Nie wolno niczym przemywać rany, ona ma być cały czas sucha aż do momentu zdjęcia szwów. My po zdjęciu szwów u weta za jego przyzwoleniem, że panna teraz może robić to na co ma ochotę poszłyśmy do parku
spotkać się z przyjaciółmi Lamii za którymi bardzo tęskniła przez te 10 dni. Chciałam nawet bliznę smarować solcoserylem ale wet powiedział, że szybko zarośnie i nie będzie po niej śladu. Wreszcie po sterylce nie musiałam wyrzucać jedzenia gotowanego do śmieci ani zmieniać chrupek co tydzień.