Moderator: Anirysova
Ewa napisał(a):Ja też nie mam nic przeciwko inbreedom, wspólnym pradziadkom , nie możemy się chyba decydować na inbreed oglądając inne zinbreedowane szczenięta , bo nasza sunia jest inna i z danym osobnikiem może dać inne szczenięta
Olga napisał(a):Jeśli inbreed jest przemyślany i poprowadzony przez doświadczonego hodowcę, to nie mam nic przeciwko. Jednak myśl o hodowlach, które doczekały się dwóch czy trzech miotów, bawiących się w inbreedy mnie przeraża. Zanim się podejmie tak ciezka genetycznie decyzje, powinno sie miec lata doswiadczenia......
Olga napisał(a):.... wiedza i doswiadczenie, a nie wiedza lub doswiadczenie musza byc spelnione......
Ale nie moge powiedziec, że zaufałabym osobie, ktora odchowala dwa mioty i za trzecim wymyslila sobie miot inbreedowy....
Powrót do - Wszystko dot. rozmnażania i rozrodu. Dobór hodowlany. Inbreed.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość