Narzeczony dla mojej Bony :)

[sikork]

Witam wszystkich

Moja Boncia miała jakiś miesiąc temu drugą cieczkę. Ma 15 miesięcy i zastanawiam się nad doborem partnera dla niej. Doradźcie mi jakimi kryteriami się kierować dobierając partnera dla mojej suczki i czy przy trzeciej cieczce nie jest za wcześnie. Dzisiaj wybieram się do związku po rodowód. I jeszcze jedno pytanko słyszałem, że aby szczeniaki miały rodowód trzeba zaliczyć kilka wystaw.

Chciałbym się też dowiedzieć jak formalnie wygląda krycie i ile trzeba zapłacić za nie.

[kinga i jaś]

A czy suczka ma uprawnienia hodowlane?

[sikork]

Ma zrobione prześwietlenie - wynik A, jak już pisałem dzisiaj jadę wyrobić rodowód. Chyba, że są wymagane dodatkowe uprawnienie, jeżeli tak to proszę napiszcie jakie.

[Aga-2]

Witam wszystkich

I jeszcze jedno pytanko słyszałem, że aby szczeniaki miały rodowód trzeba zaliczyć kilka wystaw.

No tak, dobrze słyszałeś. Musi "zaliczyć" co najmniej 3 wystawy, w tym co najmniej jedną międzynarodową i otrzymać na nich co najmniej oceny bardzo dobre. Musisz też zrobić jej prześwietlenie stawów biodrowych i przesłać je do uprawnionych wetów, którzy zrobią Ci wpis do rodowodu, dotyczący dysplazji. Twoja sunia musi też zaliczyć testy psychiczne. Często są one organizowane podczas wystaw, ale najlepiej dowiedzieć się o nie w Twoim oddziale ZK. Niby wydaje się, że to dużo formalności, ale wszystkie one służą temu, aby zapewnić, że masz zdrową fizycznie i psychicznie sunię, co daje duże prawdopodobieństwo, że i jej szczenięta będą podobne.
Jak już dopełnicie tych formalności to pozostaje Wam poszukać reproduktora. Będąc na wystawach, będziesz miał okazję do przyglądnięcia się wystawianym psom i do rozmowy z ich właścicielami. Jeśli spodoba Ci się jakiś pies, a posiada on już uprawnienia reprodukcyjne, to wystarczy się tylko umówić. Również na cenę krycia.
Żeby dobrze dobrać reproduktora, możesz się też oprzeć trochę na opisie, jaki Twoja sunia otrzyma na karcie oceny podczas wystawy. Jeśli sędzia zwróci uwagę na jakąś jej niedoskonałość, to spróbuj tak dobrać psa, aby pod tym kątem tej konkretnej cechy nie można było mu nic zarzucić.
Aby mieć informacje z pierwszej ręki, najlepiej wejdź na stronę zkwp. Tam są zamieszczone regulaminy dotyczące wymogów, jakie muszą zostać spełnione przez sukę przed dopuszczeniem jej do hodowli. Powodzenia!

[Aga-2]

Jak ma wpis w rodowodzie HD A, to super! Jedną sprawę masz z głowy.

[sikork]

Na razie mam tylko potwierdzenie od weterynarza, że A. Może wpiszą mi od razu w rodowód i dowiem się w Związku co do testów. Z tego co czytałem to powinna przejść bez problemów, chyba, że rzuci się na kogoś aby się poprzytulać :) takie to już przyjazne zwierzę :). Nie wiem tylko jak ze strzałami nigdy tego nie próbowałem :(. Może na odpuście kupię kilka kapiszonów :)

[Ewa z Dżoszem]

dzisiaj jadę wyrobić rodowód

Rozumiem, że posiadasz metrykę suni, na podstawie której będziesz składał wniosek o wyrobienie rodowodu. Najpierw trzeba zarejestrować sunię w miejscowym oddziale ZK (opłata), opłacić własną składkę członkowską i wnieść opłatę w związku z wyrobieniem rodowodu. Metryka jest wysyłana do Warszawy, na jej podstawie wyrabia się rodowód - czeka się na odbiór około miesiąca. Wtedy można już wpisać do rodowodu wyniki badań uprawniających do uzyskania statusu suki hodowlanej i dalej jak pisze Aga.

[Busola]

W sprawie wystaw: znajdź sobie temat w "wystawach" - Instrukcja wystawiania, niedawno był na topie

Powodzenia

[Ewa z Dżoszem]

Co do wystaw
Jako członek ZK otrzymujesz plan wystaw na cały rok.
Zeby zgłosić Bonę na wystawę, w określinym terminie musisz przesłać zgłoszenie (pocztą lub mailem) oraz opłacić uczestnictwo (strona internetowa ZK organizującego wystawę informuje o terminach i opłatach). Wypełniasz formularz zgłoszenia - koniecznie wpisujesz numer rejestracji w ZK. Tam gdzie jest rubryka nr rodowodu jeśli wystawiasz w klasie młodzieży i rodowodu jeszcze nie posiada - piszesz - "w przygotowaniu".
Potem otrzymujesz pocztą potwierdzenie zgłoszenia na wystawę, kupujez ringówkę, ćwiczysz pokazywanie zębów (nie swoich, tylko Bony oczywiście) i pozycję wystawową (spokojnie, w klasie młodzieży można się tego wszystkiego uczyć) i... zaczynacie karierę. Jeżeli Bona i Ty będziecie się razem świetnie bawić, wystawy będą dla was prawdziwą przyjemnością (no może z wyjątkiem bardzo wczesnego wstawania, żeby zdążyć na czas)

[sikork]

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Właśnie wróciłem ze związku, akurat trafiłem na sędziego i trochę go popytałem: ładna suczka, dobra budowa, ładna talia i głowa:) Jedyne co mi zalecił to więcej pływania aby suczka nie miała "miękkiego chodu" i więcej spacerów. Zapisałem ją również na testy psychologiczne :)

[Anirysova]

... Zapisałem ją również na testy psychologiczne :)

Chyba psychiczne

Fajnie, że chce Ci się wyrabiać rodowód i załatwiać te wszystkie formalności, bo niestety jest też sporo osób, którym się nie chce i potem są ogłoszenia "szczeniaków porodowodowych"

A może wystawy też się spodobają i zaliczysz ich więcej niż te trzy wymagane

[Aga-2]

Fajnie, że chce Ci się wyrabiać rodowód i załatwiać te wszystkie formalności, bo niestety jest też sporo osób, którym się nie chce i potem są ogłoszenia "szczeniaków porodowodowych"

No, właśnie. Pewnie duży odsetek powstawania pseudohodowli właśnie wynika z 1. niewiedzy, 2. z wygodnictwa i niechęci do podporządkowania się wymogom hodowlanym, a dopiero na 3-cim miejscu widzę chęć zysku właściciela. Oczywiście, jak już ktoś wpadnie w taką rutynę pseudohodowlaną to tak ciągnie. Zwłaszcza jak mu dobrze idzie.
Mam nadzieję, że Bona będzie piękną suką hodowlaną i będzie miała równie piękne, a może i piękniejsze szczenięta rodowodowe!

[sikork]

Kierując się wyborem rasy psiaka patrzyłem na to, aby był dobrym przyjacielem, szczególnie dla mojego synka (w czym sprawdza się idealnie), a nie tym ile można na nim zarobić. Zresztą na Bernach nie można chyba się wiele dorobić biorąc pod uwagę koszt ich utrzymania.

[meggy]

Nie jest to złota kura...

Jeśli ktoś zamierza hodować psy dla dochodu, to powinien raczej rozejrzeć się za jakąś inną rasą. Żarłoczny berneńczyk jest bardzo drogi w utrzymaniu i na dodatek otrzymanie po nim potomstwa wcale nie jest takie pewne...Stosunkowo wiele suk w tej rasie nie zachodzi w ciążę, a i samce częściej niż w innych rasach bywają bezpłodne. Berneński pies pasterski powinien zatem pozostać w rękach miłośników rasy, a nie producentów zwierząt!

[Aga-2]

:mrgreen: Stosunkowo wiele suk w tej rasie nie zachodzi w ciążę, a i samce częściej niż w innych rasach bywają bezpłodne.

O rany! Nie miałam pojęcia

[meggy]

NO podobno -tak wyczytalam.

[bea]

Nie wiem u kogo robiłes zdjecia Rtg do rodowodu,musisz je wykonac u lekarza uprawnionego do wpisu do rodowodu,najprawdopodobniej bedziesz musial powtórzyc zdjecie w Twoim oddziale dowiesz sie gdzie masz najblizszego uprawnionego weta.Jezeli chodzi o rozród radze zebrac najpierw wiadomosci podstawowe.np.co do zagrozeń.U bernenek zdarz sie czeste zatrzymanie czesci płodu,czesto wystepuje tez koniecznosc wykonanaia cesarki( a to naparawde spore koszta kilkaset zł)wchodza tez w gre takie komplikacje porodowe jak np.pekniecie macicy-straszny przypadek,który niestety przydazyl sie niedawno suni naszej forumowej kolezance.Trzeba tez zdawac sobie sprawe z klopotów z odchowaniem miotu ,Co niektórzy z nas nie wychodza z kojca przez 2 tygodnie.A gdy bedzie duzo szczeniat ,a malo pokarmu ,albo w ogóle konieczne jest dokarmianie sztucznym pokarmem co 20 minu oznacza to jedno brak snu przez miesiac.Wielu hodowcow po miocie musi jechac wrecz na urlop wypoczynkowy.W wersji najgorszej nie zarabiasz a dokladasz do miotu kilka tysiecy,bo moze ci sie przydazyc ze mimo prób ratowania stracisz sunie i miot(w wyniku powikłan porodowych)lub np.ktos przywlecze jakiegos wirusa do szczeniat(np.na butach)a to koszmar.Zdajesz sobie sprawe,ze mozesz miec kłopoty ze zbytem szczeniat ,szczególnie gdy trafisz na okres wysypu miotów,a to moze kosztowac takie male rosna wiec jedza i jedza a jesc musza dostawac nie byle co.Istnieje jeszcze 100 innych fajnych pułapek na które powinnes byc przygotowany,a nawet nie wiesz nic o nich.Oczywiscie moze byc wszystko super,ale naprawde nie musi.Powiedz mi prosze więc jedno -jaki jest powód ,ze chcesz zostac hodowca?

[sikork]

Zdjęcia RTG u Siembiedy, ta że nie ma problemu z wpisem. Nastraszyłaś mnie swoją opinią na temat macierzyństwa :( Postanowiłem więc założyć nowy temat "Ciąża Berneńczyka - zagrożenia, opieka ciężarnej i szczeniąt" Tutaj powróćmy do tematu czyli czym się kierować dobierając partnera, czy trzecia cieczka to nie za wcześnie.

[bea]

Moim zamiarem nie jest straszyc tylko uświadamiać.Ludzie podchodzado tematu mt=ysląc jedynie o słodkich kuleczkach,kiedy mówie ,ze niemusi tak byc czesto sie obrazaja i mówia kraczesz.No cóz taka nonszalancja wg.mnie to przejaw braku odpowiedzialności.Jeszczer raz pytam o to co uwazam za najwazniejsze >jaki jest powód ,ze chcesz rozmnazac swoja sunię?Najpierw musisz jasno odpowiedziec sobie na to pytanie.Jezeli chodzi o dobór partnera Polecam ksiazke .Poradnik dal hodowców psów-Genetyka w praktyce.Malcolm B.Willis.wyd PWRiL.A jezeli chodzi o rozródksiazke Rozród Psów pod red.A.Dubiela wyd AXA.To co napisałm wynika z moich doświadczeń i doswiadczeń moich przyjaciól hodowców.

[Justyna]

Bea, a czy wiesz gdzie można dostać ten "Poradnik dla....". Szukam go po księgarniach internetowych od jakiegoś czasu i nic, wszędzie nakład wyczerpany, na allegro też nie ma.
Jak byś coś wiedziała, to bardzo Cię proszę o jakieś info.