ania Gd » 2009-05-19, 20:09

Problem nie tkwi w psach Sabinko.

Życzę powodzenia, a dla Oli zdrówka
Avatar użytkownika
Ania Gd
 
Posty: 2108
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:18

Re: Mioty w Full of Passion

Postprzez Cefreud » 2009-05-19, 22:03

Ania, zgubiłam się...
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: Mioty w Full of Passion

Postprzez sabina » 2009-05-19, 22:20

Przez kilka wątków upadlałaś moją osobę, poddawałaś wielu próbom, porównywałaś z hodowlami, które robią nieprzemyślane krycia, wytykałaś brak wiedzy.
Nie raz, nie dwa ciężko mi było czytać Twoje posty.
Szkoda Aniu Gd, że nie potrafisz teraz uzasadnić oceny mojej hodowli. To właśnie są pomówienia.
Za życzenia dla Oli dziękuję i również życzę powodzenia.
sabina
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Mioty w Full of Passion

Postprzez Ania Gd » 2009-05-20, 09:00

Sabinko
wszystko zaczęło się od Twojego ataku na mnie za to, że napisałam,
że szczeniaczki są ładne i że Tarsius mi się podoba.
A co w tym złego ?
Powtarzam się ale napiszę jeszcze raz - wg mnie WSZYSTKIE szczeniaczki są ładne.
A Tarsius mi się podoba tak jak wiele innych Bernów.

I nigdy Cię Sabinko nie "upadlałam".
To Ty byłaś uprzejma obrzucić mnie inwektywami.
Kładę to na karb Twojego kiepskiego nastroju psychicznego związanego zapewne z problemami zdrowotnymi Twojej suni. Ja potarfię to zrozumieć.
Piszesz, że nie uzasadniam swojej oceny - ależ ja cały czas to robię.
Uważam, że kontynuowanie tej dyskusji w obecnej chwili nie ma sensu, ponieważ jest wykorzystywane przez inne osoby do przepychanek i osobistych wycieczek.
Jeśli takie będzie Twoje życzenie to chętnie powrócę do tej rozmowy za jakiś czas, w spokojnieszej atmosferze, kiedy będziemy w stanie spojrzeć na to z dystansem.
Raz jeszcze pozdrawiam
Avatar użytkownika
Ania Gd
 
Posty: 2108
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:18

Re: Mioty w Full of Passion

Postprzez Ania Gd » 2009-05-20, 09:05

Cefreud napisał(a):Ania, zgubiłam się...

Trudno .....

być może kiedyś, kiedyś w przyszłości, bliższej lub dalszej, stanie się to zrozumiałe i jasne
........ a dzisiaj "zadymy" nie będzie .........

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Ania Gd
 
Posty: 2108
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:18

Re: Mioty w Full of Passion

Postprzez Aga-2 » 2009-05-20, 09:23

No, cóż... Szkoda. Myślałam że sama się trochę douczę, wykorzystując fakt, że po raz pierwszy temat dotyczy konkretnej hodowli, której hodowca sam z własnej i nieprzymuszonej woli postawił się pod pręgierzem opinii publicznej tego forum. W każdym innym przypadku, kiedy zaczyna się tu mówić o konkretach i bazować na przykładach z życia wziętych, to dochodzi do jednej wielkiej jatki, bo zawsze znajdzie się jakiś " :?: obrońca uciśnionych", który postanowi wziąć na siebie cierpienie za miliony i niczym Rejtan, własną piersią osłaniać rzekomo uciemiężonych przed domniemanym atakiem.
W tej chwili mamy dobrowolnie zgłoszoną hodowlę, przedstawione dokumenty i nikt nie potrafi nic konkretnego napisać. Ja przepraszam, że się wcinam, bo może ten temat został specjalnie tylko do odpowiedzi przez Ani Gd utworzony, a ja tak wlazłam między wódkę z zakąskę... :-/
Aga-2
Moderator
 
Posty: 6352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 10:37
Lokalizacja: Kraków/okolica

Re: Mioty w Full of Passion

Postprzez Poker » 2009-05-20, 09:59

sabina napisał(a):Przez kilka wątków upadlałaś moją osobę, poddawałaś wielu próbom, porównywałaś z hodowlami, które robią nieprzemyślane krycia, wytykałaś brak wiedzy.
Nie raz, nie dwa ciężko mi było czytać Twoje posty.
Szkoda Aniu Gd, że nie potrafisz teraz uzasadnić oceny mojej hodowli. To właśnie są pomówienia.


Anka "wycofujesz się rakiem", pisz!
Tak sie nie robi i żadne emocje nic tu nie mają do rzeczy, zakończ dyskusję z Sabiną, wszyscy chcemy przeczytać,
po tym jak o niej pisałaś publicznie, należy Jej się publiczny finał tej oceny. Czekam !
Ostatnio edytowano 2009-05-20, 10:15 przez Poker, łącznie edytowano 1 raz
Poker
 
Posty: 2223
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 14:22
Lokalizacja: nad Świdrem
psy: Poker (*)Hugo(*)O MójTySmutku, Porto CzarująceOczy

Re: Mioty w Full of Passion

Postprzez Cefreud » 2009-05-20, 10:05

Aga-2 napisał(a):No, cóż... Szkoda. Myślałam że sama się trochę douczę, wykorzystując fakt, że po raz pierwszy temat dotyczy konkretnej hodowli, której hodowca sam z własnej i nieprzymuszonej woli postawił się pod pręgierzem opinii publicznej tego forum. W każdym innym przypadku, kiedy zaczyna się tu mówić o konkretach i bazować na przykładach z życia wziętych, to dochodzi do jednej wielkiej jatki, bo zawsze znajdzie się jakiś " :?: obrońca uciśnionych", który postanowi wziąć na siebie cierpienie za miliony i niczym Rejtan, własną piersią osłaniać rzekomo uciemiężonych przed domniemanym atakiem.
W tej chwili mamy dobrowolnie zgłoszoną hodowlę, przedstawione dokumenty i nikt nie potrafi nic konkretnego napisać. Ja przepraszam, że się wcinam, bo może ten temat został specjalnie tylko do odpowiedzi przez Ani Gd utworzony, a ja tak wlazłam między wódkę z zakąskę... :-/


Kiedyś Halina podałaże ojcem następnego miotu będzie Kenny,Tez była dosć ciekawa dyskusja.Padały argumenty z obu stron i na pewno wielu coś się z tego dowiedziało.
Szkoda,że nie ma takich rozmów więcej...
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: Mioty w Full of Passion

Postprzez Ania Gd » 2009-05-20, 11:23

Aga-2 napisał(a):hodowca sam z własnej i nieprzymuszonej woli postawił się pod pręgierzem opinii publicznej tego forum

a wiele osób skwapliwie to wykorzystało fundując jej taki "pręgierz", by ulżyć swoim frustracjom

Aga-2 napisał(a):kiedy zaczyna się tu mówić o konkretach i bazować na przykładach z życia wziętych, to dochodzi do jednej wielkiej jatki

a i ten nie był wyjątkiem

Poker napisał(a):zakończ dyskusję z Sabiną, wszyscy chcemy przeczytać,
po tym jak o niej pisałaś publicznie, należy Jej się publiczny finał tej oceny.

ja dyskusję z Sabiną zakończyłam kilka postów wcześniej; finał już był; ale chyba przespaliscie hi hi hi :-P
już prościej tłumaczyć nie będę, bo wtedy krytykujecie mnie, że za bardzo upraszczam.

Mierzi mnie to, że niektóre osoby wykorzystały tę polemikę do prowadzenia swoich prywatnych wojenek i rozgrywek personalnych i podjudzają do kontynuowania "pyskówek", by potem krytykować "żenująco niski" poziom dyskusji.

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Ania Gd
 
Posty: 2108
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:18

Re: Mioty w Full of Passion

Postprzez Poker » 2009-05-20, 12:27

sabina napisał(a):
Ania Gd napisał(a):Sabina
Moje wypowiedzi nie są sprzeczne - co tak sugerujesz.

1. Olimpia jest wartościową suką hodowlaną
2. jak na pierwszy miot to bardzo się starałaś (ale to tylko starania)
3. sama napisałaś że najlepiej jak na wiedzę jaką wtedy posiadałaś (mierną wiedzę)
4. kolejne twoje posunięcia (krycia) potwierdzają brak wiedzy
5. brak wiedzy potwierdzają również twoje aktualne wypowiedzi, a więc przez te kilka lat niczego się nie nauczyłaś
6. drugie krycie nie jest lepsze od piewszego, a więc nie ma "postępu hodowlanego" który jest głównym celem Hodowli
7. skoro nie ma postępu to mamy do czynienia jedynie z rozmnażaniem
8. jak ktoś tu słusznie zauważył, chyba nie uda się znaleźć Berna, który w rodowodzie nie miałby przodków obciązonych nowotworem
9. aby być hodowcą trzeba wiedzieć co z tym zrobić a do tego trzeba mieć wiedzę której ci brakuje
10. wniosek - Ty nie powinnaś rozmnażać Oli (niczego nie powinnaś rozmnażać).

Amen


Wyjaśniliśmy już co nie podobało Ci się w kryciu Oli.
To teraz zapytam co jest takiego w kryciu Kess.

Wstawiam Ci Aniu Gd dokumenty Tannhausera
Specjalnie dla Ciebie :-D

Skoro to taki fatalny pies, to powiedz mi proszę, co z nim nie tak. I znajdź lepszego ;-)

Znajdź w jego rodowodzie dysplazję i inne choroby np: nowotwory, niewydolność nerek czy serca.
Uzasadnij powód dla którego uważasz, że jestem hodowcą "do bani" na podstawie tego krycia.


Aniu - proszę daj odpowiedź na ww post, hi hi hi mi niestety nie wystarczy, prosiłabym o bardziej merytoryczną odpowiedź skupiajacą się tylko i wyłącznie na tym co wypunktowałaś w swoim poście i na kryciu Kessi Tanem.
Widzisz , ja nie znam Sabiny, ani jej hodowli, tylko czytam forum - nie wtrącam się, bo się nie znam - jak myślisz co sobie mogę o tym hodowcy i tej hodowli pomyśleć. Pisz Aniu pisz, bo już nie wiem co myśleć o tym co czytam i
Ania Gd napisał(a):ja dyskusję z Sabiną zakończyłam kilka postów wcześniej; finał już był; ale chyba przespaliscie hi hi hi :-P
już prościej tłumaczyć nie będę, bo wtedy krytykujecie mnie, że za bardzo upraszczam.

Mierzi mnie to, że niektóre osoby wykorzystały tę polemikę do prowadzenia swoich prywatnych wojenek i rozgrywek personalnych i podjudzają do kontynuowania "pyskówek", by potem krytykować "żenująco niski" poziom dyskusji.

Pozdrawiam


:shock: :shock: :oops:
nie podjudzam :evil: ale do kupna szczona u Sabiny zniechęciłaś mnie dokładnie, czy o to Ci chodziło?
Jeśli nie to wyjasnij coś proszę Cię, a nie hi - hocz.
Pozdrawiam
Poker
 
Posty: 2223
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 14:22
Lokalizacja: nad Świdrem
psy: Poker (*)Hugo(*)O MójTySmutku, Porto CzarująceOczy

Re: Mioty w Full of Passion

Postprzez E.Ś. » 2009-05-20, 14:55

Grażka, nie musisz czekać na odpowiedz od Ani GD- czytając kilka ostatnich wątków z udziałem Tej osoby i innych Jej podobnych , można zaobserwować KTO NA TYM FORUM UWIELBIA PLOTKOWAĆ , OBRZUCAĆ OSZCZERSWAMI i powtarzać w kółko : "bo on/ona".., ogólnie mówiąc "srały muszki do pietruszki "... :mrgreen:

A jak przychodzi co do czego - nie ma Pana do odpowiedzi - bo i po co !

Co do sprawy Oli- dlaczego sama właścicielka nie wyjaśniła zaistniałego faktu ?
Tak było by najrozsądniej, a nie przez "milion uczynnych ludzi" mamy "afere" na pół Polski ... i po co ... nie dało się inaczej wyjaśnić zaistniałej kwestii ????
E.Ś.
 
Posty: 258
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-02, 14:29
Lokalizacja: Oświęcim

Re: Mioty w Full of Passion

Postprzez Ania Gd » 2009-05-20, 16:29

Poker napisał(a):.... do kupna szczona u Sabiny zniechęciłaś mnie dokładnie, czy o to Ci chodziło?


Wręcz przeciwnie.
Jeśli tylko Sabina zechce Ci sprzedać szczeniaczka po Kessi to jak najbardziej kupuj.
Szczerze.
Chcesz psa wystawowego, czy do hodowli czy "pupila domowego" ?
Żeby dokonać dobrego wyboru w pierwszym przypadku trzeba mieć szczęście, w drugim wiedzę a w trzecim wystarczy kochające serce.
Wiem, że masz kochające serce, nie wiem czy masz szczęście; a co do wiedzy ..........
no cóż ...... Ty sama najlepiej znasz odpowiedź.
Ale zanim szczonek dorośnie zdążysz się poduczyć. :mrgreen:
Avatar użytkownika
Ania Gd
 
Posty: 2108
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:18

Re: Mioty w Full of Passion

Postprzez Ania Gd » 2009-05-20, 16:36

Aga-2 napisał(a):..... zawsze znajdzie się jakiś "obrońca uciśnionych", który postanowi wziąć na siebie cierpienie za miliony i niczym Rejtan, własną piersią osłaniać rzekomo uciemiężonych przed domniemanym atakiem...

Właśnie się pojawił ..................... E.Ś.
Avatar użytkownika
Ania Gd
 
Posty: 2108
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:18

Re: Mioty w Full of Passion

Postprzez Aga-2 » 2009-05-20, 16:42

Ania Gd napisał(a):
Aga-2 napisał(a):..... zawsze znajdzie się jakiś "obrońca uciśnionych", który postanowi wziąć na siebie cierpienie za miliony i niczym Rejtan, własną piersią osłaniać rzekomo uciemiężonych przed domniemanym atakiem...

Właśnie się pojawił ..................... E.Ś.

;-) Z dwóch tego obrońcę wybieram. ;-)
Aga-2
Moderator
 
Posty: 6352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 10:37
Lokalizacja: Kraków/okolica

Re: Mioty w Full of Passion

Postprzez E.Ś. » 2009-05-20, 18:49

Ania Gd napisał(a):
Aga-2 napisał(a):..... zawsze znajdzie się jakiś "obrońca uciśnionych", który postanowi wziąć na siebie cierpienie za miliony i niczym Rejtan, własną piersią osłaniać rzekomo uciemiężonych przed domniemanym atakiem...

Właśnie się pojawił ..................... E.Ś.


No właśnie tu tkwi 100% prawdy ... "GADAŁ DZIAD DO OBRAZU...".." a Ania Gd jedno i to samo" :mrgreen:
JAK ZWYKLE ( TO JUŻ STAJE SIĘ ZENADĄ I TROSZECZKE NUDNE) - proszę o "zmiane płyty"...oczywiście na tą płytę na której jest odpowiedz dla Sabiny/Grażyny/ i pozostałych formułowiczów... :mrgreen:
E.Ś.
 
Posty: 258
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-02, 14:29
Lokalizacja: Oświęcim

Re: Mioty w Full of Passion

Postprzez Poker » 2009-05-21, 10:16

Ania Gd napisał(a):Chcesz psa wystawowego, czy do hodowli czy "pupila domowego" ?
Żeby dokonać dobrego wyboru w pierwszym przypadku trzeba mieć szczęście, w drugim wiedzę a w trzecim wystarczy kochające serce.
Wiem, że masz kochające serce, nie wiem czy masz szczęście; a co do wiedzy ..........
no cóż ...... Ty sama najlepiej znasz odpowiedź.
Ale zanim szczonek dorośnie zdążysz się poduczyć. :mrgreen:


Aniu, jest dokładnie tak jak piszesz, a ja Cię nękam w zwiazku z Twoim ostatnim zdaniem powyższej wypowiedzi - czyli douczaniem :mrgreen:

Ania Gd napisał(a):Sabina
Moje wypowiedzi nie są sprzeczne - co tak sugerujesz.

1. Olimpia jest wartościową suką hodowlaną
2. jak na pierwszy miot to bardzo się starałaś (ale to tylko starania)
3. sama napisałaś że najlepiej jak na wiedzę jaką wtedy posiadałaś (mierną wiedzę)
4. kolejne twoje posunięcia (krycia) potwierdzają brak wiedzy
5. brak wiedzy potwierdzają również twoje aktualne wypowiedzi, a więc przez te kilka lat niczego się nie nauczyłaś
6. [b]drugie krycie nie jest lepsze od piewszego, a więc nie ma "postępu hodowlanego" który jest głównym celem Hodowli[/b]
7. skoro nie ma postępu to mamy do czynienia jedynie z rozmnażaniem
8. jak ktoś tu słusznie zauważył, chyba nie uda się znaleźć Berna, który w rodowodzie nie miałby przodków obciązonych nowotworem
9.
Amen
aby być hodowcą trzeba wiedzieć co z tym zrobić a do tego trzeba mieć wiedzę której ci brakuje
10. wniosek - Ty nie powinnaś rozmnażać Oli (niczego nie powinnaś rozmnażać).


[/quote]

No to jak, kupować szczona u Tego hodowcy czy nie? Patrz punkt nr 10!
Ty też jesteś hodowcą, bardzo fachowo pisałaś o planach hodowlanych dla Twoich motylków (nic konkretnego co prawda, ale założenia jakie przyjęłas dla swojej hodowli są super i kciuki trzymam), gdyby ktoś napisał o Tobie jako hodowcy tak jak powyżej wydaje mi się, że poprosiłabyś o wyjaśnienia.
Aniu bardzo często i krytycznie wypowiadasz sie w wątkach hodowlanych i wiele osób uznaje Cię za autorytet, ja czytam to co piszesz, staram się to robić uważnie - i rzadko niestety - mogę doczytać się jakichś konkretnych ocen wynikajacych z Twoich analiz czy też doswiadczeń. Najczęściej wywołujesz innych do odpowiedzi, samo w sobie nie jest to złe, przynajmniej jest dyskusja :mrgreen:, ale w tym wątku dokonałaś bardzo konkretnej i osobistej (że nie wspomnę surowej) oceny konkretnego hodowcy w oparciu o jego konkretne dokonania. Super ! , o to chodzi żeby było konkretnie i jak najbardziej personalnie, żadne tam ble ble, ale taką ocenę trzeba bezwzglednie uzasadnić, bo inaczej są to ... no właśnie pomówienia. Dlatego proszę raz jeszcze zrób to, kiedy znajdziesz ciut wolnego czasu.
Pozdrawiam

PS
Jak Sabina "nawkładała" Meggi, że jej nie szanuje, wyraźnie określiła dlaczego, a każdy kto chciał wedle swoich odczuć i wiedzy rzecz jasna, się do tego odniósł, czy pisząc, czy też tylko czując. Była dyskusja, był "roztrząsany" problem dotyczący naszych psów. Bo generalnie "o psy nam tu chodzi" a nie o siebie nawzajem.
sabina napisał(a):Wyjaśniliśmy już co nie podobało Ci się w kryciu Oli.
To teraz zapytam co jest takiego w kryciu Kess.

Wstawiam Ci Aniu Gd dokumenty Tannhausera
Specjalnie dla Ciebie :-D

Skoro to taki fatalny pies, to powiedz mi proszę, co z nim nie tak. I znajdź lepszego ;-)

Znajdź w jego rodowodzie dysplazję i inne choroby np: nowotwory, niewydolność nerek czy serca.
Uzasadnij powód dla którego uważasz, że jestem hodowcą "do bani" na podstawie tego krycia.


Będę cierpliwie czekała
Poker
 
Posty: 2223
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 14:22
Lokalizacja: nad Świdrem
psy: Poker (*)Hugo(*)O MójTySmutku, Porto CzarująceOczy

Re: Mioty w Full of Passion

Postprzez Ania Gd » 2009-05-21, 11:31

Grażynko - obiecuję, że Twoja (i innych zainteresowanych) cierpliwość będzie nagrodzona.
Ale musicie poczekać.

A tymczasem proszę aby E.Ś. zachowała dla siebie swoje "mądrości ludowe" i żenujące "rymowanki",
bo jak zwykle Ewelina nie wnosi absolutnie nic merytorycznego do kolejnej dyskusji.
Żenujące jest to, że pani lekarz weterynarii jak zwykle nie ma nic do powiedzenia.
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx.
Ja powiem od siebie - pustosłowie, ignorancja, niedouczenie, arogancja, żenada, nuda, chamstwo .... chyba wystarczy. Potwierdzenie powyższego zainteresowani bez trudu znajdą w postach samej E.Ś. i nie wymaga to dodatkowych dowodów.

A skoro Ewelino masz tyle wolnego czasu, to może wzięłabyś się za aktualizację swojej strony internetowej ?
Bo mamy już prawie połowę roku a.d. 2009 a ty jesteś ciągle w "planowanych miotach na rok 2008"
że o archaicznych newsach nie wspomnę.

Pozdrawiam
Ostatnio edytowano 2009-05-21, 14:08 przez Ania Gd, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Ania Gd
 
Posty: 2108
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:18

Re: Mioty w Full of Passion

Postprzez Poker » 2009-05-21, 12:08

Powyżej dr Jekyll i mrs Hyde :shock:

Ania Gd napisał(a):Ja powiem od siebie - pustosłowie, ignorancja, niedouczenie, arogancja, żenada, nuda, chamstwo .... chyba wystarczy. Potwierdzenie powyższego zainteresowani bez trudu znajdą w postach samej E.Ś. i nie wymaga to dodatkowych dowodów.

Pozdrawiam


Anka - wyć mi sie chce :oops: :evil: to co napisałaś powyżej to zbiór określeń, których użyć mogłabym w odniesieniu do Ciebie :cry: ale nigdy nie śmiałabym użyć ich w odniesieniu do kogokolwiek piszącego na tym forum
niedouczenie, ignorancja, żenada, chamstwo - to na pewno nie są określenia dla Eweliny (zdecydowanie dysleksja - ale to inny temat)
Anka - potrafisz bardzo odważnie obrażac innych, i podpierasz się BoBerem :shock: szkoda że wyjaśnianie obraz idzie Ci ... hi hi powoli ( sorry za złośliwość, ale mnie "sieknęło")
Ostatnio edytowano 2009-05-21, 12:22 przez Poker, łącznie edytowano 1 raz
Poker
 
Posty: 2223
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 14:22
Lokalizacja: nad Świdrem
psy: Poker (*)Hugo(*)O MójTySmutku, Porto CzarująceOczy

Następna strona

Powrót do - Hodowlane dylematy na różne tematy, czyli o wszystkim po trochu; inne problemy i kwestie.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość