pierwsze pytanie 100krotki - sapanie...

Moderator: Anirysova

pierwsze pytanie 100krotki - sapanie...

Postprzez 100krotka » 2006-12-09, 19:33

Witam,

mam pytanko - mam 8 tygodniowego psiaka.. no i jak sobie spi to jest ok, ale jak sie obudzi (np gdy zaczynam go glaskac) to sapie i tak ciezko oddycha, ale gdy znow zasnie to jest ok.

mam sie niepokoic? czym moze to byc spowodowane?

piesek nie kicha - wiec nie jest przeziebiony (mam nadzieje)

czekam na odp
dziekuje z gory
Ostatnio edytowano 2006-12-09, 19:59 przez 100krotka, łącznie edytowano 1 raz
100krotka
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Gość » 2006-12-09, 19:41

;-) Moja pierwsza reakcja na takie sapanie byla identyczna. Spanikowałam na tyle, ze jechalismy do veta:) Niczym sie nie martw, berny tak maja.... Gdy jest im za cieplo, lub nadmiar emocji ( zwiazanych chocby z glaskaniem przez wlasciciela) "podnosi im temperature" zaczynaja sapac. Takie wietrzenie zdarza sie u nas rowniez w czasie pierwszej fazy snu. Glowa do gory! Przeziebienie objawia sie kaszlem przypominajacym odglosy przypominajace ryk osla. Jesli piesek nie kaszle, nie jest ospaly, to nie masz sie czym martwic. Taka jest uroda molosow:)


agares22 & Atena bo sie chyba nie zalogowalam.
Gość
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Gość » 2006-12-09, 19:42

Anonymous napisał(a):;-) Moja pierwsza reakcja na takie sapanie byla identyczna. Spanikowałam na tyle, ze jechalismy do veta:) Niczym sie nie martw, berny tak maja.... Gdy jest im za cieplo, lub nadmiar emocji ( zwiazanych chocby z glaskaniem przez wlasciciela) "podnosi im temperature" zaczynaja sapac. Takie wietrzenie zdarza sie u nas rowniez w czasie pierwszej fazy snu. Glowa do gory! Przeziebienie objawia sie kaszlem przypominajacym odglosy przypominajace ryk osla. Jesli piesek nie kaszle, nie jest ospaly, to nie masz sie czym martwic. Taka jest uroda molosow:)


agares22 & Atena bo sie chyba nie zalogowalam.



luudzie co ja napisalam w ostatnim wersie.. maslo maslane......
Gość
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez 100krotka » 2006-12-09, 19:48

uff.. dzieki wielkie - bede spac spokojnie - a moja Tequila niech sobie spokojnie sapie :)

mam ja od wczoraj i chyba bardziej to przezywam niz ona :)

dzieki wielkie za szybka odp :) podejrzewam ze podobne pytania beda sie czesciej powtarzac
100krotka
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Koko » 2006-12-13, 13:14

Psy się nie pocą (i całe szczęście!) z wyjątkiem poduszek łap, więc nadmiar
ciepła muszą "wychuchać" z parą wodną oddawaną przez język.
To skutecznie obniża im temperaturę.
Dlatego piesek MUSI mieć stale wodę!
I nie ważne, że bolą mokre plamy na perskim dywanie... :mrgreen:
Avatar użytkownika
Koko
 
Posty: 628
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 01:54
Lokalizacja: Grudna/Poznań
psy: [*] Elita Czereda Kusego ♀


Powrót do - Szczenię - od oseska do podrostka.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość