Odbor szczeniąt

Moderator: Anirysova

Re: Odbor szczeniąt

Postprzez EwaM » 2008-06-05, 23:29

Tu zdania będą pewnie różne.U nas buda była,ale już nie ma,ponieważ nie było komu w niej mieszkać.Moje panny to istoty stadne i niezwykle towarzyskie.Jakby reszta stada do budy się wyprowadziła to one też chętnie,w przeciwnym wypadku zdecydowanie wolą moją sypialnię.A tak na poważnie to myślę,że wszystko zależy od wychowania i przyzwyczajenia psa.O ile wiem bern spokojnie może w budzie mieszkać :-)
Avatar użytkownika
EwaM
 
Posty: 2852
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-13, 15:40
Lokalizacja: okolice Warszawy
psy: Nera-prawie BPP i Bora-prawie bokser:))))

Re: Odbor szczeniąt

Postprzez Aga_Kamisinska » 2008-06-06, 07:57

U nas buda też jest pięknym meblem ogrodowym :mrgreen:
Aron tak jak jego koleżanki wyżej wymienione woli sypialnię lub balkon,byle być blizej rodzinki :mrgreen:
Avatar użytkownika
Aga_Kamisinska
 
Posty: 399
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-19, 12:29
Lokalizacja: TRĄBKI WIELICZKA
psy: Aron-Serchio Stoplandia

Re: Odbor szczeniąt

Postprzez martucha59 » 2008-06-06, 08:28

tak myślałam. Chyba na razie się wstrzymam.
martucha59
 
Posty: 17
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-06-01, 21:48
psy: Berneński Pies Pasterski

Re: Odbor szczeniąt

Postprzez martucha59 » 2008-06-06, 08:29

Robert. Jedziemy całą rodzinką do Książa:) Dzieńki za informacje.
martucha59
 
Posty: 17
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-06-01, 21:48
psy: Berneński Pies Pasterski

Re: Odbor szczeniąt

Postprzez Robert » 2008-06-06, 09:03

Boston mieszka z nami w domu, ale budę, a raczej mały domek ;-) mu zbudowaliśmy. Tak dla jego wygody. Czasem zostaje na dłużej w ciągu dnia na ogrodzie, więc to jest jego miejsce by schronić sie przed deszczykiem albo słońcem. Czasem nawet tam sobie leży, ale stanowczo woli siedzieć na schodach skąd widac całe obejście. Myślę że zakup wypasionej budy to spory wydatek a jeśli nie będzie "zimował" w budzie to taka własnej roboty też dobra.
Avatar użytkownika
Robert
 
Posty: 385
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-03, 21:53
Lokalizacja: Jawor

Re: Odbor szczeniąt

Postprzez anula » 2008-06-06, 10:59

U nas są nawet dwie. Obie nie używane. :-P Sawa woli nasze towarzystwo i sypialnię.
Avatar użytkownika
anula
 
Posty: 7352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-09, 17:46
Lokalizacja: Toruń
Hodowla: Astrolabium

Re: Odbor szczeniąt

Postprzez Apcik » 2008-06-06, 20:04

A umnie jest wręcz przeciwnie :mrgreen: Cezary nie wysiedzi w domu dłuzej niż godzinę bo już stoi pod dzrzwiami i piszczy :-P :-P w zimie w ogóle nie wchodził bo było mu za ciepło i leżał na śniegu :lol: teraz zrobiło sie ciepło i włazi na kafelki żeby sie ochłodzić :-> :-> włóczęgą po domu też nie jest bo lezy tylko w holu(chociaż nikt mu nigdy nie zabraniał wchodzić dalej) :mrgreen: :mrgreen:
zależy to chyba od każdego psa
Avatar użytkownika
Apcik
Moderator Działu
 
Posty: 2985
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-08-15, 23:19
Lokalizacja: Cieszyn/Kraków
psy: Cezary

Re: Odbor szczeniąt

Postprzez martucha59 » 2008-06-06, 22:26

Kwestie budy zostawimy do jesieni. Najpierw musze kupić tą suczkę a na jesieni zobaczymy gdzie ona będzie wolała być..Tak zapytałam bo wiem gdzie produkują te wypasione budy (wieeeelkie) za 600zł.
martucha59
 
Posty: 17
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-06-01, 21:48
psy: Berneński Pies Pasterski

Re: Odbor szczeniąt

Postprzez anula » 2008-06-06, 23:32

Eeee, to dużo, nawet bardzo, zważwszy że jednak większość bernów ma budy w głębokim poważaniu. :mrgreen:
Avatar użytkownika
anula
 
Posty: 7352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-09, 17:46
Lokalizacja: Toruń
Hodowla: Astrolabium

Re: Odbor szczeniąt

Postprzez martucha59 » 2008-06-07, 07:39

Dużo ale u nas wsklepach są po 900zł. Ale i tak na razie nie kupie zobczymy czy będzie potrzeba
martucha59
 
Posty: 17
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-06-01, 21:48
psy: Berneński Pies Pasterski

Re: Odbor szczeniąt

Postprzez asia78 » 2008-06-13, 11:03

martucha zobacz temat "szukam tańszej suczki"
może skorzytasz z kontaktów tam podanych i znajdziesz rodowodowego taniego berneńczyka
powodzenia
Avatar użytkownika
asia78
 
Posty: 1746
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-25, 00:37
Lokalizacja: Warszawa
psy: Appenzellerka Amanda

Re: Odbor szczeniąt

Postprzez Aga-2 » 2008-06-13, 16:40

Bernerin napisał(a):Beagle to wspaniale psy rodzinne(...)Ale na szczescie sa wielkimi lakomczuchami, wiec warto to wykorzystac w nauce.
Nie polecalabym tej rasy, jesli to ma byc pierwszy pies w zyciu, bo mozna sobie faktycznie nie poradzic (instynkt lowczy).

No, cóż. Nie zgodzę się:
Psy rodzinne? - tak, generalnie nie mają nic przeciwko rodzinie, ale w zasadzie czy ta rodzina, czy inna, to czują się wszędzie jak w domu :mrgreen:
Łakomczuchy - owszem! Potrafią zjeść kilo ciasta z papierem i sznurkiem!
"instynkt łowczy"? - chyba gończy! Jak taki złapie trop, to zapomina o rodzinie, o jedzeniu, o wszystkim zapomina i leci gdzie oczy poniosą :!: :!:
Ten pies nadaje się tylko i wyłącznie do trzymania w zamkniętej przestrzeni i na smyczy. Rozmawiałam już z niejednym hodowcą i właścicielem beagli. Tak to u nich wygląda. Tak była ta rasa hodowana - żyła w sforach, wypuszczana, żeby tropić zwierza. Może istnieją pojedyncze osobniki, które można nazwać "psami rodzinnymi", jednak ta rasa do nich nie należy.
Aga-2
Moderator
 
Posty: 6352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 10:37
Lokalizacja: Kraków/okolica

Re: Odbor szczeniąt

Postprzez martucha59 » 2008-06-14, 22:54

Aga-2. Zgodze się z tobą. Szkoda bo to bardzo ładne pieski ale nie związuja się z rodziną:( Ja byłam w ciąży i nie mogłam z nim chodzić na spacery bo tak ciągnął i patrzył żeby zwiać za jakimś traktorem albo rowerem. Przez co mialam kłopoty.. Z tymi psami to trzeba umieć sobie poradzić..
martucha59
 
Posty: 17
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-06-01, 21:48
psy: Berneński Pies Pasterski

Re: Odbor szczeniąt

Postprzez Gapcio » 2008-06-14, 23:44

Dla porządku dodam tylko, że nie kupowałabym przy małych dzieciach psa z pseudohodowli.:evil:
Przy dużych dzieciach też bym nie kupowała, tylko szukała jakiegoś potrzebującego pomocy.
Wydaje mi się, ze "hodowczyni" chce pozbyć się maluchów jak najszybciej żeby zaoszczędzić na jedzeniu. Jeśli sunia nie karmi, to co jej szkodzi dokarmiac butlą? Tylko, że to kosztuje :evil:
Gapcio nigdy nie wlazł do budy, nocuje w domu, lubi przebywać na powietrzu, ale zawsze wraca do domu. Gdyby postawić rząd bud, to pewnie też staly by sobie...
Recik kocha budę, ale jeszcze bardziej kocha sionkę.
Avatar użytkownika
Gapcio
 
Posty: 179
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 18:57

Re: Odbor szczeniąt

Postprzez Busola » 2008-06-15, 00:09

Nasza Koja do roku mieszkała w domu (baliśmy sie że małe ciałko nie ogrzeje dużej budy i będzie marzła), na jesień sprawiliśmy jej bude i korzystała z niej na początku jedynie gdy nas nie było w domu.
...aż pięknego zimowego wieczoru postanowiła zaryzykować i nie mówiąc dobranoc poszła spać do budy :mrgreen:
Busola
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Odbor szczeniąt

Postprzez Bernerin » 2008-06-15, 11:14

Aga-2 napisał(a):
Bernerin napisał(a):Beagle to wspaniale psy rodzinne(...)Ale na szczescie sa wielkimi lakomczuchami, wiec warto to wykorzystac w nauce.
Nie polecalabym tej rasy, jesli to ma byc pierwszy pies w zyciu, bo mozna sobie faktycznie nie poradzic (instynkt lowczy).

No, cóż. Nie zgodzę się:
Psy rodzinne? - tak, generalnie nie mają nic przeciwko rodzinie, ale w zasadzie czy ta rodzina, czy inna, to czują się wszędzie jak w domu :mrgreen:
Łakomczuchy - owszem! Potrafią zjeść kilo ciasta z papierem i sznurkiem!
"instynkt łowczy"? - chyba gończy! Jak taki złapie trop, to zapomina o rodzinie, o jedzeniu, o wszystkim zapomina i leci gdzie oczy poniosą :!: :!:
Ten pies nadaje się tylko i wyłącznie do trzymania w zamkniętej przestrzeni i na smyczy. Rozmawiałam już z niejednym hodowcą i właścicielem beagli. Tak to u nich wygląda. Tak była ta rasa hodowana - żyła w sforach, wypuszczana, żeby tropić zwierza. Może istnieją pojedyncze osobniki, które można nazwać "psami rodzinnymi", jednak ta rasa do nich nie należy.


Tak sie sklada, ze mialam i mam okazje obserwowac rozwoj od szczeniecia ok. 20 beagli i powiem tak:
jaki pan, taki kram.
Najgorzej wychowane (a wlasciwie wcale) sa te, ktore trafily do hodowcow - komenda "siad" to wszystko, co umieja.
Reszta maluchow, ktore wyladowaly w prywatnych rekach sa wychowane wprost proporcjonalenie do poswieconego im czasu ;-) Niemniej spora ich czesc bez problemu biega na spacerach bez smyczy i wraca na zawolanie. Tak wiec wszystko zalezy, od ilosci wlozonej pracy, ale to dotyczy kazdej rasy, prawda?
Co do rodzinnosci beagli, to ja rozumiem przez to fakt, ze potrafia byc swietnymi zwierzetami domowymi zarowno u malzenstwa rencistow, w mlodej rodzinie z dziecmi, jak i u pary singli. A to ze czuja sie dobrze w kazdej rodzinie, dotyczy tez sporej czesci bernow. Czy w takim razie one tez nie sa psami rodzinnymi?
Jesli zas chodzi o instynkt, to oczywiscie chodzilo mi o instynkt gonczy - mialam drobny problem z nomenklatura, bo po niemiecku mowi sie ogolnie o "Jagdinstinkt". A instynkt, jak instynkt jest do opanowania przy odpowiednim szkoleniu i tyle.
Pewnie, ze wychowanie beagla jest znacznie trudniejsze niz bernenczyka, ale nie jest niemozliwe. Dlatego kupno psa danej rasy powinno byc dokladnie przemyslane, bo nie kazda rasa, ktora nam sie podoba z wygladu, pasuje faktycznie do danej osoby czy rodziny. A o tym czesto sie zapomina...

No nic, zaraz zrobi nam sie osobny topic o beaglach ;-)
Avatar użytkownika
Bernerin
 
Posty: 1409
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-24, 14:26
Lokalizacja: Frankfurt nad Menem
psy: Kiss i Ronja (CKCS)

Poprzednia strona

Powrót do - Ciąża i jej przebieg. Poród i pierwsze dni po porodzie. Opieka nad suką i szczeniętami.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron