stymulacja neurologiczna szczeniąt

Moderator: Anirysova

stymulacja neurologiczna szczeniąt

Postprzez maat » 2006-12-10, 00:59

Polecam ten artykuł hodowcom
http://www.psycholog.zoologia.pl/stymulacja.htm
Dla mnie jest to na tyle przekonywujące, że zaczęłam program u swoich malców od 3 dnia.
Nie ma żadnej możliwości, żeby zrobić im przez to krzywdę, oczywiście stosując się do zaleceń co do czasu. Moje szczeniaki są niespokojne przy dotykaniu paluszków a Baloo bardzo walczy przy pozycji do góry brzuszkiem.
Czy ktoś już to robił?
Jaka jest wasza opinia?
Avatar użytkownika
maat
 
Posty: 1974
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-02, 23:46
Lokalizacja: Kraków
psy: Souri
Hodowla: Hała-Bała

Postprzez Olga » 2006-12-10, 12:01

Brzmi interesujaco. Jestem jednak ciekawa na ile mozna wierzyc w te cudowne rezultaty. Mysle jednak, ze nie zaszkodzi sprobowac - w koncu to tylko pare minut dziennie, a moze przyniesc duzo korzysci :-)
Avatar użytkownika
Olga
 
Posty: 431
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 15:39
Lokalizacja: Londyn

Postprzez Draco » 2006-12-10, 12:09

uważam, mimo że nie miałam nigdy szczeniąt, że każda stymulacja - a właściwie kontakt z człowiekiem od maleńkości procentuje w dorosłym wieku. każdy dotyk, ciepło i kontakt, to przyjemnośc i zaufanie. Hodowca z powołania instynktownie będzie wiedział co jest dobre dla takiego malca. tak przypuszczam, myślę ze sie nie mylę?
Avatar użytkownika
Draco
 
Posty: 277
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 08:43
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Kasia » 2006-12-10, 13:22

Madzia ja mam nadzieje ze Ty te artykuły masz gdzies pozapisywane - się zgłosze za jakiś czas.... :mrgreen:
podobne badania (dotyczace stymulacji) przeprowadzono u noworodków - zbawinne wpływ widać u wcześniaków - metoda kangurowania się to chyba nazywało) polega na dotyku, kontakcie ze zmiennymi bodxcami i obserwacją reakcji na bodźce dotykowe...dla mnie same plusy
Kasia
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez maat » 2006-12-10, 14:52

Te bąbole już wczoraj wystawiały łapki do gilgotania!!!
Ważne żeby nie przeciągać i żeby natychmiast była pieszczota-najlepiej mamusi.
Avatar użytkownika
maat
 
Posty: 1974
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-02, 23:46
Lokalizacja: Kraków
psy: Souri
Hodowla: Hała-Bała

Postprzez Poker » 2006-12-10, 21:22

stymulację neurologiczną szczeniąt robiła Aga, hodowla " Sinprecio" ( nie wiem czy prawidłowo napisałam, ma z włoska znaczyć "Bezcenna") pisała o tym na poprzednim forum, kryła Carlosem. Szczonki maja juz chyba ponad pół roku, wiec i o efekty można sie pytać. Miocik był na "S" :mrgreen:
Poker
 
Posty: 2223
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 14:22
Lokalizacja: nad Świdrem
psy: Poker (*)Hugo(*)O MójTySmutku, Porto CzarująceOczy

Postprzez Halina » 2006-12-10, 21:53

Ja przyznam szczerze, nie znałam tej metody. Natomiast z czystym sumieniem stwierdzam po przeczytaniu tego artykułu, że robię to moim maluchom nie wiedząc o tym. Z całości artykułu tylko stawiania na mokrym ręczniku u mnie nie było.
Avatar użytkownika
Halina
Moderator
 
Posty: 6570
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 07:48
Lokalizacja: Dargiń
psy: Karo, Sotella,Ofra, Kora[*], Bora[*], Berni[*]
Hodowla: Szumiąca Knieja

Postprzez maat » 2006-12-11, 01:35

Halina napisał(a):Ja przyznam szczerze, nie znałam tej metody. Natomiast z czystym sumieniem stwierdzam po przeczytaniu tego artykułu, że robię to moim maluchom nie wiedząc o tym. Z całości artykułu tylko stawiania na mokrym ręczniku u mnie nie było.

Właśnie dlatego Halinko to robię, bo to wynika z naszej intuicji, że tak jest dobrze. Fajnie że ktoś to jeszcze naukowo potwierdza.
Avatar użytkownika
maat
 
Posty: 1974
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-02, 23:46
Lokalizacja: Kraków
psy: Souri
Hodowla: Hała-Bała

Postprzez Magda » 2006-12-11, 02:23

Jejciu, ale Wam szczerze zazdroszczę tego codziennego obcowania z maluchami. Patrzenia jak rosną, jak się rozwijają. To są na pewno cuuudne i niezapomniane chwile!
Avatar użytkownika
Magda
 
Posty: 3392
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 18:35
Lokalizacja: woj.łódzkie

Postprzez C.A. » 2006-12-11, 09:11

Cześć.
Praktykowałam neurologiczną stymulację na synku (jedynaku) mojej rottweilerki.Ponieważ był tylko jeden,pierworodny i do tego z cesarki ,od początku był jakby i moim syneczkiem.....Czytałam o tym na portalu o rottkach.Szczególnie ,że jest to rasa uważana powszechnie za agresywną, dokładałam wszelkich starań aby mały był odważny (nie ma nic gorszego jak tchórzliwy rottweiler,może atakować ze strachu właśnie).Antonio,tak ma na imię,ma teraz prawie 5 miesięcy,Jak miał niecałe 2-do naszej rodzinki dołączyła Koka......i zosłała jego siostrą.Andra,mamusia,na szczęście "zaadoptowała" małą w przypływie uczuć macierzyńskich :-D .Nie wiem na ile pomogły moje zabiegi,a na ile geny (staraliśmy się rozważnie dobrać ojca)ale Antoś jest bardzo odważnym, młodym rottkiem z charakterem (nie czytać agrasją).Trafił do wspaniałych ,doświadczonych opiekunów.Mam nadzieję,że wyrośnie z niego dobry,mądry przyjaciel rodziny.Póki co są bardzo zadowoleni ;-) :-D
Avatar użytkownika
C.A.
 
Posty: 167
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-12, 09:02
Lokalizacja: Olsztyn/Gutkowo
psy: Koka, Janeczka, Ginger, Amon(dspp)
Hodowla: Caveat Actor

Postprzez Barbapapa » 2006-12-11, 11:02

Uczono nas o tym w Alterii. z całkowitym przekonaniem o słuszności. Tzw. złotą dwunastkę mają w formie zdjęć do kalendarza mają wydać na 2008 rok labki.
Avatar użytkownika
Barbapapa
 
Posty: 3786
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:32
Lokalizacja: Warszawa
psy: Wobler(DSPP,Dublin(7/11/14);Znak Zodiaku(*14/8/10)
Hodowla: Barbapapa-psy

Postprzez Ania od Berena » 2006-12-12, 11:25

Barbapapa napisał(a): Tzw. złotą dwunastkę

Ja od momentu odbioru Lu starałam się jak najwięcej z niej zrealizować. :-D
Avatar użytkownika
Ania od Berena
 
Posty: 1249
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 19:45
Lokalizacja: Wrocław i okolice
psy: Beren(*),Luthien(*),Yuki (*)Yato(*), Milka, Malina

Postprzez Alicja i Spartki » 2006-12-12, 13:46

Też mieliśmy zajęcia ze stymulacji na kursie , bardzo mi się spodobało i tak jak powiedziała Halinka sporo z tego robiłam przy swoich maluszkach ale nie wszystko , nic straconego :-) bedą pewnie kolejnie więc wiedza nie pójdzie w las. :-) :-)
Avatar użytkownika
Alicja i Spartki
 
Posty: 4037
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 20:13
psy: spartki w ilosci 10 szt
Hodowla: spartanska Osada

Postprzez Ania Gd » 2006-12-12, 14:34

Witam
Ja osobiście nie mam doświadczenia w stosowaniu stymulacji naurologicznej u szczeniąt,
ale efekty jakie osobiście osiągnęłam w stosowaniu jej u koni powodują że z całą odpowiedzialnością
GORĄCO I SERDECZNIE WSZYSTKIM JĄ POLECAM.
Jestem wielką zwolenniczką "inprintingu".
Znam go właśnie pod taką angielską nazwą.
Ale dokładnie o to w nim chodzi.
Dowiedziałam się o tej matodzie już kilka lat temu.
Wypróbowałam ją na moim pierwszym urodzonym źrebaku.
Było to 4 lata temu. Źrebak urodził się o 4-ej rano.
Ja spędziłam z nim w stajni jego pierwsze 10 godzin życia.
Było dotykanie uszu, nozdrzy, ogona i nóg (najbardziej wrażliwe miejsce).
Przez kilka kolejnych dni powtarzałam to w 15-20 minutowych cyklach po kilka razy dziennie.
Efakt przerósł najśmielsze oczekiwania.
Największym uznaniem była wypowiedź kowala, który przyjechał czyścić kopyta u mojego 3-miesięcznego źrebaka powiedział, że nigdy w życiu nie widział żeby źrebak tak spokojnie się zachowywał.
Obecnie FRESCO ma 4 lata i wszyscy, którzy się z nim dotychczas zetknęli, wyrażają się bardzo entuzjastycznie o jego charakterze. Jest wyjątkowo zrównoważony i odważny jak na tak płochliwe zwierzę jakim jest koń.
Jest bardzo przyjaźnie nastawiony do ludzi i wykazuje ogromną chęć współpracy z człowiekiem.
Metodę "inprintingu" z ogromnym powodzeniem stosowałam również u następnych źrebiąt.
Powoduje ona, że zwierzęta względem których była stosowana, znacznie spokojniej znoszą wszelkie ekstremalne, nienaturalne i nietypowe sytuacje.
Mają większą więź z człowiekiem opartą na ogromnym zaufaniu do niego.
GORĄCO POLECAM
Avatar użytkownika
Ania Gd
 
Posty: 2108
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:18

Postprzez Gość » 2006-12-13, 11:13

Na Animal Planet był w zeszłym roku film o hodowczyni chow-chow , która stosowała takie metody u szczeniąt ze swojej hodowli. Ona z kolei zwracała uwagę na fakt, że chow-chowy to pieski z charakterkiem a takie ćwiczenia ułatwiają im akceptację dominacji człowieka i pozwalają na pełniejszą i bezkonfliktową z nim współpracę. Z lektury artykułu najważniejsze z kolei wydało mi się zalecenie, by nie ulec pokusie przestymulowania szczeniąt. W analogii do ludzkich noworodków czy wczesniaków- polisensoryczna delikatna stymulacja TAK, nadmiar bodźców NIE. Układ nerwowy noworodka, zwłaszcza takich istot jak ludzie, psy, koty , małpy ( a więc totalnie bezradnych po urodzeniu) jest niedojrzały a przez to bardzo wrażliwy.
Gość
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Mika » 2006-12-13, 11:16

Ten post był mój. Dlaczego wylogowuje mnie w trakcie pisania ??!! Na poprzednim forum nie było takich problemów. Co na to admin ? Wkurzające jest to podpisywanie postów po ich wysłaniu. Ja wprawdzie nie piszę dużo, ale jakbym tak miała codziennie logować się po 10 razy to.... :evil:
Avatar użytkownika
Mika
 
Posty: 302
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-28, 19:30
Lokalizacja: Elbląg
psy: Redus

Postprzez Kasia » 2006-12-13, 11:50

nadmiar w niczym nie jest wskazany ;-)
Kasia
 
Ostrzeżeń: 0

Re: stymulacja neurologiczna szczeniąt

Postprzez Guard » 2008-09-20, 15:27

Chciałabym przeczytac ten artykuł, ale niestety, coś nie funkcjonuje. Może któś zna inne źródło o podobnej tematyce dotyczącej szczeniąt??????
Guard
 
Posty: 1788
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-02-28, 21:16
psy: Parwuś, Rota, Scarlett, Winter(*), Moris(*)

Re: stymulacja neurologiczna szczeniąt

Postprzez Agnieszka » 2008-09-20, 22:51

Avatar użytkownika
Agnieszka
 
Posty: 1151
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 22:54
Lokalizacja: Granówko
psy: www.czandoria.pl

Re: stymulacja neurologiczna szczeniąt

Postprzez Hekate » 2008-09-21, 08:02

super artykuł, z zaciekawieniem go przeczytałam, dzięki za linka
Hekate
 
Posty: 7153
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-26, 01:56

Następna strona

Powrót do - Rozwój psychiczny. Stymulacja neurologiczna.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość