Inbreed a hodowla Berneńczyków

Moderator: Anirysova

Re: Inbreed a hodowla Berneńczyków

Postprzez Ania Gd » 2009-04-14, 23:27

sabina napisał(a):Aniu Gd łapanie kogoś za słowa to Twoja specjalność, prawda?

Sabinko - ależ ty mylisz przyczynę ze skutkiem
to jest gruba pomyłka a nie łapanie Ciebie za słówka.

sabina napisał(a):Nie zgadzam się z Tobą odnośnie Twojej teorii dysplazji.

To nie jest "moja teoria dysplazji" tylko opcja za którą opowiadają się naukowcy, a z którą ja się zgadzam.

sabina napisał(a):....A czy słyszałaś kiedyś, że dyzplazja może być również nabyta? ....

Owszem, aczolwiek weterynarze nie nazywają tego dysplazją tylko "pourazową dysfunkcją stawu np. biodrowego".
Aczolwiek część weterynarzy używa określenia dysplazja "dla wzmocnienia efektu" na słuchaczu (właścicielu psa).
A poza tym słowo "dysplazja" działa jak wytrych i nie muszą niczego zbyt wnikliwie tłumaczyć.

sabina napisał(a):Według mnie dziedziczy się predyspozycje.

A wg mnie dziedziczy się geny.
A owe "predyspozycje" (po mojemu geny) powodują, że pies który je posiada będzie miał dysplazję choćbyś stawała na głowie, a pies który nie ma owych "predyspozycji" (genów) może wyskoczyć w pierwszego piętra i stawy będzie miał czyste jak kryształ.

sabina napisał(a):Czytaj proszę ze zrozumieniem co było powodem krycia, bo takiego psa z takim rodowodem w Polsce bym nie znalazła (pisałam, że są w nim wybitni przodkowie).

Sabinko, bardzo dużo wysiłku wkładam w czytanie twoich postów ze zrozumieniem.
Powody krycia sama podałaś.
Trochę mnie one zdziwiły (te powody podane przez ciebie), bo ja widzę jeden BARDZO WAŻNY powód tego krycia, a ty go nie wymieniłaś. Podczas gdy, podając go, naprawdę powaliłabyś mnie na kolana.
No ale ty "drzazgi zbierasz a kłody nie widzisz".

sabina napisał(a):Teoretykiem to Ty jesteś, zobaczymy jakim będziesz hodowcą. Będę bacznie obserbować ;-)
Twojego sentymentu na wzgląd przez cokolwiek nie potrzebuję, natomiast skoro nie uważasz mojej osoby za hodowcę, to za kogo uważasz siebie? :->

Ja siebie nazywam po prostu miłośnikiem rasy a w przyszłości kandydatem na hodowcę.
Na razie zgodnie z sugestiami "wiodących hodowców wielomiotowych" pilnie sie do tego przygotowuję, m.in uważnie analizując poczynania lepszych ode mnie hodowców.

sabina napisał(a):I mam do Ciebie jeszcze jedną prośbę: nie dociekaj u wszystkich z jakiej Hodowli mam papillona. O tym wiedzą tylko wybrańcy :mrgreen:

Nie trzeba głębokiej dedukcji, by wiedzieć z jakiej hodowli masz Papillonka Sabinko.
Wiedziałam to od razu.
(Czyżbym była "wybrańcem" ? hi hi hi Chyba dzięki intelektowi a nie z nominacji Sabinki).
Natomiast nie wiedziałam, że dla ciebie jedna osoba to "wszyscy".
No cóż - strasznie mały jest taki świat ...... jednosobowy.

A podsumowując - wielka szkoda Sabinko, że nie planujesz szczeniąt po Olimpii.
Moim zdaniem OLIMPIA to naprawdę BARDZO BARDZO wartościowa suczka hodowlana.
I właśnie dlatego, tak bardzo mnie boli, że nie dajesz jej szansy wydania na świat lepszych szczeniąt.
Wszak celem hodowli jest aby kolejne pokolenia były lepsze od swoich rodziców.
Aczkolwiek uczciwie muszę Ci oddać sprawiedliwość, że jak na pierwszy miot to naprawdę bardzo się starałaś.
Wierzę, że zmienisz zdanie.
Proszę Cię - przemyśl to.

No chyba, że sa jakieś inne powody.
Avatar użytkownika
Ania Gd
 
Posty: 2108
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:18

Re: Inbreed a hodowla Berneńczyków

Postprzez Ben » 2009-04-15, 02:37

Rodowód Ben Hura http://www.ben.3000.pl/spis/rod.php?nr=2417&ojciec=0&matka=0
Ojciec PAUL RUISSEAU ENSOLLEILLE http://www.ben.3000.pl/spis/rod.php?nr=2418&ojciec=0&matka=0
inbred 2/2 na ALEXa v. WILDMANNSGRABEN
dodatkowo u PAUL`A inbred w 4 pokoleniu na Idylle de l`Oree

Matka XIBELLE VAN`T BEERJES HOF http://www.ben.3000.pl/spis/rod.php?nr=2419
inbred w 4 pokoleniu na Bertel`a v. Blumenland

Szczeniaki z miotu po Olimpii http://www.ben.3000.pl/spis/rod.php?nr=854&ojciec=0&matka=0
+ Ben Hur
np http://www.ben.3000.pl/spis/rod.php?nr=2152&ojciec=0&matka=0
DERRY v. VEIT u Ben Hura w 4 pokoleniu ( ze strony matki - Xibelle )
DERRY v. VEIT u Olimpii w 3 pokoleniu ( ze strony ojca Olimpii - Festusa )
czyli u szczeniaków inbred w układzie 5/4 na DERRY`ego

U Ben Hura w 3 pokoleniu ( ze strony ojca - PAUL`a ) FRAULEN JAMANI-JUELI
U Olimpii w 4 pokoleniu ( ze strony matki - Greys Samanty ) FRIDA JAMANI-JUELI czyli siostra FRAULEN
innymi słowy u szczeniaków inbred na ich rodziców w układzie 4/5 na NOUNOURS VINDONISSA + DARK LADY RUISSEAU ENSOLEILLE

Ludzie gdzie tu sens, gdzie logika? Po jakiego było gonić za Ben Hurem po całej Europie
Przecież to skojarzenie to niemalże "Ja z Mną"
Ostatnio edytowano 2009-04-15, 08:07 przez Ben, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Ben
 
Posty: 356
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 14:16
psy: Ben*, Ben II*, Nimba*, Ala*, Fokus*, Maja

Re: Inbreed a hodowla Berneńczyków

Postprzez Dżiani » 2009-04-15, 04:02

Ben napisał(a): (cut) ...Ludzie gdzie tu sens, gdzie logika? Po jakiego było gonić za Ben Hurem po całej Europie
Przecież to skojarzenie to niemalże "Ja z Mną"

Ben. Ty chyba nie rozumiesz. Bo ja już wiem, bo się nauczyłem, że krycie muśi być jak najdalej zagraniczne bo wtedy jest 'wyjątkowe' a te Twoje tabelki to wiesz... są cieżkie do pokumania...

PS. ADMINI !!!
Wnioskuję o zmianę domeny naszego portalu na "www.szwajcary.pregierz.com" - będzie bardziej pasowało do klimatu.
- "hodowca wielomiotowy" - Irek.
Avatar użytkownika
Dżiani
 
Posty: 905
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:23
Lokalizacja: Mysłowice
psy: h. ARESIBO FCI

Re: Inbreed a hodowla Berneńczyków

Postprzez sabina » 2009-04-15, 09:06

Ja nie twierdzę, że w tym rodowodzie nie było inbreedów, a jedynie, że nie były one robiene na psy, które zmarły na raka. Od tego właśnie rozpoczęła się rozmowa.

Co do Papillonka - o hodowli z której jest Gizmo wiedziały 3 osoby, zapytałaś co najmniej dwóch (ma się swoich informatorów :mrgreen: )

I zdradzę Ci to, co tak bardzo Cię intryguje. Olimpia nie będzie miała dzieci, jej dzieci też nie będą miały potomstwa, bo Oli właśnie umiera na raka, a my staramy się z całych sił, żeby jej ostatnie chwile były jak najlepsze.
sabina
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Inbreed a hodowla Berneńczyków

Postprzez Hekate » 2009-04-15, 09:09

sabino bardzo współczuję z powodu Olimpi
ale proszę was o dalsze takie rozmowy (z której hodowli Papilon itd) nie związanych z tematem o prowadzenie na PW
Hekate
 
Posty: 7153
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-26, 01:56

Re: Inbreed a hodowla Berneńczyków

Postprzez Ania Gd » 2009-04-15, 09:43

sabina napisał(a):Ja nie twierdzę, że w tym rodowodzie nie było inbreedów, a jedynie, że nie były one robiene na psy, które zmarły na raka.......Olimpia nie będzie miała dzieci, jej dzieci też nie będą miały potomstwa, bo Oli właśnie umiera na raka, a my staramy się z całych sił, żeby jej ostatnie chwile były jak najlepsze.


Sabinko - jest mi bardzo, bardzo przykro.
Tak szczerze.
Bo wbrew temu co wielu sądzi, chodzi mi właśnie o to aby takich ludzkich i psich cierpień było jak najmniej.

Tym bardziej dziękuję Ci Sabinko, że w tych okolicznościach uczestniczyłaś w tej dyskusji.
Jestem przekonana, że w ten sposób przekazałaś wielu właścicielom Bernów znacznie więcej, niż byśmy mogli tu jakichś elaboratów napisać.
Zrobiłaś rzecz naprawdę wielką, bo spowodowałaś że wiele osób zapamięta tą dyskusję i zastanowi się zanim wybierze Reproduktora.

Ja temat nowotworów staram się omijać szerokim łukiem. Przeraża mnie.
Zwłaszcza jak niedawno usłyszałam, że "każdy Bern ma raka, tylko niewiele zdąży być zdiagnozowanych zanim odejdą".
Jest to straszne. Ale skóra mi cierpnie kiedy każdy dzień zdaje się to potwierdzać.
O ile dysplazję można zdiagnozować w wieku kilkunastu miesięcy i można z nią żyć przez ładnych parę lat, o tyle rak atakuje baaaardzo baaardzo podstępnie.
I nie ma na niego mocnych.

Bardzo Ci współczują Sabinko.
Avatar użytkownika
Ania Gd
 
Posty: 2108
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:18

Re: Inbreed a hodowla Berneńczyków

Postprzez sabina » 2009-04-15, 09:46

Xibella ma inbreed na BERTEL BLUMENLAND. A wiedziałeś, że jego dzieci były bardzo utytuowane?
Jego synem jest np. IntCh,Ch:D, VDHCH,Zw.Świata ARKO V.d. Vogelweide. Kryła nim Teresa Gargusowa swoją pierwszą sunię JASANKĘ Z Gandlycho Dvora.
Ben ja widze sens podróży po ten rodowód.
Jednak nie widze sensu krycia na okrągło tymi samymi psami.
Tak jak wcześniej pisałam nie jestem wrogiem inbreedu, pod warunkiem że robi się go na zdrowe psy.
sabina
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Inbreed a hodowla Berneńczyków

Postprzez Ania Gd » 2009-04-15, 10:05

Kierowanie się li wyłącznie tytułami jest bardzo zgubne.
Pies może zdobyć Zwycięstwo Świata a za 3 m-ce odejść na raka.
Rak w niczym nie przeszkadza psu być pięknym.
Dlatego potrzebna jest szersza, głębsza jednym słowem wielopłaszczyznowa analiza.

Powraca jak bumerang to co wcześniej zostało tu napisane.
Inbred potęguje zarówno cechy korzystne ale też i negatywne.
Ale wszystko ma swoją cenę, którą zapłacą następne pokolenia.
Avatar użytkownika
Ania Gd
 
Posty: 2108
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:18

Re: Inbreed a hodowla Berneńczyków

Postprzez sabina » 2009-04-15, 12:28

Ania Gd napisał(a):Kierowanie się li wyłącznie tytułami jest bardzo zgubne.
Pies może zdobyć Zwycięstwo Świata a za 3 m-ce odejść na raka.
Rak w niczym nie przeszkadza psu być pięknym.
Dlatego potrzebna jest szersza, głębsza jednym słowem wielopłaszczyznowa analiza.

Powraca jak bumerang to co wcześniej zostało tu napisane.
Inbred potęguje zarówno cechy korzystne ale też i negatywne.
Ale wszystko ma swoją cenę, którą zapłacą następne pokolenia.

I Z TYM SIĘ Z TOBĄ ZGADZAM.
sabina
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Inbreed a hodowla Berneńczyków

Postprzez Ania Gd » 2009-04-15, 12:30

sabina napisał(a):I Z TYM SIĘ Z TOBĄ ZGADZAM.


:-D :-D :-D Sabinko - ogromnie się cieszę, naprawdę. :-D :-D :-D
Avatar użytkownika
Ania Gd
 
Posty: 2108
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:18

Re: Inbreed a hodowla Berneńczyków

Postprzez Tess » 2009-04-15, 12:56

Irek - nie przeginaj, bardzo proszę. Osobiste dyskusje na pw, bardzo proszę. Za utrzymanie rozmowy w tonie nie zanadto odbiegającym od poprawnego - dziękuję i proszę o bardziej.
Tess
 
Posty: 3112
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-09, 12:15
Lokalizacja: Dłużyna/Elblag
psy: Niuniuś i Mila ( Maisa Szumiaca Knieja )

Re: Inbreed a hodowla Berneńczyków

Postprzez Ania Gd » 2009-04-15, 13:16

Jeszcze słów kilka do "hodowcy wielomiotowego"

Dżiani napisał(a):Ani to ani to. Niebawem ukaże się na naszej stronie kolejna część 'Ksiegi Hodowcy' (rasy Landseer ale genetyka jest przecież 'wspólna' ) w której o inbreedzie będzie b. dużo i będzie też podane jak obliczać owe współczynniki.


Dżiani napisał(a):....Ben..... te Twoje tabelki to wiesz... są cieżkie do pokumania...
"hodowca wielomiotowy" - Irek.


Jeżeli masz problem z "pokumaniem" tabelek Bena to znaczy, że za grosz nie rozumiesz tekstu, który zamieściłeś (masz zamiar zamieścić) na swojej stronie internetowej.
I taki jest właśnie twój problem.
Małpujesz, przepisujesz a nic nie rozumiesz.


Twoje wypowiedzi jak zawsze nie wnoszą absolutnie NIC do dyskusji.
Avatar użytkownika
Ania Gd
 
Posty: 2108
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:18

Re: Inbreed a hodowla Berneńczyków

Postprzez Hekate » 2009-04-15, 14:10

posty na temat listy reproduktorów przeniesione do wątku 'czyści' reproduktorzy viewtopic.php?f=36&t=3092&view=unread#unread
Hekate
 
Posty: 7153
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-26, 01:56

Re: Inbreed a hodowla Berneńczyków

Postprzez Tess » 2009-04-15, 18:18

Ania Gd napisał(a):
Jeżeli masz problem z "pokumaniem" tabelek Bena to znaczy, że za grosz nie rozumiesz tekstu, który zamieściłeś (masz zamiar zamieścić) na swojej stronie internetowej.
I taki jest właśnie twój problem.
Małpujesz, przepisujesz a nic nie rozumiesz.
Twoje wypowiedzi jak zawsze nie wnoszą absolutnie NIC do dyskusji.

Aniu - ja BARDZO PROSZĘ - wyłącznie dyskusja bez osobistych wycieczek, bo jak Milunię kocham będę musiała dać drugie ostrzeżenie!
Tess
 
Posty: 3112
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-09, 12:15
Lokalizacja: Dłużyna/Elblag
psy: Niuniuś i Mila ( Maisa Szumiaca Knieja )

Re: Inbreed a hodowla Berneńczyków

Postprzez Ania Gd » 2009-04-15, 19:42

Jak widzisz Tess baaardzo się staram
zobacz - staram się - naprawdę

Jednak chciałabym zauważyć, że temat tego wątku to "Inbred"
a mój post właśnie inbredu dotyczył.
No i nie da się na Forum prowadzić dyskusji bezosobowo, bo jeśli zacznę pisać, że "pewien Pan ....."
to będzie to nosiło wszelkie znamiona plotkarstwa.

Wierzę, że jesteś w stanie wybaczyć mi ów mały grzeszek dla dobra wartości merytorycznych tej dyskusji.
Avatar użytkownika
Ania Gd
 
Posty: 2108
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:18

Re: Inbreed a hodowla Berneńczyków

Postprzez Dżiani » 2009-04-15, 20:45

Ania Gd napisał(a):Jeszcze słów kilka do "hodowcy wielomiotowego"
Jeżeli masz problem z "pokumaniem" tabelek Bena to znaczy, że za grosz nie rozumiesz tekstu, który zamieściłeś (masz zamiar zamieścić) na swojej stronie internetowej. I taki jest właśnie twój problem. Małpujesz, przepisujesz a nic nie rozumiesz.
Twoje wypowiedzi jak zawsze nie wnoszą absolutnie NIC do dyskusji.

Aniu. Rozgryzłaś mnie :shock: jest mi teraz okropnie łyso... :->

Sory za ofa ale musiałem to Ani przyznać.
EOT
Avatar użytkownika
Dżiani
 
Posty: 905
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:23
Lokalizacja: Mysłowice
psy: h. ARESIBO FCI

Re: Inbreed a hodowla Berneńczyków

Postprzez BoBer » 2009-04-15, 23:14

Szanownemu Państwu postaram się trochę uporządkować dyskusję…

Dwu i tricolor-y mają tendencje do osiągania bielactwa (albinizmu), tj. braku pigmentu…
Jako, że niektórzy są leniwi i nie chce im się szukać odpowiednich informacji to ja podam link do info
o albinosach fretkach…

http://www.ferretta.pl/hodowla/dziedziczenie-albinizmu/

(z tego co pamiętam to gryzonie wzbudzają szczególne emocje np. u maat…) o psach sami znajdziecie
dużo informacji trzeba tylko bardziej efektywnie myszką poruszać…
Jak można przeczytać albinos jest homozygotą recesywną (tzn. na lucus oba allele są takie same
i nie dominujące), wiąże się z tym niepewny charakter i tendencje do zapadania na różnego rodzaju
choroby… np. raka… (ten kto selekcjonuje np. berny na czystą biel, bez ciemnych plamek, itp.., robi źle!…)
Wypigmentowanie psa/suki można sprawdzić na podniebieniu, dziąsłach, faflach, trzeciej powiece…, itp…
Im mniej pigmentu w tych miejscach tym gorzej…

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Proponuję także zapoznać się z leucyzmem… i wyrobienie sobie zdania na temat jasnych znaczeń,
jasnych oczu, itp… u tricolor-ów.
Informuję także, że melanizm tricolor-ów nie dotyczy…, bo są tri…

W przypadku tricolor-ów najlepszym repro do wielu schematów kryć jest pies pochodzący z linii,
dobrze zbudowany, wypigmentowany, z ciemnymi znaczeniami, oczami, itp…
bo:
1.” … pies pochodzący z linii, dobrze zbudowany…” – jest duża szansa, że budowa będzie przekazywana
potomstwu (pies pochodzi z hodowli na linię więc może być homozygotą w loci odpowiedzialnych za budowę)

2. „… wypigmentowany, z ciemnymi znaczeniami, oczami…” – jeśli to spełnia tzn. że mimo hodowli
na linię nie jest homozygotą recesywną w loci odpowiedzialnych m.in. za wiele chorób (jest szansa
na zdrowsze potomstwo…)
3. „… itp…” - długowieczność w linii, jakość suk w linii (tego psa), przypadki wnętrostwa, itd…

Odnośnie jeszcze homozygot recesywnych, to pieski, które chorują na PNP i RD, też nimi są.
Szwedzi wykluczają z hodowli takie egzemplarze i wszystkie ich dzieci, dzieci ich dzieci, itd…
Natomiast rodzeństwo takich jednostek nie może być kryte przed ukończeniem odpowiedniego wieku (2 lat).

Nie noszę peruk, tresek, nie farbuję się; nie wstrzykuję niczego to tu, to tam; nie noszę push up-ów,
ani nie doklejam sobie cycków…, nie jestem też blondynem…, nie mam kompleksów więc napiszę…

Meggy po co chodzisz od lekarza do lekarza, chyba nie po to aby zbierać niewiążące, nic niewarte ustne opinie,
które niby mają podważyć orzeczenie dr Siembiedy?
Jest jeszcze druga ciekawa sprawa…, może na początek artykuł:

http://www.psy.pl/archiwum-miesiecznika/art2317,przepis-na-championa.html

Proponuję zwrócić uwagę na fragment:
„…
Na skrzyżowanie spokrewnionych psów hodowca musiał uzyskać specjalną zgodę Związku Kynologicznego
w Polsce. I choć chwali tę metodę na sukcesy hodowlane, to przestrzega przed ryzykownymi eksperymentami.
- Z brzydkim psem łatwo żyć, z chorym - nie - podkreśla.

Naprawdę piękne zwierzaki rzadko przychodzą na świat przypadkowo. Dlatego hodowca musi znać zasady
genetyki. - Trzeba umieć żonglować genami. Łączyć tylko to, co ma uzasadnienie. Nigdy nie powielać wad
i pilnować zalet, aby się ich w drodze kojarzeń nie pozbyć - radzi Małgorzata Figas z hodowli bearded collie
- Smartness.
…”

Można się z niego m.in. dowiedzieć, że aby pokryć w bliskim pokrewieństwie (inbreed, odpowiednie współczynniki:
IC>3; AVK<85), należy mieć pisemne zezwolenie z ZKwP.
Ciekawostką jest to…, że wg rodowodów zamieszczonych na stronie hodowli meggy, odpowiednie współczynniki
wynoszą IC=2,539% i AVK=80.645% (niespełniony warunek dla AVK)… Meggy to krycie powinno się odbyć
za pisemną zgodą Oddziałowej Komisji Hodowlanej Oddziału ZKwP w Łodzi, bo to jest inbreed…, niestety
na psy chore na raka!

Proponuję poszerzyć także wiedzę o hodowli, o regulamin FCI z 1979 roku z poprawkami z 2009:
http://www.fci.be/uploaded_files/Breeding_EN.doc
Jako że Polska należy do FCI to u nas on także obowiązuje…, bardzo ciekawa lektura…, wiele wyjaśnia
w różnych kwestiach…


O bazie Bena…
Podstawy dla Wszystkich:

Obrazek

Obrazek


Czyli w przypadku pierwszym nie można mówić o kryciu w jakimkolwiek pokrewieństwie, natomiast można powiedzieć, że ojciec pochodzi z takiego krycia.
W przypadek 2 jest dopiero kryciem w pokrewieństwie!
Mam nadzieję Ben, że rozumiesz tą drobną różnicę między tym co sugerujesz poprzez bazę, a tym jak jest naprawdę (w przypadku Twojej bazy czerwony kolor niekoniecznie oznacza krycie w pokrewieństwie)…,
np. Aga-2 prawdopodobnie przez to myli inbred-y, krycia kazirodcze i linebreed-y… zresztą nie tylko ona…
Chciałbym też zwrócić Tobie uwag, że baza którą tworzysz nie tylko przekazuje nieprawdziwe informacje,
ale jest także nierzetelna…
Powinieneś podawać przynajmniej współczynnika IC…
Nie używasz pełnych nazw psów, nie zwracasz uwagi na to czy przydomek jest przed, czy po imieniu,
to są poważne błędy.
Jakiś czas temu na privie wyjaśniłem Tobie, że nie ma przydomków, ani imion Nuch, Such, itp…
to są tytuły psów…, o ile pamiętam to i zaznaczałem, że nie wszystkie psy mają przydomek bo w wielu krajach
prawo do uzyskania przydomka dostawało się dopiero przy np. 3 miocie.
Chciałem zauważyć, że nie korzystasz z nr rejestracyjnych co prowadzi do poważnych błędów. Dla przykładu,
to są różne psy:

Sixten (S41333/89)
W szwedzkiej bazie:
http://kennet.skk.se/hunddata/Hund.aspx?hundid=1131592
W bazie Bena:
http://www.ben.3000.pl/spis/rod.php?nr=3601


Sennettas Sixten (DK29013/95)
W szwedzkiej bazie:
http://kennet.skk.se/hunddata/Hund.aspx?hundid=26483
W bazie Bena:
http://www.ben.3000.pl/spis/rod.php?nr=1173

Jest też suka Sixtine (N07295/98)(córka Sennettas Sixten)

Dżani, podróże przede wszystkim kształcą…

Martynko…, dziecko…, profesjonalnie hodowlą to możesz się zająć w ZOO...
tam Tobie zapłacą za włożony wysiłek…

Pozdrawiam
BoBer
BoBer
 
Posty: 307
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-09-10, 19:51

Re: Inbreed a hodowla Berneńczyków

Postprzez meggy » 2009-04-16, 00:02

Z tego co pan pisze to wszyscy są głupi , zli i niedouczeni .
Temat tego skojarzenia był już ostro wałkowany w zeszłym roku ,przed kryciem zadałam sobie trochę trudu ,pytajac o zdanie osób z doświadczeniem,jak rownież, Zk w Łodzi (kurcze wszyscy są niedouczeni :-/ ).Nie jestem zamknięta na opinie innych-jednak forma jaką pan preferuje do mnie nie trafia.

Widzę że wielką przyjemność czerpie pan z upokarzania ,wyśmiewania innych .Ciekawe dlaczego.......


A czemu byłam u lekarza? Pewnie jakbym nie była padło by pytanie czemu nie byłam? i tak w koło.......
ale odpowiem -bo pan dr . na podstawie różnych zdjęć pewnego psa -różnie zakwalifikował stawy i ten ,ktoś zasugerował mi by pojechać do niego osobiście i nie dawać rodowodu ,lecz pan dr na początku wizyty kategorycznie go zażądał!
Ostatnio edytowano 2009-04-16, 19:58 przez meggy, łącznie edytowano 3 razy
Avatar użytkownika
meggy
 
Posty: 9039
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-10, 11:22
Lokalizacja: Tuszyn.k.LODZI
Hodowla: FCI " Majowy Skarbiec "

Re: Inbreed a hodowla Berneńczyków

Postprzez Ben » 2009-04-16, 01:05

BoBer napisał(a):O bazie Bena…
Podstawy dla Wszystkich:

Obrazek

oczywiście, że to nie jest inbred, kto chce to zrozumie

BoBer napisał(a):Powinieneś podawać przynajmniej współczynnika IC…


ODPOWIADAM: NIE, jak ktoś chce nich sobie liczy
BoBer napisał(a):Nie używasz pełnych nazw psów, nie zwracasz uwagi na to czy przydomek jest przed, czy po imieniu,
to są poważne błędy.

Ja przyjąłem zasadę najpier imię, a potem przydomek, może kiedyś FCI to sprawę
ujednolici, w tej chwili co kraj to obyczaj. Jak troche pogrzebiesz po rodowodach w internecie to zobaczysz
jaki w tym wszystim jest bajzel. Poprzekręcane imiona, przydomki, prosty przykład wiesz co to jest:
"GOBE DUNAKANYAR HAVARSOMI" otóż jest to pies "Gébé Havasormi". Możesz w internecie
wyguglać rodowody gdzie będzie zarown Havarsomi jak i Havasormi


BoBer napisał(a):Jakiś czas temu na privie wyjaśniłem Tobie, że nie ma przydomków, ani imion Nuch, Such, itp…

Identyczna sytuacja jak w przykładzie powyżej, poskeljane, poprzekręcane i wychodzi to co wychodzi.
BoBer napisał(a):Chciałem zauważyć, że nie korzystasz z nr rejestracyjnych co prowadzi do poważnych błędów.
Dla przykładu, to są różne psy:
Sixten (S41333/89)
W szwedzkiej bazie:
http://kennet.skk.se/hunddata/Hund.aspx?hundid=1131592
W bazie Bena:
http://www.ben.3000.pl/spis/rod.php?nr=3600&ojciec=0&matka=0

Sennettas Sixten (DK29013/95)
W szwedzkiej bazie:
http://kennet.skk.se/hunddata/Hund.aspx?hundid=26483
W bazie Bena:
http://www.ben.3000.pl/spis/rod.php?nr=1173

Rodowód Sixtena bez przydomka poprawiłem
Teraz wygląda tak:
http://www.ben.3000.pl/spis/rod.php?nr=3600&ojciec=0&matka=0
Ciekawie to wyszło, Sixten nie jest zinbredowany ale jego rodzice są.
Drobna uwaga, po poprawce Sixten ma numer w bazie 3600

Natomiast w rodowodzie Sixtena Sennettas'a nic nie zmieniłem
http://www.ben.3000.pl/spis/rod.php?nr=1173&ojciec=0&matka=0
Szwedzi z biedą uzbierali jego rodowód do 3 pokolenia
http://kennet.skk.se/hunddata/Hund_Stamtavla.aspx?hundID=26483
Z numerów rejestracyjnych nie korzystam bo nie zawsze mam do nich dostęp, a praktycznie nigdy.
Przy okazji, widzisz błąd to napisz, poprawię, jesteś na wystawie podeślij scan katalogu, dodam do spisu.
Jeszcze o błędach, popatrz na katolog z Łodzi z ubiegłego roku, chyba drukarz był pijany, czasami
muszę opierać się i na "takich" informacjach.
Avatar użytkownika
Ben
 
Posty: 356
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 14:16
psy: Ben*, Ben II*, Nimba*, Ala*, Fokus*, Maja

Re: Inbreed a hodowla Berneńczyków

Postprzez Tess » 2009-04-16, 10:18

Aniu Gd - tylko ze względu na dobro merytoryczne... ale na litość - staraj się! OK? BoBer - merytorycznie - proszę bardzo, ale bez osobistych wycieczek.
Tess
 
Posty: 3112
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-09, 12:15
Lokalizacja: Dłużyna/Elblag
psy: Niuniuś i Mila ( Maisa Szumiaca Knieja )

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do - Wszystko dot. rozmnażania i rozrodu. Dobór hodowlany. Inbreed.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron