przez Olga » 2006-09-30, 22:48
No i wlasnie -wszystko rozbija sie o ludzka glodowke, a jak wiemy pies nie czlowiek i twierdzenie ze 'skoro nam to i psom tez dobrze zrobi" srednio do mnie trafia. Bo przeciez jedzenie Royala nam by tak dobrze nie zrobilo... Moze po prostu z mojej perspektywy (czyli perspektywy osoby, ktorej pies mial cale zycie problemy z ukladem trawiennym i kazda zmiana w rutynie jedzenia byla niesamowitym stresem dla mnie i ogromny rozstrojem zoladka dla psa) glodowka jest bez sensu, jesli nie ma ku niej wskazan. Mojego weta nawet o to nie pytalam, bo nie bylo sensu z moim Jarvisem...