![puszcza oko ;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Ja na początku byłam dość mocno "za" przygotowywaniem samemu. Ok, niby czasu zajmuje więcej pewnie i jest z tym trochę zachodu, no ale jednak człowiek wie, co do tej butli wrzuca. Teraz jednak - coraz mam wiecej wątpliwości (nie pod względem czasochłonności tego procederu) - ale jednak mleko i krowie, i kozie są mocno różne od mleka suki - może więc mieszanki przygotowywane stricte pod szczeniaki są lepsze?
Mam kilka przepisów na przygotowywane w domu mieszanki - jeśli ktoś chciaby, mogę wrzucić
![tak <tak>](./images/smilies/icon_61.gif)