8 tygodni waga 5 kg

[Magda]

Z tego co doczytałam, to wątek dotyczy wagi 8 tygodniowej suczki a nie wyglądu strony internetowej hodowli Rokada i oceniania na podstawie jednej fotki, czy mieszkające tam berny są szczęśliwe czy nie..... Nie wiem po co te drobne złośliwości Ja też stronę obejrzałam - i w przeciwieństwie do ciebie Aniu - na zdjęciach zobaczyłam zadbane, radosne psy...

Mary napisała, że sunia była najmniejsza z miotu. Być może jest po prostu drobniejsza od innych maluchów, bardziej ruchliwa itd. i dlatego waży mniej?? Jeśli gotowane je chętniej niż suche, to na razie spróbowałbym ją karmić właśnie w ten sposób, żeby się troszkę "rozjadła" i oczywiście dla własnego spokoju pokazałabym ją lekarzowi.

[anula]

Myślę, że właśnie takiej odpowiedzi oczekiwała Mary.

[Tess]

Ludzie - ja bardzo proszę! W każdej hodowli mogą przyjść na świat szczenięta o mniejszej wadze urodzeniowej - tak jak ostatnio miało to miejsce u Halinki ( Halinko - mogę?) To jeszcze nie znaczy, że hodowla jest źle prowadzona, a psy zaniedbywane. Moje berny są rozpuszczone jak dziadowskie bicze, a też mam zdjęcia, na których wyglądają jak ostatnie sieroty. Proszę nie osądzać pochopnie. A maleństwo potrzebuje przede wszystkim opieki, miłości i zdrowej karmy. Osobiście uważam, że psiak na zdjęciu wygląda na zadbanego. Sierść błyszcząca, żeber -p jakoś nie widzę, a spojrzenie? Moje maja takie jak coś zbroją i wiedzą o tym. A swoją drogą serdecznie witam Rokadę!

[anula]

Myślę, że właśnie takiej odpowiedzi oczekiwała Mary.

[Rokada]

Sunia była najmniejsza z miotu.Mówiliśmy o tym nowej właścicielce. I zapewniam że suczka jest na pewno zdrowa,ponieważ cały miot był pod stałą opieką weterynaryjną od samych narodzin.
Jej rodzeństwo ważyło od 8 do 9,5 kg w wieku 8 tygodni.

[mary]

Dardzo dziekuję za wszystkie rady, jedzonko juz ugotowane wołowina + warzywa+ płatki ryżowe. Mięso i warzywa zmielone, płatki w całości. Zobaczymy jutro czy zje. Znalazłam w jakimś poście że te proporce mają być 1:1:1 ale wagowo czy objętościowo?

[Rokada]

Witam Wszystkich!!!!!!!
Dziękuję za te Ciepłe słowa
Pozdrawiam i Życzę wielu sukcesów

[Alicja i Spartki]

Przecież to normalna sprawa ze trafia sie maluszek mniejszy od pozostałego rodzeństwa.Kodzi brat Kacperek ważył nie całe 200gr.Najważniejsze jest żeby maluch był zdrowy ,miał apetyt ,błyszcząca siersc i chęć do zabawy a resztę nadgoni,może nie do końca dorówna rodzeństwu wagą czy wzrostem ale najwaznuiejsze żeby był zdrowy . i tego pani życzę.

[Cefreud]

Różne miny "stroją" bernusie. Mój pies na paru fotkach też wygląda "nieszczęśliwie".

Nie podoba mi się, że wyjęto to zdjęcie jako argument przeciw komuś

jakie zdjęcie?

[Halina]

Hmm nie widzę zdjęcia na podstawie , którego ktoś ocenia psa czy jest szczęśliwy czy nie, nie widzę też postu Ani, który prawdopodobnie o tym mówił. Natomiast co do wagi szczenięcia.... Asiu Tess oczywiście , że mogłaś to pisać. Przecież sama pisałam.
Słuchajcie nie sama waga świadczy o tym czy szczenię jestźle czy dobrze prowadzone. Parę miotów już miałam i wygląda to bardzo różnie. Wklejam w tej chwili zdjęcie Previi i Pajero dla porównania. Previa jak Asia wspominała urodziła się z niską wagą urodzeniową. Była dosłownie połowę mniejsza od pozostałych szczeniąt a nawet jeszcze mniej. Natomiast od samego początku była bardzo, ale to bardzo żywotna, ruchliwa i pełna energii.
Na zdjęciu poniżej Previa i Pajero w wieku 3 tygodni. Wstawiam to zdjęcie bo widać tu rzeczywistą różnicę wielkości.


Previa w wieku 8 tygodni ważyła 5kg 600g. Nie mogła ważyć więcej bo gdyby przybierała tyle co inne to by chyba pękłą. Natomiast przybierałą bardzo proporcjonalnie do swojej wagi urodzeniowej. Przyznam, że to był pierwszy u mnie przypadek tak drastycznej różnicy w wielkości. Już po urodzeniu się Previi byłam w szoku. Wsystkie szczenięta po urodzeniu ważyły 500-600g i na długość były od czubka palca środkowego aż poza nadgarstek. Previa sięgała od czubka palca środkowego do połowy dłoni. Maleństwo totalne. I tu ewidentnie różnica w wielkości utrzymywała się bo jak sobie wyobrazić, że takie maleństwo, które każdą część swojego ciała ma o połowę mniejszą od reszty rodzeństwa w przeciągu ośmiu tygodni je dogoni wagowo. Musiała by być zapasiona a nie o to chodzi.

[Anirysova]

Mam problemy z inetrnetem, więc dopiero teraz przeczytałam...
Akurat hodowlę Rokada znam osobiście i mogę zapewnić, że psy tam są bardzo zadbane, a szczenięta wprost wychuchane
Tak jak Halinka napisała czasami zdarza się mniejsze szczenię w miocie, albo gdy jest liczny miot też szczenięta mogą ważyć mniej od przeciętnej, ale to nie znaczy że hodowca coś zaniedbał...
Najważniejsze, żeby teraz suczka jadła z apetytem, a co to już dziewczyny poradziły (najlepiej gotowane na zmianę z gotową karmą - może Kobers)
Za kilka tygodni zważ ją, najlepiej u weterynarza, bo domowe wagi czasami przekłamują i zobaczysz jak przybiera.
Życzę zdrówka dla małej i wiele radości dla Ciebie. Pozdrowienia od dziadka Eryczka

[Busola]

nasza Kojka też ważyła około 5 kg w wieku 8 tygodni. Rozwijała sie normalnie, symetrycznie i miała ogromny apetyt. Moim zdaniem problemy z jedzeniem u twojej suni to nic innego jak stres zwiazany ze zmianą domu.
Gdy zamieszkała z nami Dalmisia około tygodnia zajeło jej przystosowanie sie. Sądzę iz im bardziej szczeniaczek jest zżyty z macierzystym domem tym trudniej mu jest przystosować sie do nowego
ale wszystko sie ulozy.
Gdy odbieraliśmy Dalmiśkę to wręcz panicznie drapała w okno samochodu gdy na zewnątrz stala Iwona i żegnała sie z Dalmisią. Normalnie miałam wyrzuty sumienia że ją stamtąd zabieram. W domu przez około tydzień prawie nie jadła i równiez martwiłam sie że zbytnio jej wagi ubędzie, ale po tygodniu wszystko sie ułożyło a w Dalmiskę wstapił mały diabełek

[Dżiani]

Mary
mnie niestety bardzo martwi tak niska waga twojej suni.
3 kg niedowagi to jest niemal połowa masy ciała jaką powinna mieć.
Zapewnienia Rokady wcale mnie nie przekonują;
tym bardziej są dziwne, że nie podała nazwy hodowli ani imion rodziców.
Dziwna hodowczyni.
Ale Forum czyta i odezwała się momentalnie.

Mary - koniecznie idź z nią do dobrego weta
ale jak Ci powie, że wszystko jest OK bo lepiej jak szczeniak waży trochę mniej niż za dużo
to zmień weta i idź do innego
bo 3 kg to nie jest "trochę mniej".

Poza tym szczeniaczek w tym wieku powinien być karmiony 4-5 razy dziennie.
Podawaj jej posiłki regularnie aby troszkę "rozepchać" żołądeczek i pobudzić apetyt.
Kup w aptece MAGVIT B6 i podawaj suni rano i wieczorem po 1/4 tabletki.
Koniecznie podawaj Arthoflex, Chondrocan lub Gelacan i koniecznie z wit.C (3x dziennie po 1 tabletce)
Na razie nic więcej mi nie przychodzi do głowy
ale ta sytuacja bardzo mnie niepokoi.

O tym że takie szczeniaczki to nic nienormalnego już przedmówcy napisali. Ja mam b. małe doświadczenie ale też o tym wiem. Tobie Ania Gd, sugeruję poszerzyć jakże wielką Twą wiedzę teoretyczną o wiedzę praktyczną. Możesz to bardzo prosto i za darmo uczynić pomagając np w swoim oddziale w sekcji. Będziesz jeździła po hodowlach, widywała często szczeniaki i rozmawiała z hodowcami. I jak już odbierzesz tak powiedzmy ze 20 -30 miotów to przestaniesz wypisywać takie bzdury w których niepotrzebnie stresujesz i podburzasz świeżo upieczoną właścicielke szczeniaka.
I z innej beczki: ocenianie hodowli a właściwie obrażanie jej na podstawie wybiórczo wybranego zdjęcia z www jest delikatnie mówiąc wredne (netykieta nie pozwala mi użyć słowa które by bardziej pasowało)

[Agama]

Coraz częściej myślę ,że Tobie Irku to jednak jakiś pomnik trzeba ,albo chociaż order uśmiechu Może chociaż troszkę hodowców zostanie bo większość już uciekła.Maleńka pewnie zacznie szybko przybywać przy takiej dawce miłości

[Cefreud]

Aga a co masz na myśli pisząc,że uciekła? Z tego co wiem to raczej są,ale niewiele się odzywa...
Niektórzy nie mają potrzeby, inni powodu(wszak wiadomym jest,że chorują tylko psy niehodowlane, dziury tez tylko takowe kopią).
Może post Ani był dość porywczo napisany,ale jak sami wiecie, mamy na forum mnóstwo psiaków pochodzących z "hodowli o wątpliwej reputacji".
Co do psiaka z niską wagą urodzeniową.O tym nie mam pojęcia,ale jak mam wątpliwości to raczej wolę rozwiać je u weta.Nie czekać dwa dni na odpowiedzi forumowiczów, bo w wypadku, gdyby coś było nie ok-2 dni mogą spowodować wiele złego...

[Tess]

Irku - dziękuję za Twoją wypowiedź. Dobrze, że jesteś

[Anirysova]

Co do psiaka z niską wagą urodzeniową.O tym nie mam pojęcia,ale jak mam wątpliwości to raczej wolę rozwiać je u weta.

Tym bardziej gdy szczeniak jest sprzedawany taniej właśnie dlatego, że najmniejszy z miotu...

[Barbapapa]

Chivek też ważył 5 kg i odbieralam go w połowie czerwca, tylko ja nie miałam pojęcia jaki powinien być. Rozwijał się bardzo równo, bez gwałtownych przyrostów wagi. Obecnie waży 50-52kg.

[Guard]

Nie oceniam hodowli, że urodził się taki maleńki szczeniaczek, tak bywa. Wsród "naszego gatunku" różnice w wagach urodzeniowych dzieci urodzonych w terminie też sięgają ponad 100%, a później maleństwo rośnie do 180 cm i waży 80 kg.
U naszych zachodnich sasiadów, jest zasada (wsród hodowców dużych szwajcarów), że nie opuszcza hodowli szczeniak, który nie spełnia dwóch warunków - ukończone 9 tydodni i waga ciała minimum 9 kg.
Może warto taką zasadę przyjąć u nas.

[Rokada]

Wczoraj przywiozłem Olene do domu jest szczęśliwa i zdrowa,rozbryk
ana tak jak wcześniej,zjadła z apetytem misę.
Dzisiaj jest pełna energij i również zjadła wszystko
Pozdrawiam wszystkich Forumiaków. :