kwestia nieuzupełniania rodowodów na stronach hodowli

Moderator: Anirysova

Re: kwesia nieuzupełniania rodowodów na stronach hodowli

Postprzez agapi » 2009-05-18, 18:18

Dodam że na forum pojawasz się okazjonalnie właśnie wtedy kiedy jest jakaś afera!!!
Avatar użytkownika
agapi
 
Posty: 181
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-02-28, 13:25
Lokalizacja: Gdańsk/Warszawa
psy: Pirat "Szczęście Ty Moje"& Astra:)

Re: kwesia nieuzupełniania rodowodów na stronach hodowli

Postprzez Busola » 2009-05-18, 19:03

viewtopic.php?f=16&t=1853&st=0&sk=t&sd=a
juz rozmawialismy kiedys o zbieraniu informacji o zdrowiu, powyzej link
Bea brała w tej dyskusji czynny udział
proponuje wziąc do reki piwko, miche z chipsami i zagłebic sie w lekturkę.
Napięcie rośnie w miare rozwijania sie dyskusji - to lepsze niz film ze Stalone ;-)
Busola
 
Ostrzeżeń: 0

Re: kwesia nieuzupełniania rodowodów na stronach hodowli

Postprzez AT » 2009-05-18, 20:26

Ponieważ padło moje imię w pewnym kontekście ;-) chcę tylko napisać, że nie uważam iż posiadam jakiekolwiek zasługi dla rasy BPP. Moja suka nigdy nie była kupowana z myślą o hodowli (gdyby tak było to na pewno miałabym zupełnie inną sukę o zupełnie innym pochodzeniu) i nawet gdyby wyrosło z niej cudo na kiju nie była by rozmnażana. Mało tego, nie zamierzam się przyczyniać do rozwoju rasy w Polsce - jeśli przez rozwój rozumiemy rozmnażanie psów - bo jeśli kiedykolwiek rozmnożę jakiegokolwiek psa to tylko i wyłącznie, gdy trafi mi się kiedyś suka w moim mniemaniu wybitna i będę chciała po niej mieć psy, jednocześnie będę miała warunki na posiadanie 10 czworonogów -bo wątpię by znalazło się (teoretycznie liczny miot ;-) ) 10 chętnych na takiego berneńczyka, jakiego ja bym próbowała ,,wyhodować"(i jednocześnie takich, którym ja bym psa powierzyła) więc istnieje duże prawdopodobieństwo, że zostałabym z przychówkiem w całości. Tak więc szanse na to, żebym przyczyniła się do rozwoju rasy są marne :-P Jednocześnie biję się w piersi bo poczuwam się do bycia zadymiarą - zachęcam ludzi (tak jak Busola) do profilaktycznych badań swoich psów, co przez niektórych może być odebrane jako sianie paniki - zresztą już mnie z tego powodu wyśmiano na tym forum...
Avatar użytkownika
AT
 
Posty: 3552
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-25, 01:04
psy: Mufka (*)

Re: kwesia nieuzupełniania rodowodów na stronach hodowli

Postprzez Cefreud » 2009-05-18, 22:19

czy mozna zmienic nazwę topiku? Bo nie wiem jak inni ale ja widzę słowo "kwesia" :mrgreen:
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: kwesia nieuzupełniania rodowodów na stronach hodowli

Postprzez bea » 2009-05-18, 23:21

Barbapapa napisał(a):
bea napisał(a):Napisalam o pewnej szkodliwej dla dobra rasy (wg ,mnie) postawie grupy osób na forum ,po imieniu zaliczylam do niej Karoline Sabine i Alicje jezeli ktoś sie z nia jeszcze identyfikuje to jego sprawa.Oczywiscie,ze nie ma co generalizowac,ale nie ukrywajmy powodu dla ktorego z forum odplynąl duch wspólpracy i o tym pisaly tez Ala i Halinka (hodowcowe ostatki forumowe,inni zagladaj tu juz naprawde od swieta)


A jaka jest twoja zasługa? Gdzie na stronie masz napisane o zdrowiu szczeniąt po Doris, suce która niosła nowotwór? Oprócz mieszania kijem w mrowisku ( forum, a zwłaszcza poza nim masz jeszcze inne zasługi związane z Kynologią? Mam nadzieję że w ogrodnictwie idzie ci znacznie lepiej niż hodowli psów, bo we wciskaniu niesprawdzonych informacji masz nie wątpliwy dar.
Jeśli się mylę to napisz co zrobiłaś w zakresie szeroko rozumianego zdrowia psiego?


Cóz nie musze , ale odpowiem na Twoje zarzuty , uważam je za zwykłe oszczerstwo . Zawsze mnie niecierpialaś i widzę, że osobiste animozje jak zwykle wzięły u Ciebie górę .
Na mojej stronie przed wszystkim jest informacja ,ze moja sunia zeszła na nowotwór> patrz TM (dodam n.sutka -powszechny u wielu ras ) I byłam pierwszą osobą z hodowców bernów w Polsce która taką informacje zamieściła na swojej stronie (choć Doris nie była pierwsza bernusia zmarłą w naszym kraju na nowotwór) .Rodzice ChPL Doris z Eskadronu > ChPL 2 xCACIB Belit Malatabar -zmarla bezposrednio w wyniku ataku serca w wieku ponad 8 lat (byla zatuczona) choc nieukrywam a przeciez moglabym miała zdiagnozowany nowotwór sutka ,na ile byl zlosliwy i czy byl tego sie nie dowiemy bo jak pisalam zmarla latem na atak serca przy duzej nadwadze, Int Aspen na co zmarl wiadomo ,podobnie jak Belit przeżyl średnią zycia bernenczykow .Nigdy nie twierdzilam , ,ze nowotwory nie sa z problem bernow ,tak jak nie ukrywalam, na co zmarla moja suka.z czgo wniosek chyba jest jasny.To co piszesz jest wyjatkowo wredne .ale dla Ciebie to normalka ,cóz świetnie obrazuje problem o ktorym pisalam To,ze staram sie podejsc do tematu nowotworów na chlodno ,nie siejac paniki nie znaczy, ze go nie dostrzegam ..każdy rozsadny czlowiek widzi ta róznicę.każdy ,,,Ty nie . Dziedzicznosc nowotworow jest różna , czasem żadna .Szczeniaki po Doris i Hondzie ( procz jednej suni -ofiary błedu lekarskiego ,a nie nowotworu ) z tego co wiem zyja :-> , przezyly wiec juz swoich rodzicow. Szczenieta z drugiego miotu równiez z tego co wiem wszystkie żyja i maja sie dobrze .niedlugo skoncza 6 lat Sa na swiecie i maja sie dobrze takze szczeniaczki po suce z mojej hodowli .Chyba szukasz sensacji nie tam gdzie trzeba .
Gdy Magada napisala o histiocytozie wlaczylam sie proponujac konkretne rozwiązania w zbieraniu danych i zglosilam do tego swoja osobe, pomysl nie przeszedl trudno , mnie wydawalo sie ,ze nadaje sie do realizacji ,coz tego nie sprawdzimy .
Od poczatku ( kiedy dowiedzialam sie ,ze sa programy zdrowia dla ras )jestem jego propagatorem takze tu na forum, jak widac tego juz nikt nie chce pamietac
Pisałam w wielu dzialach dzielac sie doswiadczeniem jakie mam chocby np w dziale dotyczacym klopotow z rozrodem namawiajac do badan suk i psow przed kryciem, przedstawiajac konkretne zagrozenia zwiazane z rozrodem bernów.,opisujac konkretne przypadki To tylko taki przyklad ;-)
.Pomoglam przy adopcji jednej z niepapierowych bernenek znajdujac jej dom ,aa. byla tam sobie taka akcja forumowa,kto by to pamietal.
Moja Doris byla pierwsza startujaca bernenka w Polsce w zawodach posluszenstwa i agility , pokazalismy w czasach gdy mowilo sie ze berny nie nadaja sie do szkolenia, ze to nieprawda.Od zawsze propagowalam berneńskie umiejetnosci, kiedy mieszkalam w Warszawie pomagalam w szkoleniu psów, doradzalam innym wlascicielom bernow korzystajac z wlasnych doswiadczen i wiedzy doswiadczonych szkoleniowców z ktorymi wspólpracowalam .Doris uczestniczyla w wielu pokazach szkoleniowych.
Jako jedni z pierwszych z Doris mielismy zaszczyt korzystajac z współpracy z francuska dogoterapeutka brac udzial w pracy z chorym na porazenie mozgowe dzieckiem Wtedy bylismy pionierami .Moje posty pewnie mozna jeszcze znalezc w dziale o szkoleniu bernow. ;-) ,ale kto by na to zwracal uwagę.
Kiedy nie bylo jeszcze marzen o forum, wspólpracowalam z Malgosia Halas ,Krzyskiem Klimaszewskim nad stworzeniem klubu rasy, pewnie juz niewielu tu takich ktorym wciskalam deklaracje przystapienia do Klubu chyba tylko Kasia Alturowa,ale byla wtedy mloda :-)
To, ze od samego poczatku dziele sie prywatnie wiedza wie bardzo wiele osob takze tych ktore do mnie dzwonia i pisza .
Berny są moja pasja nigdy nie szlam na ilość ,nie sa moim żrodlem utrzymania , to poniekad przyczyna niewielkiej ilosci miotow mimo,ze moja hodowla ma juz swoje lata. To,ze towarzyszylam narodzinom bernow i nie tylko poza swoja hodowla ,czy pomagalm przy kryciach zapewne tu sie nie liczy.
Jak widac nic nie robię,zajmuje sie jedynie krytyką
Swoja droga to mile Pani Jolu ,ze troszczysz sie nie tylko o moja hodowle ,ale także jak mi prywatnie idzie :lol: . Poniewaz wyrazilas nadzieję :lol: , ze w ogrodnictwie idzie mi lepiej niz w hodowli to zaczynam sie zastanawiac ,ze moze powinnam sie czegos wstydzic tak z nagła wyjechałas z moja profesją ? kiedys sugerowalas ,ze naślesz na mnie Skarbówke pewnie tez z czystej przyjaźni , po prostu jestes dobrym czlowiekiem takim altruista... a twoje argumenty w dyskusji potrafia byc zastraszajace :mrgreen: Cóz caly czas zapraszam ...to takie mile.Dla niezorientowanych jestem inż.ogrodnictwa ( na studiach miałam przez dwa lata genetyke w tym hodowlana,,jak wiadomo jej zasady sa takie same dla wszystkich zywych organizmow,stad poniekąd wypowiadam sie takze w tematach związanych z genetyka ...a moze kogos jeszcze interesuja moje oceny moge pokazac-bylam dobra studentką srednia 4,5.... jak mam sie tłumaczyć to proszę )jestem takze plastykiem..no jeszcze mam za soba studium medyczne i jeszcze pare szkól kurcze coś wtym złego? Kto wie co pani joli sie nie podoba ..choc nigdy przecież nie twierdzilam, ze jestem np.wetem, ani ksiegową. :-)
Wracając do ogrodnictwa dziękuje pani Joleczko idzie mi na tyle dobrze, ze nie musze nagle produkowac szczeniat :lol: Jaki to kolejny zarzut Pani Joli _Barbapapy poszukiwaczki prawdy acha ,ze niby jej wciskalam jakas niesprawdzoną informacje? no coz nie przypominam sobie ,zadnych prywatnych rozmow miedzy nami,a sprawe Karoliny i wyniku badania w kierunku dysplazji Ody juz opisalm zapraszam troszke wyzej, chyba jest tam opisane wszystko wyraźnie ...o co to pani Joli mogło chodzic ???? .a moze Pani janina odezwala sie w kimś nieoczekiwanie to bylaby Ci niespodzianka :shock: (dla niezorientowanych Janina-anonim piszacy paszkwile swojego czasu na forum)eee.ale to chyba niemożliwe :roll:,zeby pani Jola i....nie niemozliwe.
No to tyle a propos Pani Barbapapa.
Poniewaz padla tez tu uwaga ze strony Agapi ,ze mioty z mojej hodowli sa" takie sobie" a krycia nierewelacyjne ,wrecz z sugestia,ze nieprzemyslane to ciekawi mnie na jakiej podstawie taka ocena jedno wiem,ze na pewno nie wynika z doswiadczenia hodowlanego .patrzac na przyklad jaki mi podsuwa wyniesc moge jedno ..aa pewnie chodzi o to ,ze krycia nie byly zagraniczne ,jasne zagranica równa jest tu dla niektorych specjalistow od hodowli idealnemu przemyslanemu kryciu :-P.To prosze konkretnie powiedziec dlaczego moje krycia byly nieprzemyslane ,moze być w punktach ,pewnie ciezko bedzie gdy nawet nie widzialo sie na zywo mojej suki :roll: ( oczywiscie uwzgledniajc ,ze nie znalam ani daty ani przyczyny śmierci mojej suni ,ani psa ktorym ją krylam ,bo akurat krysztalowe kule wyszly ).Co znaczy nierewelacyjne wg.Agapi ? moze czegos beda się mogli wszyscy tu nauczyc od autorytetu w tej dziedzinie ja tam nim nie jestem wiec zawsze gotowa jestem uczyc sie od bardziej doswiadczonego ;-) I napisz koniecznie na czym opierasz swoja ocenę? . ( Halinko ty chyba tez przepadalas wszystkie krycia w Polsce i na dodatek niedaleko :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: )Kiepskie krycie ?
Wyniki wystawowe 3 psow z mojej hodowli sa na stronie, 4 byly wystawiane i wcale nie wszystkie te najpiekniejsze (taka byla decyzja wlascicieli,a ja nikogo nie namawiam na silę do sportu kynologicznego jeżeli go nie interesuje, wazniejsze ,ze psy maja fajne domy )Jednak na podstawie ocen wystawowych widac , ze moje psy sa zdecydowanie lepsze niz srednie,cel hodowlany wiec zostal osiagniety .Tylko czy ktos mnie pytal jakie konkretnie cele sobie stawialam w poszczególnych miotach ,no ale biorac pod uwage sam wyglad Reggae zostala championka, gdybym miala wiecej czasu Bayron by zapewne (patrzac na jego oceny) takze zamknal championat Bilbo tez mial na to szanse ,a w miocie byly jak pisalm ladniejsze psy .Jezeli ktos chce zobaczyc ,moje psy zapraszam do mnie gdzie moze ocenic wyglad i charaktery dwoch psow ktore zostawilam u siebie i to wcale nie ze wzgledu na specjalne plany hodowlane,choc marzy mi sie caly czas linia psow pracujacych ...zobaczymy .
No to jeszcze jakie tam były zarzuty ? ,ze nie mam super strony -no nie mam idealnej strony internetowej .. nigdy nie twierdzilam tego ;-) ,zawsze i to otwarcie podziwiałam strone np.Kasi ale nigdy tez nie brałam sie za krytykowanie prowadzenia strony u innego hodowcy ,bo uwazam, ze to nie w porzadku
Nigdy nie twierdzilam, tez ze mam super hodowle, ale tez- nie staram sie krytykowac pracy innych bo wiem,ze to duzy wysilek , mnostwo klopotow, wiele zależnosci. Staram sie nie oczekiwac od innych wiecj niz od siebie taka mam prosta zasadę.
Tak , to prawda wystepowalam i to nawet bardzo ostro gdy uwazalam, ze ktos jest pomawiany
.Tak ostro wystepuje przeciw nagonce na hodowców ,przeciw anonimom itd,i jak widac to sie tu paru osobom bardzo niepodoba.
Tak -uważalam ,i uwazam ze zaproponowany na forum katalog bernow nie wniesie wiecej niz lista prowadzona przez Bena a jego wartosc merytoryczna (wg.mnie )bedzie niewielka z tego prostego powodu,ze jezeli ktos nie potrafi zabezpieczyc informacji przed wykorzystywaniem ich przez zadymiarzy ,(a ze potrafia i jak wykorzystac to wlasnie widac )nie moze liczyc ,ze ktos bedzie narazal sie na samosady nad jego hodowlą. tłumaczylam to wiele razy- jedynym sposobem i to juz sprawdzonym w Polscew miare rzetelnego zbierania informacji jest Program Zdrowia Rasy

Tia to co ? to kiedy Pani Jolu wpadnie Pani z ta kontrola... pewnie tak niespodziewanie :-) ,cóz zawsze Pania milo przywitam w swoich skromnych ogrodniczych progach wlasnie mialam jedna komosje unijna to i taka sie przyda :mrgreen: Dla mnie Gosc w dom-Bóg w dom
Co jeszcze a....,ze pisze rzadko
Tak pisze tu ostatnio niezwykle rzadko ......bo po co? ,zeby sie tłumaczyc z oszczerstw ktorymi sie tu obrzuca ..tak jak mnie teraz....pewnie.... :mrgreen: wokol sa sami masochiści i tylko marza,by sie tłumaczyc przed jasnie oswieconymi z tego jak prowadza hodowle i w ogóle jak zyją prywatnie .,bo to hodowca musi robic rzetelnie w caloksztalcie :-P Super Ps przepraszam za błedy,ale szwankuje mi klawiatura
Ostatnio edytowano 2009-05-19, 02:35 przez bea, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
bea
 
Posty: 1427
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-01, 15:35
Lokalizacja: mazowieckie

Re: kwesia nieuzupełniania rodowodów na stronach hodowli

Postprzez agapi » 2009-05-19, 00:32

Bea naucz się czytać ze zrozumieniem i odpowiadać krótko zwięźle i na temat! Twoje elaboraty w 90% są pozbawione sensu i dowodem na to, iż zupełnie nie rozumiesz co się do Ciebie pisze! Poza tym wtrącasz sprawy których powyższe posty nie dotyczą jak np. sprawa dysplazji Ody, nikt tu o tym nie pisze...

"Poniewaz. padla tez tu sugestia ,ze mioty z mojej hodowli sa takie sobie a krycia nieprzemyslane ciekawe na jakiej podstawi tak ocene sie tu wyciaga,bo na pewno nie wieloletniego doswiadczenia hodowlanego , a pewnie chodzi o to,ze krycia nie byly zagraniczne ,jasne zagranica równa jest tu dla niektorych specjalistow od hodowli idealnemu przemyslanemu kryciu .To prosze powiedziec dlaczego moje krycia byly nieprzemysalne uwzgledniajc ,ze nie znalam ani daty ani przyczyny śmierci ani mojej suni ,ani psa ktorym krylam .Co znaczy nie rewelacyjne.Na jakiej to wiedzy oparta jest tak absurdalna ocena . ( Halinko ty chyba tez przepadalas wszystkie krycia wwyg w Polsce i na dodatek niedaleko )"

Po pierwsze nie napisałam że Twoje krycia sa nie przemyślane...tylko że nie były to krycia wyjątkowe a to znaczna różnica... ;-) miałaś swoje motywy, z tego wzgledu wybrałaś tego a nie innego repro i to Twój wybór nikt tego nie krytykuje, nigdzie też nie napisałam że krycie tylko dlatego że jest krajowe jest gorsze bo NIE! Uważam że jako osoba która odchowała 2 mioty zdecydowanie za bardzo nosisz głowę w chmurach... Skoro masz tak duża wiedzę dziel się nia z nami na forum!

Zamiast pisać duzo i bez sensu podaj konkretne, przydatne informacje, udzielaj porad początkującym hodowcom. Zrób coś a nie tylko krytykujesz! Wszystko Twoim zdaniem jest bez sensu, jak się tylko gada to oczywiście że TAK!
Avatar użytkownika
agapi
 
Posty: 181
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-02-28, 13:25
Lokalizacja: Gdańsk/Warszawa
psy: Pirat "Szczęście Ty Moje"& Astra:)

Re: kwesia nieuzupełniania rodowodów na stronach hodowli

Postprzez bea » 2009-05-19, 01:31

:lol: chyba jednak wyjdę bo to coraz bardziej żalosne,stawiają zarzuty .rzucaja oszczerstwa a potem gdy odpowiadasz to okazuje sie ,ze źle_ za dlugo i w ogóle bez sensu .Cyrk.. no dobra.. jeszcze moze krotko odpowiem Pani Agapi i żegnam urocze towarzystwo ,szkoda czasu pewien typ jest niereformowalny.
Ostatnio edytowano 2009-05-19, 01:46 przez bea, łącznie edytowano 3 razy
Avatar użytkownika
bea
 
Posty: 1427
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-01, 15:35
Lokalizacja: mazowieckie

Re: kwesia nieuzupełniania rodowodów na stronach hodowli

Postprzez bea » 2009-05-19, 01:33

jASNE agapi
Ty przeciez nie krytykujesz ani mnie,ani moich kryć.,nawet moich postow ... udzielasz jedynie z dobroci serca cennych porad ..nawet jak mam pisac ,to taka specjalnosc forumowa porady dla hodowcow :-P . Moze byloby to zabawne gdyby ogolnie nie bylo tak tragiczne .I jeszcze jedno zważ, ze nie ma takiego obowiazku bys czytala moje posty .Nie podobają sie ,spoko .... nie musza ci sie podobac .To,ze nie chwytasz ich sensu , cóz ludzie maja rózne problemy TY i zapewne jeszcze paru wybrańców nie rozumiecie co ja piszę....a ja .nie pójde sie z tego powodu powiesić pocieszam sie ,ze zadziwiajaco duzo osób rozumie swietnie moje teksty ( jakos to przezyje, mi wystraczy ). Juz sugerowalam Alicji to zapewne jakis wasz klopot emocjonalny blokada rozumienia tego czego nie chcecie zrozumiec. Cóz i tak bywa
Tia ja nic nie robię wg Agapi. wszystko krytykuje ..ciekawe? tylko gadam tia... nawet nie podaje konkretnych informacji i nie dzielę sie doswiadczeniem..... masz racje Agapi -Ty za cholerę nie rozumiesz moich postów :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: .
Avatar użytkownika
bea
 
Posty: 1427
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-01, 15:35
Lokalizacja: mazowieckie

Re: kwestia nieuzupełniania rodowodów na stronach hodowli

Postprzez BoBer » 2009-05-19, 08:23

Proszę o podanie nazw szwedzkich hodowli na które powołuje się bea. Prośba dotyczy bezpośrednio bei,
oraz administrator głównej Tess (która jako jedna z niewielu rozumie bełkot bei i uważa jej oszczerstwa
za prawdę sprawdzoną i merytoryczną…, zresztą sama do tego się przyznaje w swoich postach…)
W przeciwnym wypadku moje warunki są takie, bea przeprasza wszystkich i ma dożywotni zakaz
wypowiadania się na tym forum, Tess przeprasza wszystkich, rezygnuje z administrowania
i ma dożywotni zakaz wypowiadania się na tym forum.

W zamian oferuję wymienionym paniom spokój z mojej strony…
BoBer
 
Posty: 307
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-09-10, 19:51

Re: kwesia nieuzupełniania rodowodów na stronach hodowli

Postprzez Marsjanka » 2009-05-19, 08:33

agapi
Jeśli chcesz z kimś dyskutować zachowaj choć minimum szacunku do rozmówcy.
Internet ma niestety tę wadę, że nie widać rozmówcy - a szkoda.
Zapewne rozmawiając z kimś twarzą w twarz zachowałabyś odrobinę kultury i nie sztorcowałabyś obcych Ci ludzi, nie mając przy tym większego doświadczenia w temacie o którym dyskutujesz.
Nie rozmawiasz tu z koleżankami. Rozmawiasz z obcymi ludźmi, którzy mają prawo być urażeni formą Twoich wypowiedzi.

Jeśli Ci nie odpowiada czyjś styl pisania - trudno, nie czytaj.
Nie każdy ma obowiązek dostosowywania się do Ciebie.

I rzeczywiście nie dziwie się, że to forum przestają odwiedzać doświadczeni hodowcy od których można się czegoś nauczyć. Nie każdy ma ochotę tłumaczyć się komisji śledczej.
Marsjanka
 
Posty: 135
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-06-23, 10:39
Lokalizacja: Zielonki Wieś
psy: Coco de Martinique ZIELONE ŚCIEŻKI

Re: kwestia nieuzupełniania rodowodów na stronach hodowli

Postprzez agapi » 2009-05-19, 09:00

Mrasjanaka przeczytałaś wątek w całości? zauważyłaś ile razy w ciągu niego Bea obraża pare osób...? Krytykuje ocenia, rozsiewa plotki to jest OK? Nie ukrywam że ostatni post mogłbyć bardziej grzeczny ale prszę nie mów że to co pisze Bea coś wnosi w tym wątku .... to tylko słowa krytyki i sama zaczęłą!!!!
Avatar użytkownika
agapi
 
Posty: 181
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-02-28, 13:25
Lokalizacja: Gdańsk/Warszawa
psy: Pirat "Szczęście Ty Moje"& Astra:)

Re: kwesia nieuzupełniania rodowodów na stronach hodowli

Postprzez Busola » 2009-05-19, 09:03

bea napisał(a): masz racje Agapi -Ty za cholerę nie rozumiesz moich postów :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: .

O maaaatko, toż to jakaś epidemia
Bea, twoje posty (jak juz to Bober zauważył) rozumie tylko Tess.
Szukasz poklasku - pisz do niej na PW - nie zapychaj serwerów.

jak rzadko...
przyłaczam sie do postulatów Roberta.
Busola
 
Ostrzeżeń: 0

Re: kwestia nieuzupełniania rodowodów na stronach hodowli

Postprzez Hekate » 2009-05-19, 09:06

a może by tak dla odmiany w końcu powrót do tematu
Karolino dzięki, literówka poprawiona
Hekate
 
Posty: 7153
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-26, 01:56

Re: kwestia nieuzupełniania rodowodów na stronach hodowli

Postprzez Marsjanka » 2009-05-19, 09:16

Hekate,
ale tu nikogo już nie interesuje temat :-/
liczy się tylko "moje na wierzchu", "ona sama zaczęła" itp.

Wiecie, zaczynam czuć się jak dinozaur na tym forum - jeśli grzeczność już tak staniała, że nie warto z niej korzystać.

Zajrzę tu za jakiś miesiąc, może dwa - i zobaczę, co zostało z tego forum.
Marsjanka
 
Posty: 135
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-06-23, 10:39
Lokalizacja: Zielonki Wieś
psy: Coco de Martinique ZIELONE ŚCIEŻKI

Re: kwestia nieuzupełniania rodowodów na stronach hodowli

Postprzez Busola » 2009-05-19, 09:17

Hekate napisał(a):a może by tak dla odmiany w końcu powrót do tematu

AMEN

Bea, jesli masz pomysł na szukanie informacji o przodkach i sposób na rzetelne informowanie pospólstwa nabyczego to napisz, nie masz pomysłu - zamilknij.
Busola
 
Ostrzeżeń: 0

Re: kwestia nieuzupełniania rodowodów na stronach hodowli

Postprzez bea » 2009-05-19, 09:44

[quote="BoBer"]Proszę o podanie nazw szwedzkich hodowli na które powołuje się bea. Prośba dotyczy bezpośrednio bei,
oraz administrator głównej Tess (która jako jedna z niewielu rozumie bełkot bei i uważa jej oszczerstwa
za prawdę sprawdzoną i merytoryczną…, zresztą sama do tego się przyznaje w swoich postach…)
W przeciwnym wypadku moje warunki są takie, bea przeprasza wszystkich i ma dożywotni zakaz
wypowiadania się na tym forum, Tess przeprasza wszystkich, rezygnuje z administrowania
i ma dożywotni zakaz wypowiadania się na tym forum.

W zamian oferuję wymienionym paniom spokój z mojej strony…[/quote

Robert-BOber otrzymalam taka informacje od swoich znajomych,nie musze mówić od kogo, bo ta informację dostałam prywatnie i nie używalam jej publicznie.To TY ,rozpoczales zdymę w tym temacie pisząc o tym na forum i zarzucajac mi szerzenie plotek itd .Pokaz mi w którym miejscu publicznie rozpoczelam debate dotyczaca wyników badan jakichkolwiek Twoich psów :shock: ....Otrzymałam wiadomość ( raczej padła taka informacja w rozmowie z moimi znajomymi ,zeby ktos nie pomyslał ,ze szukam specjalnie jakiejs rewelacji na temat twoich psów, nie mam nic przeciw Twoim pieskom,prawde mowiac hodowla Twojej zony nie bardzo mnie interesuje ;-) ) Nie bylam pewna na ile jest prawdziwa owa informacja ,rózne rzeczy krąża miedzy hodowcami ,nie wszystko jest prawdziwe taki to swiatek .Na stronie Twojej hodowli nie bylo wyniku badan Ody, zapytalam o t o więc Karoline prywatnie!!! powiedziałm jej co i jak , wiedzac ze jest z Toba w kontakcie i moze sie dowiedziec o wyniki badan twojej suni ,widzisz cos w tym zlego ? :shock: :shock: :shock: to jest ta potwarz ?Przeciez równie dobrze istniala tez mozliwowc ,ze pies mial slabsze wyniki w okresie mlodzienczym ,ktore uległy razem ze wzrostem poprawie i tez byloby ok ? informacja wydawala mi sie niespójna - przeciez nie ma mozliwosci kojarzeń C>B wiec cos sie nie zgadzalo,ale znajdz miejsce w którym sugeruje Tobie ,hodowczyni Ody jakikolwiek przekret :shock: To jakas paranoja . Na dodatek publicznie przyznalam,ze mimo tego, ze sie nie lubimy- zrobilam bład nie pytajac Ciebie wprost a zadalam pytanie prywatnie osobie powiedzmy z Twojego kręgu (bo przyznaje sie tez do tego- nie mam przyjemnosci rozmow z Toba ,dlaczego? widac po tonie twego listu) Ja nie mam zludzeń , w innych krajach sa tez tarcia zdarzaja sie zawisci ,plotki , dlatego zalozylam ze wiadomosc ktora otrzymalam nie musi byc prawdziwa i dlatego nawet nie przyszlo mi do głowy wyciagac takich" rewelacji " publicznie chocby na na forum, jeszcze raz > zadalam pytanie jak jest ? prywatnie osobie z ktora jestes w kontakcie .Wyjasnialam to juz choc nie musialam ,ale co mi tam ;-) lepiej,zeby wszystko bylo jasne . Jezeli masz cos przeciw mnie ,poniewaz jak wiem nie jestes czlonkiem ZK masz prawo wytoczyc mi sprawe o publiczne oszczerstwo z powództwa cywilnego ,ja wiem ,ze nie masz do tego podstaw, bo czegos takiego nie zrobiłam, ale jak chcesz Twoje prawo .moge Cipodac adres do mojego prawnika na PW. Prosze o jedno nie stawiaj tu jakiegos ultimatum Tess, czy mnie , nie próbuj grozic ....To tyle w tym temacie.
Mam nadzieje,ze jakos uda Ci sie zrozumiec mój jak to wdziecznie okreslasz'" bełkot". ;-) milego dnia Ci zyczę..i czekam na kontakt na Pw tymczasem wychodzę, bo to co sie tu dzieje jest tak niesmaczne, ze jezeli ktos mial jeszcze jakies watpliwosci o jakim problemie piszę....teraz juz wie doskonale i wie nawet jak to działa w praktyce.Pewnie mam dość na kolejny rok. :-)
Ostatnio edytowano 2009-05-19, 09:55 przez bea, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
bea
 
Posty: 1427
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-01, 15:35
Lokalizacja: mazowieckie

Re: kwestia nieuzupełniania rodowodów na stronach hodowli

Postprzez Hekate » 2009-05-19, 09:51

Proszę o powrót do tematu, prywatne rozmowy i wyjaśnienia prosze załatwiać na PW
Hekate
 
Posty: 7153
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-26, 01:56

Re: kwestia nieuzupełniania rodowodów na stronach hodowli

Postprzez BoBer » 2009-05-19, 10:56

Bea, Ty tej niby prywatnej wiadomości właśnie używasz do szkalowania innych na forum…,
czyli upubliczniłaś ją…
Rozumiem, że zrobiłaś to za zgodą autora tej wiadomości czyli szwedzkiej hodowli na którą się powołujesz,
czyli mnie i nie tylko mnie oczerniacie…, a chyba mam prawo do obrony, ewentualnych odszkodowań, itp…
Jeśli zrobiłaś to bez zgody autora…, to złamałaś np. prawo do tajemnicy korespondencji...
Czyli krótko mówiąc: tak…, czy tak… naruszasz prawo…
a Tess…, Twoje wypowiedzi stara się uwiarygodnić swoimi postami…
Wg mnie doskonale wiecie co robicie…
Moją propozycję znacie… i proszę się do tego odnieść…, to wszystko.
Nie oczekuję bełkotu: kto, co, kiedy i gdzie…

Bea rozumiem, że Twoje odejście nie jest na rok…, tylko na zawsze…
Nie zapomnij przed odejściem poczynić też inne formalności…
BoBer
 
Posty: 307
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-09-10, 19:51

Re: kwestia nieuzupełniania rodowodów na stronach hodowli

Postprzez bea » 2009-05-19, 11:32

Bober sam ja upubliczniłes :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: chyba, ze juz zapomniales :-P ja tylko odpowiadalam na Twoje zarzuty .Zapraszam wszystkich do watku gdzie pierwszy raz padla informacja i to od Ciebie, ze niby rozsiewam plotki w temacie twojej suki .Watek dosc stary bo chyba bylo to ponad rok temu .Nie obchodzi mnie hodowla Twojej zony nie moze to do Ciebie dotrzec ,dziwilo mnie jedno kojarzenie , dlaczego chyba wyjasniłam prosto .Dziwilam sie jednak prywatnie i prywatnie chcialam sprawdzic prawdziwosc informacji jakie do mnie doszly,To ,ze Ty z tego w swoim czasie zrobiles forumowy kipisz to juz Twoja sprawa i zasluga.Moze ktos zainteresowany znajdzie Twoja wypowiedz z tego czasu .Ja mam prawo publicznie dawac wyjasnienia na publicznie stawiane mi zarzuty. Jezeli znajdziesz cos wczesniej przed Twoja wypowiedzia na ten temat w moich postach na forum , i jezeli napisalam cos specjalnego istotnego wiecej niz ty sam podales w zarzutach do mnie jako pierwszy to.... wskazalam ci drogę prawna..a tu juz może daruj sobie dalsza karuzele ,przynajmniej w tym temacie,a grozisz tu nie po raz pierwszy ,proponowalam ci nawet kontakt z moim prawnikiem.
.Szkoda mi czasu na beznadziejne dialogi z Toba i podobnymi Ci osobami dlatego chyba przestane zagladac na forum ..to jedyny powód
Masz cos do mnie jeszcze ,chcesz wylac troche zólci na mnie ,nie masz zajęć ,prosze bardzo masz mój adres Pw, Chyba,ze chcesz dalej ciagnac ta dziecinadę to zycze wszystkiego dobrego tyle,ze beze mnie .wypada w końcu posłuchac prosby moda
Avatar użytkownika
bea
 
Posty: 1427
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-01, 15:35
Lokalizacja: mazowieckie

Re: kwestia nieuzupełniania rodowodów na stronach hodowli

Postprzez Busola » 2009-05-19, 11:50

bea napisał(a):Tak Sabino powtarzam co napisalm,>
Dla mnie to co prezentuje Sabina w swoich wypowiedziach to zwykly tani populizm i manipulacja.Manipulacja informacjami,a raczej sposobem ich podawania dla wlasnych prywatnych celów ,
to co robisz jeszt ochydne <.
Chodzi własnie o sposob podawania informacji .Znalazłas błąd na stronie innej hodowli. Moglas napisac do Olki ,ze wg.Ciebie informacje które ma na stronie nie zgadzaja się z Twoja wiedza(ja tak robiłam,gdy zauwazylam jakas nieścisłość ,lub błąd danych u kogoś..).by mogla je poprawic ( cóz sama musialam dawac rodowod swojej suki do poprawy ,bo mylnie wpisano mi w ZK wyniki dysplazji ktoregos z przodkow ,takie błędy sie zdarzaja i nie przyszlo mi do glowy, zeby podejrzewac, ze w Zwiazku ktos chcial mi zafalszowac dane w rodowodzie )
Jezeli nie rozmawiasz z Olka , moglas przekazac takie info komus kto ja zna ,by to przekazal hodowczyni .To zupełnie co innego niz nazwanie publicznie kogos oszustem , falszerzem danych itd.... to bardzo, bardzo poważne oskarżenie i miast na forum jeżeli jestes pewna , ze słuszne sa twoje podejrzenia co do intencji Tej hodowczyni wypadalo to zglosić do Zwiazku ,to chyba jedyne wlasciwe rozwiazanie.,choc dla mnie wlasciwsze byloby zwrócenie sie najpierw do samego zainteresowanego osobiscie lub przez kogos . Ty zrobilas co innego i to uwazam za paskudne ..Ja nie bronie Olki, bo... nie muszę. Prywatnie nie wierzę, ze ktos tu podawal nieprawdziwe dane specjalnie , pomyłki w rodowodach sie zdarzają i to bardzo często Np..na bardzo wielu stronach Aspen mial podany wynik HD A,mimo,ze ten pies nie mial w ogole wykonanego oficjalnego przeswietlenia stawów ,bo go wtedy nie wymagano w Polsce ,ale czy trzeba z miejsca zakladać,,ze wszystkie osoby, ktore mialy lub maja jeszcze taka informacje na swojej stronie to oszusci ? Oj byłoby ich w takim razie calkiem sporo ;-) Czy taka interpretacja ,ze jak ktos ma blad to z miejsca jest oszustem nie jest nie tylko absurdalna ,ale wyjatkowo złosliwa ,szczegolnie gdy robi to konkurencyjny hodowca ? Dla mnie tak. Czasem jest tak, ze ludzie korzystaja do uzupelnienia danych w swoim rodowodzie z rodowodow na innych stronach hodowlanych i tak błąd u jednej osoby niesie sie dalej.Wlasciwa forma byloby zwrocenie komus uwagi, ze ma bład , a nie publiczne nazywanie go oszustem.... powtarzam to w nadziei,ze moze w końcu to zrozumiesz . To jest powód dla którego uwazam ,ze sposób w jaki wykorzystujesz informacje jest manipulacją i typowa brudną walka konkurencyjną... i to pod płaszczykiem poszukiwania prawdy i dbania o zdrowie rasy
.Cóz Olka sama musi zdecydowac ,czy bedzie chciala " bawic sie "i skladac sprawę do zwiazkowego sądu koleżenskiego ,czy machnie ręka na to co robisz jej sprawa .
Swoja droga pierwszy raz slyszałam by ktos inbredowal specjalnie na nowotór, czy inna chorobę ,nie wierze ,ze komukolwiek zależy na otrzymaniu chorych szczeniat ;-) ,na zdrowy rozsadek reklamy hodowli to nie przyda gdy urodza mu sie chore misie .Co tez nie znaczy,ze nie dopuszczam mozliwosci ,ze ktos kojarzy psy nie najlepiej z braku wiedzy . Wszystko zalezy jak kto i co chce zinterpretowac. To jest wlasnie wg.mnie manipulowanie informacjami , kiedy interpretuje sie cos jak mi wygodnie nie uwzględniajac,ze moze kogos krzywdzę .Dla mnie jest to niedopuszczalne.,powiedzialam co uwazam reszta to sprawa Twojego sumienia i decyzji Olki..


Bea, pozwolę sobie ciebie zacytować z innego wątku gdzie jak zwykle nie pisałas na temat

Twój post nijak sie ma do tematu wątku o administracji
gdybys uważniej czytała posty i tematy wiedziałabys np. ze niedawno równiez była na forum dyskusja własnie o inbreedzie na nowotwór, mało tego zinbreedowany pies pokrył suke z podobnym rodowodem. Mało tego - własciciele psów doskonale wiedzieli o chorobach przodków swoich pupili. To była premedytacja. Włascicelka suki chciała wyhodowac kolejnego Jokera.
Życzysz tym szczeniaczkom dużo zdrowia?
Ja tak. ...i wiecej rozumu dla włascicieli.

To ty jestes mistrzynią manipulacji, przekręcasz kota ogonem.
bea napisał(a):dlatego chyba przestane zagladac na forum..

obiecujesz?
gdy tylko jest zadyma, to ty sie pojawiasz, po co?
Chcesz pomóc? Przedstaw zarys programu zdrowia dla bernów? Wszyscy chętnie poczytamy. Tylko o nim piszesz, ale bez konkretów. Zdradź nam tą tajemnice, wielu forumowiczów z chorymi psami chętnie sie z nim zapozna.
Busola
 
Ostrzeżeń: 0

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do - Hodowlane dylematy na różne tematy, czyli o wszystkim po trochu; inne problemy i kwestie.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron