Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

bo wyszukujemy krewniaków

:) ciekawscy :) ok, wszytko podam, ale jutro bo teraz już muszę zmykać , pozdrawiam

Witam,
tak jak obiecałam , podaję rodziców mojej Leny ....
matka BONA Ewolucja
ojciec AIRON Milenijna Rodzina
co prawda jestem trochę zielona - jak na razie- ale mam nadzieje ze te info pomoże :):)

a co do sprawy załamanego ogona... umówiłam się na termin u mojego weterynarza, który mam nadzieję rozwieje moje wątpliwości...i wszytko będzie dobrze

a czy mógły ktoś wstawić fotkę takiego złamanego ogona? zaintrygował mnie ten temat

Aniu
podaj jakie imię rodowodowe ma twoja Lena
to Ben będzie mógł uzupełnić swoją Bazę.

LENA Moje Podwórko

Busola napisał(a):Ania, a czy twoja psinka nie ma przypadkiem tego ogona bardzo długiego? (w jakim jest wieku?)
Moja dalmiska ma ogonek baaardzo długi i w wieku wczesnoszczenięcym by nie ciągnąć go po ziemii czy tez nie obijać tylnymi łapkami przy chodzeniu zaczeła wywijac go na boczek. Załamanego ogona nie ma na bank, tylko przydługi troche .
Teraz gdy podrosła dystans miedzy ogonem a ziemią sie zwiekszył.

Mnie także zaintrygował ten temat. Hectorek zawsze miał prosty ogonek, ale od pewnego czasu zaczyna go załamywać. Gdy trafiłam na ten wątek zatrwożyłam się. Weterynarz sprawdzał dokładnie jego ogonek i wszystko jest w porządku.
Mruczanka chciała widzieć jak to wygląda... już pokazujemy
Potrafię trzymać ogonek wyprostowany:


ogonek mam długi i zaczynam go załamywać tak:


agonek generalnie pracuje więcej niż łapki i reszta ciała..

ania0311 napisał(a):LENA Moje Podwórko

A kiedy dokładnie się urodziła?? Dopiszę Twoją Lenę do spisu berneńczyków

Dodam do spisu jak będę miał datę urodzenia i miejscowość hodowli

Barb, u nas było podobnie, teraz gdy Dalmiska juz podrosła w spoczynku ogonek trzyma prosto a w stępie czy kłusie przekrzywia go na bok, podejrzewam ze zaczeła tak robic bo łapki obijały o ogonek podczas chodu.
(w biegu trzyma ogon wyżej wiec nie musi zaginać )

:) no właśnie ogon mojej LENY wygląda tak jak na ostatnim zdjęciu!!
dziś ide do weterynarza. ale przyznam się , że codziennie macam ten jej ogon :P:P nic tam nie czuję!! dlatego mam nadzieje, że to ja jestem przewrażliwiona
postaram się zrobić zdjęcie i pokazać....

Ben napisał(a):Dodam do spisu jak będę miał datę urodzenia i miejscowość hodowli

No więc jeszcze raz :

LENA Moje Podwórko, urodzona 10.11.2005, miejscowość Rydułtowy

Dopisałem rodowód Leny,
http://www.ben.3000.pl/spis/rod.php?nr=3757&ojciec=0&matka=0

Wczoraj byłam u WET-a, ogon LENY sprawdzony, wszystko dobrze!!!! nie ma złamanego ogona tylko sobie tak nosi!!! ale się cieszę.
Biedna nie bardzo wiedziała o co chodzi jak weterynarz macał ją po ogonie... ale była dzielna, moja mała myszka

Aniu, to radosna wiadomość Życzymy sukcesów na ringu!

DZIĘKUJĘ!!!
za pierwszym razem zapewne będzie to raczej komedia..... ale każdy kiedyś zaczynał .....