Spróbuj z inna karmą lub jeśli masz czas i ochotę gotuj małej. Włoszczyzna, mięso drobiowe lub wołowe, ryż lub makaron, myślę że zje z apetytem. Weta poproś o radę co małej dołożyć do diety, myślę że będą konieczne dodatki na stawy, np. ArthroFos. Dobrze jest dać jej co jakiś czas jogurt albo twaróg z żółtkiem. Z tuczeniem malucha nie przesadzaj, dojdzie do swojej wagi. Ale jeżeli nie będzie chciała jeść gotowanego to leć do weta. Moja Sawa należy do tych wybrednych, mieliśmy już podobne sytuacje, jednak ten brak apetytu jest wybiórczy, tzn. Sawa ma pańskie podniebienie i byle kulki zjada z takim sobie smakiem.
Sytuacja poprawiła się znacznie od chwili zamieszkania z nami małego żarłoka o wdzięcznym imieniu Junka.
Sawa jada chętniej